Zasilacz 60W dla urządzeń z USB typu C | Manhattan Power Delivery Wall Charger

Jakiś czas temu wyposażyłem się w zasilacz Manhattan Power Delivery Wall Charger.. tak, zwykły zasilacz ze złączem USB typu C. Coraz więcej laptopów i tym podobnych urządzeń wyposażonych jest właśnie w port USB typu C do ich zasilania. Powiecie no okej, ale co takiego ciekawego jest w zasilaczu.. a no nic, oprócz tego że posiada szereg zabezpieczeń, moc 60W z PD 3.0 i dodatkowy port USB do ładowania np. smartfona. Niestety taki wynalazek nie należy do najtańszych i w sumie nie widziałem tego modelu w Polsce – w Niemczech można go nabyć za około 35 euro, czyli jakieś 150zł.

 

SPECYFIKACJA

Standardy i certyfikaty: USB 2.0, PD 3.0, FCC, UL, CE, RoHS, WEEE
Połączenie: jeden wbudowany kabel ze złączem USB typu C i Power Delivery ( PD 3.0), jeden port USB typu A
Prąd na wejściu (AC): 100 – 240 V; 50 – 60 Hz
Prąd na wyjściu (USB typu C): 5 – 20 V; maximum 3 A; 60 W
Prąd/napięcie (maksymalne):
– USB-C: – 5 V / 3 A – 9 V / 3 A – 12 V / 3 A – 15 V / 3 A – 19 V / 3 A – 20 V / 3 A
– USB-A: – 5 V / 2.4 A
Zabezpieczenia:
– zwarcia (SCP) z trybem automatycznego odzyskiwania
– przeładowania (OVP) z trybem automatycznego odzyskiwania
– nadprądowe (OCP) — maksymalny limit: 150% (max)
– temperatury (OTP)
Wymiary: 7 x 7 x 3 cm
Waga: 0.22 kg
Obudowa: plastikowa
Długość kabla: 1.8m
Wilgotność (bez kondensacji): 10 – 90%

 

Produkt dostajemy w przezroczystej, plastikowej obwolucie, a w niej mamy już zwykły kartonik, gdzie możemy podejrzeć zawartość zestawu i odczytać najistotniejsze informacje, również w języku polskim.

 

 

Zestaw bez szaleństw – znajdziemy tutaj sam zasilacz i instrukcję obsługi.

 

 

Urządzenie wygląda bardzo dobrze – mamy tutaj całkiem sporą kostkę, który mimo wszystko prezentuje się całkiem okej. Jakość wykonania stoi na dobrym poziomie – zastosowano tutaj matowe tworzywo sztuczne, które niestety zbiera odciski palców. Całość jest świetnie wyważona, elementy są idealnie spasowane, nic nie trzeszczy, nic się nie ugina i nic nie odstaje.

Na dwóch głównych bokach umieszczono logo Manhattan.

 

 

Na jednym z boków mamy solidną wtyczkę sieciową, bez uziemienia, a na drugim boku znalazł się prawidłowo zakotwiczony kabel USB typu C (gruby i bardzo dobrej jakości), a poniżej port USB typu A (2.0) z całkiem przyzwoitym prądem 2.4A/5V do zasilania urządzeń typu smartfony, tablety itp. .

 

 

Pozostałe boki są nie zagospodarowane.

 

 

No i pewnie zapytacie jak to cudo spisuje się w praktyce.

Nie posiadam żadnych urządzeń pomiarowych, więc profesjonalnych testów tutaj nie uświadczycie, ale mogę powiedzieć tyle, że zasilacz radzi sobie bez zarzutów – szybko i bez nagrzewania ładuje mojego ultrabooka, tak samo port USB typu A mimo braku szybkiego ładowania radzi sobie całkiem nieźle.

Manhattan Power Delivery Wall Charger wydaje mi się bardzo dobrym urządzeniem właśnie z uwagi na certyfikaty bezpieczeństwa – mamy tutaj zabezpieczenia tj. przeciw przeciążeniowe, przeciw przetężeniowe oraz przeciw przegrzaniu. Ponadto zasilacz posiada 3 lata gwarancji producenta, więc dla mnie jest to idealna alternatywa dla zasilaczy dodawanych w zestawach do laptopów.. tym bardziej, że możemy jednocześnie ładować dwa urządzenie bez strat energii.

 

PODSUMOWANIE

Manhattan Power Delivery Wall Charger to po prostu zasilacz, który może okazać się idealnym zamiennikiem do standardowych zasilaczy dodawanych do zestawów z laptopami, które często są najtańszymi opcjami, a tutaj mamy pewność, że otrzymujemy produkt wysokiej jakości z certyfikatami bezpieczeństwa i co najważniejsze z możliwością ładowania dwóch urządzeń na raz. Szczerze fajnie gdyby cena spadła do około 80zł, wtedy byłoby to rewelacyjnie rozwiązanie… no i zdecydowanie przydałaby się oferta w polskich sklepach, ewentualnie na Amazon DE.

 

Loading

OCENA Manhattan Power Delivery Wall Charger (180238)
Ocena ogólna
4.1
  • Design
  • Jakość wykonania
  • Technologia
  • Funkcjonalność
  • Działanie
  • Cena
  • Zestaw

Nagrody

     

Translate »