Telewizorek przenośny idealny dla podróżujących!

Większość z nas nie potrzebuje telewizora na wszelkiego rodzaju wyjazdy, bo wszystko może zastąpić smartfon, a niektórym osobom tablet czy laptop. Jednak te urządzenia niezbyt nadają się do oglądania telewizji naziemnej – jasne, można, ale to jednak trochę zabawy. W cenie około 399zł, a nawet mniej, można dostać ciekawy telewizor przenośny FERGUSON PHT2-10, który wydaje się być świetną opcją dla wszystkich podróżujących.

 

Specyfikacja

Typ telewizora: LCD
Matryca: HD Ready 1024×600
Zgodność z wymogami odbioru cyfrowej telewizji naziemnej: TAK
Chipset: MSTAR 3Z173
Przekątna ekranu [cal]: 10.1
Przekątna ekranu [cm]: 25.6
Format ekranu: 16/9
Format HD: HD Ready
Rozdzielczość: 1024×600
Moc głośników [W]: 2
Dekodery dźwięku: AC3, Dolby Digital, Dolby Digital Plus
Tuner cyfrowy: DVB-T, DVB-T2
Standard kodowania: MPEG-2, MPEG-4, MPEG-4, AVC/H.265
Konfiguracja i obsługa: Aktualizacja oprogramowania przez USB, Menu w języku polskim
Odtwarzanie plików multimedialnych: Tak (USB)
Odtwarzane formaty: BMP, DivX, JPEG, JPG, MP3, MPEG1, MPEG2, MPEG4, XviD
Nagrywanie na USB: TAK
Teletekst: TAK
Pozostałe funkcje: EPG, Obsługa napisów
HDMI: TAK
Ilość złącz HDMI: 1
USB: TAK
Ilość złącz USB: 1
Standard USB: 2.0
Wyjście słuchawkowe: TAK
Pozostałe złącza: Wejście AV, Wyjście AV
Dodatkowe cechy: HDCP 1.4
Inne: Wyjście HDMI z HDCP
Klasa energetyczna: A
Pobór mocy w trybie czuwania [W]: 0.5
Rodzaj zasilania: Samochodowe Sieciowe, Wbudowany akumulator
Konstrukcja: Montaż ścienny, Podstawa
Wysokość z podstawą [cm]: 15.7
Szerokość z podstawą [cm]: 24.5
Głębokość z podstawą [cm]: 2.5
Waga bez podstawy [kg]: 0.45

 

Urządzonko dostajemy w prostym, kartonowym pudełku z renderami produktu i wszystkimi, najważniejszymi informacjami.

W zestawie oprócz tv znajdziemy ładowarkę sieciową, ładowarkę samochodową, antenę, pilot i papierologię.

 

 

Ferguson PHT2-10 pod względem designu prezentuje się bardzo dobrze i jak dla mnie absolutnie nie mam sie do czego tutaj przyczepić. Wykonanie stoi na dobrym poziomie jak na swoją klasę cenową – zastosowano tutaj przyzwoitej jakości plastik, który wydaje się być solidny i powinien sporo wytrzymać. Telewizor idealnie leży w dłoniach, jest dobrze wyważony – 0,45 kg, a jego wymiary to 15.7 x 24.5 x 2.5 cm. Wszystkie elementy są prawidłowo spasowane, nic nie odstaje, nic się nie ugina i absolutnie nie ma wrażenia tandety!

 

Na froncie znalazł się 10.1-calowy ekran LCD o rozdzielczości 1024 x 800 px – powiecie słabo, ale zaraz do tego wrócimy 😉 . Ramki są takie sobie.. ani nie za duże, ani nie za małe, aczkolwiek w tego typu urządzeniu chyba nie ma to większego znaczenia. Sama ramka imituje jakby szczotkowane aluminium co dodaje mu ciekawego wyglądu – oczywiście jest to plastik. Na dole po środku logo Ferguson, po prawej dioda sygnalizująca stan akumulatora, dioda informująca o działaniu sprzętu i prawdopodobnie otwory pod którymi znajduje się odbiornik podczerwieni dla pilota.

 

 

Górny bok skrywa przyciski funkcyjne, które mają twardy, wyczuwalny skok i przede wszystkim idealnie wpasowane w obudowę. Mamy tu przycisk do zmiany źródła sygnału, wejście w ustawienia, zatwierdzanie OK, góra, dół, lewy/ściszanie, prawo/pogłaśnianie.

 

 

Spód pozostał niezagospodarowany.

 

We wnęce z prawej strony znalazł się szereg portów tj. wyjście AV, wejście AV, wejście słuchawkowe miniJack, przełącznik ON/OFF oraz wejście zasilania.

Lewa wnęka to z kolei gniazdo antenowe, wyjście HDMI oraz port USB.

 

 

Tył to otwory prawdopodobnie do odprowadzania ciepła, otwory montażowe, poniżej stopka i bo bokach głośniki STEREO po 1W.

 

 

Pilot szału nie robi i myślę, że producent mógł się bardziej postarać, bo ten wygląda jak od tanich chińskich pasków ledowych 😛 . Niemniej jednak nie sprawia wrażenia jakiejś totalnej tandety, przyciski są wyczuwalne i działają prawidłowo, chociaż tutaj trzeba idealnie wycelować w odbiornik IR na odbudowie TV. No szczerze mogło być lepiej 😉 .

 

 

To teraz słów kilka na temat funkcji urządzenia. PHT2-10 to zwykły telewizorek, bez bajerów typu smart tv i innych dodatków. Możemy oglądać naziemną telewizję DVB-T, możemy także odtwarzać filmy, zdjęcia i muzykę z pendrive’ów i innych pamięci USB. Jest także możliwość podłączenia obrazu przez AV, ale możemy także obraz z telewizorka rzucić na większy TV za pomocą HDMI, czy też AV. Niestety nie ma możliwości podłączenia np. TV BOX’a przez HDMI, bo urządzenia posiada tylko HD OUT… szkoda.

W menu możemy sortować programy, sprawdzać program EPG, zmieniać ustawienia obrazu, wyszukiwać kanały, zmieniać ustawienia czasu, zmieniać język systemu/napisów/audio, możemy ustawić kontrolę rodzicielską, ustawić hasło do urządzenia, czy też zaktualizować sprzęt z pamięci USB. Jest także możliwość nagrywania obrazu na pamięci USB, przeglądać telegazetę, czy słuchać programów radiowych. Funkcjonalność jak widać podstawowa, ale jak na tą cenę wydaje się być okej.

 

 

Ferguson PHT2-10 wyposażony został w 10,1-calowy ekran LCD o rozdzielczości HD Ready 1024x600px i jak najbardziej zdaję sobie sprawę, że w tych czasach HD Ready to już ciut za mało, ale patrząc na wielkość ekranu wyższa rozdzielczość nie miałaby tu większego sensu. Oczywiście, wyższa rozdzielczość może zawsze lekko wpłynąć na jakość obrazu, ale w mojej opinii to co mamy tutaj jest w zupełności wystarczające. Używałem telewizorka przez kilka tygodni i jak dla jest naprawdę okej – obraz jest wyraźny, czytelny, bez widocznych pikseli. Kolory są naturalne – wiadomo, to nie HDR, ale i tak jest przyjemny dla oka. Jasność stoi na akceptowalnym poziomie – mogłaby być ciut wyższa, ale nawet teraz obraz na dworze, przy lekkim słońcu jest w miarę dobrze widoczny.

 

PS. Na fotkach widać niewyraźny obraz/piksele – w rzeczywistości coś takiego nie występuje i wygląda to o wiele lepiej 😉 .

 

Dźwięk.. tutaj już tak dobrze jak z jakością obrazu nie jest. Dźwięk jest płaski, kartonowy.. szału nie ma. Telewizję można obejrzeć, ale jakiś film z efektami raczej bym nie polecał. Maksymalna głośność także pozostawia wiele do życzenia – w samochodzie ciężko jest cokolwiek usłyszeć – dobrze, że chociaż jest wejście słuchawkowe 🙂 .

 

PODSUMOWANIE

Ferguson PHT2-10 to ciekawe urządzenie, które w cenie 399zł można polecić każdemu podróżującemu, a nawet dla dzieciaków do samochodu 😉 . Mimo dwóch wad tj. przeciętnej jakości pilot i słaby dźwięk, cała reszta wygląda dobrze, a nawet pokuszę się o stwierdzenie, że bardzo dobrze. Bez problemu możemy oglądać telewizję DVB-T, czy też odtwarzać filmy z pendrive’ów – dla mnie spoko opcja! Leci rekomendacja!