XPG BATTLEGROUND XL PRIME – podkładka premium pod mysz

Zaraz po myszy za naszą precyzję i skuteczność odpowiada podłożę po którym operujemy myszą. Blat biurka bądź innego mebla które służy nam za powierzchnię operacyjną myszki, może okazać się niezbyt spełniający nasze wymagania. Na pomoc przychodzą dedykowane podkładki pod myszki. W tym przypadku jest to XPG BATTLEGROUND XL PRIME w cenie kształtującej się w okolicach 185zł.

Specyfikacja:

• Materiał – CORDURA
• Wymiary – 900 x 420 mm (szerokość x długość)
• Głębokość – 4 mm
• Efekt podświetlenia – dwukolorowy LED
• Złącze – micro-USB (B)
• Długość przewodu – 1,8 m
• Napięcie – 5 V

Pierwszy kontakt

Podkładkę pod mysz otrzymujemy w prostokątnym pudełku z graficznie zaprezentowanymi wszystkimi najważniejszymi cechami oraz z grafiką samej podkładki. W środku znajdziemy podkładkę nawiniętą na rolkę, krótką wielojęzyczną instrukcję, przewód do podłączenia podświetlenia, kartę gwarancyjną oraz zestaw naklejek z logiem producenta.

Po rozwinięciu ukazuje się duża czarna podkładka z logiem oraz z samym napisem XPG. W lewym górnym rogu zostało umiejscowione gniazdo w obudowie z twardego plastiku do podłączenia przewodu zasilającego podświetlenie. Dodatkowo w obudowie znajduję się przycisk, za pomocą którego odbywa się całe sterowanie podświetleniem – możemy ustawić pojedyncze kolory, dwustrefowe podświetlenie RGB, a także efekt przejścia RGB.

Materiał

CORDURA co ciekawe, jest to nazwa rodziny bardzo wytrzymałych tkanin używanych m.in. w sprzęcie wojskowym. Jest przeważnie tkana z włókien nylonowych. Tkanina jest odporna na zerwanie włókien oraz na przetarcia chociaż nie tylko. Podkładka jest także odporna na zalania płynem. Faktura Battleground XL PRIME jest gładka i nieprzesadnie śliska. Brzegi wykonane zostały z przezroczystego tworzywa, za którym kryją się paski LED. Przysłona podświetlenia została zespojona prawdopodobnie nylonową nicią co czyni połączenie wytrzymałym. Spód został wykonany z gumy co skutecznie zapobiega poślizgowi oraz zwijaniu.

Użytkowanie

Samo użytkowanie jest bardzo przyjemne. Mysz przesuwa się można by powiedzieć, wręcz idealnie – bez nadmiernego poślizgu jak i bez nadmiernego oporu. Wielkość podkładki umożliwia swobodny ruch bez obawy o nagłe jej zabraknięcie. Jeżeli ktoś preferuje podświetlenie, to bardzo ładnie Battleground XL PRIME wpasuje się w nasz wystrój. Oczywiście nikt nie jest zmuszany do podświetlenia, które można najzwyczajniej wyłączyć. Podkładka pod mysz za sprawą gumy na spodzie nie przesuwa się nawet przy ostrym użytkowaniu. Złącze, do którego podłączamy kabel w oplocie wystaje, ale że jest umiejscowione w rogu to nie sprawia najmniejszego problemu czy dyskomfortu podczas użytkowania. Co do miękkości, to jest to podkładka bardziej z rodziny twardych. Nie oznacza to jednak, że jest twarda jak blat biurka. Jest na tyle elastyczna, że w momencie położenia dłoni nie będziemy odczuwać żadnego ucisku, a mimo to nasza ręka bądź dłoń się nie zapadnie.

Podsumowanie

Zalety:

• materiał CORDURA
• wymiary
• spód z gumy

Wady:

• cena

Ogółem, podkładka ewidentnie jest jedną z tych położonych na półce Premium co może również sugerować cena. Około 185zł to sporo jak za podkładkę jednakże za jakość i wykonanie trzeba zapłacić. Myślę, że zakup Battleground XL PRIME to zakup na naprawdę bardzo długi okres liczony w latach. Czy wydałbym takową kwotę? Jeżeli byłby to zakup na dłużej to oczywiście, że tak. Jednak materiał jak i samo wykonanie naprawdę przekonuje. Będzie to zakup nie na miesiąc nie na rok, a na kilka dobry jak nie kilkanaście lat.