Tanie słuchawki dla gracza z podświetleniem LED | Rebeltec TORNADO

W odpowiedzi na częste pytania dotyczące akcesoriów gamingowych rozpoczynamy serię testów produktów dla graczy! Na pierwszy ogień lecą tanie słuchawki z podświetleniem LED od Rebeltec – mowa konkretnie o słuchawkach TORNADO, które możecie kupić za około 55zł. Cena trzeba przyznać, że jest niezwykle niska, więc nasuwa się pytanie, co możemy otrzymać za takie pieniądze. Już śpieszę z odpowiedzią!

 

Rebeltec TORNADO przychodzą do nas w niczym nie wyróżniającym się kartonowym pudełku z masą informacji, specyfikacją i innymi mniej interesującymi opisami. Mnie osobiście cieszy tutaj fakt, że możemy podejrzeć co jest w środku, dzięki przeźroczystemu plastikowi prezentującemu prawą część słuchawek – fajnie to wygląda 🙂 .

 

 

A jak się ma specyfikacja produktu? Pasmo przenoszenia na poziomie od 20Hz do 20kHz,  impedacja: 32 Ω (przy 1kHz),  czułość: 115 ± 3dB (przy 1kHz, 1V/PA), moc 50mW, średnica membrany 50mm. Mikrofon z pasmem przenoszenia od 100Hz do 10kHz, rozmiar 6,0 x 5,0mm z redukcją szumów. Dodatkowo mamy tutaj wbudowany mikrofon, podświetlenie LED i tekstylny kabel w gumowym oplocie o długości 2.1m. Szanuję producenta za podanie tak szczegółowych informacji, bo niestety ostatnio spotykam się z jakby zatajaniem pełnych specyfikacji co jest dla mnie totalną kpiną z konsumenta, a tutaj.. wszystko mamy na tacy 🙂 – i tak powinno być!

 

W zestawie znajdziemy… tylko i wyłącznie słuchawki. Albo ja coś zgubiłem, albo czegoś nie dostałem. Dziwne, bo w zasadzie zawsze dostajemy w tego typu produktach jakąś papierologię.. ciekawe. W sumie jakby się przyjrzeć pudełku to mamy tam skromną instrukcję instalacji 😀 … także wszystko by się zgadzało. Zestaw bez dodatków, ale przy tej cenie nie ma co marudzić.

 

 

Jak prezentuję się nasze słuchaweczki? Jak za cenę około 55zł zdecydowanie dobrze, a może nawet bardzo dobrze. Zwykle w tej cenie dostajemy kawałek plastikowego szrotu, a tutaj.. połączenie stali, imitacji skóry i plastiku. Totalny kosmos! Wykonanie i design stoi tutaj na naprawdę niezłym poziomie. Stalowy pałąk w złotym kolorze dodaje słuchawkom charakteru, ogółem cała konstrukcję można przyrównać do urządzeń z wyżej kategorii cenowej.

 

 

Muszle słuchawek z zewnętrznej strony wykonane są z plastiku, raczej średniej jakości, ale nie najgorszej. Zewnętrzna część to również logo Rebeltec z czerwonym, ledowym podświetleniem, które uruchamiamy za pomocą kabla USB.

 

 

Podświetlenie mimo świecenia w jednym trybie i jednym kolorze prezentuje się całkiem ciekawie. Nie ma tutaj co prawda żadnych fajerwerków, ale pamiętajmy o cenie.

 

 

Wewnętrzna strona muszli to z kolei skórzane (imitacja skóry), miękkie pady, które trzeba przyznać, że jak na tą cenę są dosyć wygodne. Dodatkowo nauszniki są stosunkowo duże, dzięki czemu idealnie wpasowują się w każde uszy, przy czym również zyskujemy na komforcie użytkowania.

 

 

Na prawej muszli umiejscowiono otwór mikrofonu – może nie jest to jakieś rewelacyjne rozwiązanie, ale z góry stwierdzam, że mikrofon całkiem nieźle wyłapuje dźwięki zachowując przy tym dobrą redukcje  szumów – bez większych problemów można porozumieć się innymi graczami 😉 .

 

 

Na lewej muszli znajdziemy pokrętło służące do regulacji głośności.

 

 

Na pochwałę zasługuje również długi, 2.1-metrowy kabel w gumowym oplocie. Jest to świetnie wykonany, nie plącze się i nie mamy wrażenia, że zaraz się urwie. Na końcu kabla znajdziemy 3 złącza – USB, czyli podświetlenie i wibracje, mikrofon i dźwięk.

 

 

No i przejdźmy do najważniejszego, czyli jakości dźwięku. Jeśli mówimy stricte o grach to tutaj urządzenie spisuje się po prostu dobrze. Dźwięki są idealnie słyszalne, czyste, bez przesterowań, czy dziwnych podbić. Pograłem na nich w kilka gierek – zarówno strzelanki, gdzie z otoczenia powinniśmy słyszeć sporo dźwięków, jak i spokojniejsze jak wyścigówki – w każdym z tych przypadków słuchawki radziły sobie akceptowalnie – nie ma tutaj co liczyć na fenomenalne, realistyczne brzmienie.. to jest produkt za niecałe 60zł, a w tym segmencie cenowym nigdy nie dostaniemy tak profesjonalnego sprzętu. Rebeltec TORNADO jak na swoją półkę cenową spisują się zaskakująco dobrze i deklasowałbym je w przedziale nawet 100 a 150zł.

 

Zapytacie pewnie jak produkt spisuje się podczas słuchania muzyki. Dostatecznie dobrze.. i to w zasadzie tyle. Po prostu to nie jest sprzęt dla osób słuchających muzyki. Co prawda od biedy można co nieco posłuchać, ale tylko wtedy, gdy nie zależy nam na dobrym bassie, a wystarczy nam tylko czysty dźwięk bez audiofilskiego brzmienia to uważam, że TORNADO spełnią wasze oczekiwania 😉 .

 

Należało by jeszcze napisać co nieco o wibracjach, które włączane są po podłączeniu kabla USB. Niewiele to daje .. w zasadzie odczuwamy lekkie wibracje przy mocniejszym dźwięku i to tyle. Nie jest to jakaś funkcja, która znacząco wpływałaby na odczucia dźwiękowe. Po prostu jest to tylko taki mały dodatek – jednym się spodoba, a drudzy nawet się tym nie zainteresują 🙂 .

 

 

 

PODSUMOWANIE

Słuchawki dla graczy Rebeltec TORNADO to w mojej ocenie produkt zdecydowanie warty swojej ceny. Bardzo dobre wykonanie, komfort i wygoda użytkowania oraz całkiem dobry dźwięk – to wszystko otrzymujemy za zaledwie 55zł – w tej cenie ciężko znaleźć coś równie dobrego. Myślę, że większość z Was będzie z tego produktu w zupełności zadowolona. Jak najbardziej polecam.

 

 

Aktualne ceny Rebeltec TORNADO: 

https://www.ceneo.pl/53120543

 

Więcej informacji o produkcie na stronie producenta:

https://rebeltec.eu/o/sluchawki-dla-graczy-tornado

 

 

OCENA

Jakość wykonania: 5+/6

Jakość dźwięku: 5/6

Funkcje: 5/6

Zestaw: 5/6

Cena: 6/6

Ocena ogólna: 5+/6

 

Loading

Translate »