Słuchawki douszne dla żądnych potężnego bassu | Final Audio Adagio II

Słuchawki, które pokochałem… i mówię to całkiem poważnie – Adagio II od Final Audio Design to produkt, który idealnie trafia w moje gusta muzyczne. Mega bass, klarowność poszczególnych tonów i przepiękna jakość audio – tak w skrócie można opisać ten model. Jego cena oscyluje w graniach 199zł – powiecie, że sporo jak na zwykłe słuchawki douszne.. zgadza się, ale może jednak warto wydać te dwie stówki i cieszyć się wręcz audiofilską jakością audio?

 

Specyfikacja

Przetworniki: 8 mm, dynamiczny
Czułość: 100 db/mW
Impedancja: 16 Ω
Długość przewodu: 1.2 m
Waga: 10 g
Obudowa: ABS
Typ: dokanałowe

 

Słuchaweczki dostajemy w zwykłym, kartonowym pudełku z renderami produktu oraz najważniejszymi informacjami – niestety zabrakło j. polskiego.

 

 

Zestaw całkiem przyzwoity, a mowa tu głównie o gumkach – dostajemy aż 8 par w różnych rozmiarach. Nie zabrakło skromnej instrukcji obsługi i samych słuchawek.

 

 

Adagio II pod względem designu zdecydowanie przyciągają oko – mamy tutaj jakby wzornictwo przypominające silniki odrzutowe, co wygląda ciekawie i to jak najbardziej na plus. Niestety nie należą one do najmniejszych słuchawek – są stosunkowo duże i widoczne w uszach. Całość wykonana została z bardzo dobrej jakości tworzywa sztucznego – w moim wypadku w kolorze kremowym z elementami czerwonego, białego i czarnego – w sprzedaży można także znaleźć wersje niebieską i czarną. Całość konstrukcji jest prawidłowo spasowana, nic nie trzeszczy, nic nie odstaje i absolutnie nie ma wrażenia tandety.

 

Słuchaweczki jak wspomniałem przypominają silniki odrzutowe przez co mają opływowy kształt . Na obudowach znajdziemy delikatne logo Final, oraz wstawki w kolorze białym – co ma oznaczać lewą słuchawkę, oraz czerwonym – co oznacza prawą słuchawkę. Kabel wychodzi od spodu i jest prawidłowo zakotwiczony. Jego długość to 1.2m i zakończony jest pozłacanym wtykiem miniJack o kącie prostym.

 

 

No to teraz kwestia najważniejsza – wygoda i jakość audio.

Co do komfortu użytkowania nie ma jakichkolwiek  zastrzeżeń. Waga pojedynczej słuchawki to zaledwie 10 g, więc mało w porównaniu do większości innych modeli. Dzięki sporej liczbie gumek w różnych rozmiarach możemy dowolnie dopasować takie, które będą dla nas najbardziej wygodne. W moim przypadku podczas biegu na bieżni ani razu nie wypadły z uszu, ani też nie odczułem dyskomfortu.

Audio – to w zasadzie kwestia, za którą najbardziej pokochałem Adagio II. Fenomenalna głośność, która nawet na najwyższym poziomie jest czysta, bez przesterowań i innych dziwnych rzeczy. Niskie tony są tutaj mocno wysunięte na przód, przy czym bass jest jest dynamiczny, głęboki i nad wyraz wyczuwalny. Co ciekawe nie zakłóca on średnicy przez co środek fajnie współgra z pozostałymi częstotliwościami i tak samo jest na dobrym poziomie. Góra stoi gdzieś ciutkę poniżej średnicy, bądź na równi i pod względem jakości i odczuć również nie mam sie do czego przyczepić.

 

PODSUMOWANIE

Final Audio Adagio II to jak dla mnie jedne z lepszych słuchawek dousznych jakie miałem ostatnio okazję testować. Moim zdaniem Final stworzył jedne z lepszych słuchawek dousznych z genialnym bassem, nie tracą przy tym na jakości pozostałych tonów i całokształtu w odbiorze dźwięku. Design może się podobać, a komfort użytkowania stoi tutaj na wysokim poziomie. W cenie 199zł myślę, że jak najbardziej mogę ten produkt polecić!

 

 

PS. Serdecznie dziękuję oficjalnemu dystrybutorowi produktów FINAL AUDIO za udostępnienie egzemplarza FINAL AUDIO Adagio II do przeprowadzenia testów.

FONNEX: https://www.fonnex.pl