8000 DPI, system regulacji wagi, wymienne panele, podświetlenie RGB, 6 przycisków programowalnych, wbudowana pamięć i zachwalana przez producentów ergonomiczna konstrukcja… Genesis Krypton 750 zapowiada się świetnie, a jak sprawdza się na co dzień?

Zaznaczę tylko na wstępie jeszcze, że w moje ręce wpadła wersja w białym kolorze. Jednak od czarnej wersji  Genesis Krypton 750 różni się tylko kolorem.

Specyfikacja

Pudełko

Małe, ładne, szaro czerwone opakowanie. Niby delikatne, ale solidne. Minimalistyczne i konkretne. Na pewno rzuci się w oczy na półce sklepowej. Na przedniej części opakowania zobaczycie śliczną Genesis Krypton 750, przedstawioną w wersji z jednym z wybranych paneli. Wokół myszki znajdują się: nazwa firmy, model urządzenia oraz informacje o sensorze PIXART PAW3333, wadze 58g oraz o podświetleniu RGB.

Jeden z boków pudełka przedstawia jedynie myszkę pokazaną od boku oraz nazwę firmy i tego konkretnego modelu. Gdy jednak spojrzycie na drugą stronę, zobaczycie myszkę z panelem perforowanym, a do tego informacje o DPI, oprogramowaniu, wbudowanej pamięci, programowanych przyciskach oraz o social mediach firmy Genesis.

Tył opakowania może przyprawić o ból głowy. Pokazana została myszka, wymienne panele, dokładnie opisane wszystkie jej części, a poniżej specyfikacja i informacje o urządzeniu podane w szesnastu językach. To świetna sprawa dla osób, które nie wiedzą nic o Genesis Krypton 750. W krótkiej chwili mogą poznać wszystkie najważniejsze cechy urządzenia i zdecydować czy to coś dla nich.

Dodam jeszcze, że w opakowaniu wraz z Genesis Krypton 750 znajdziecie:

1. dodatkowe ślizgacze,
2. instrukcje obsługi,
3. dwa panele: pełny i perforowany,
4. ciężarki.

Wygląd i budowa

O wyglądzie Genesis Krypton 750 nie można się rozpisywać. To po prostu ładna, zgrabna, dobrze wyprofilowana myszka. Swoim wyglądem nie wyróżnia się na tle konkurencji, nie gdy ma założony podstawowy panel.

Całość zmienia się, gdy ustawicie panel perforowany. Wtedy Genesis Krypton 750 wygląda jak milion dolarów. Tym bardziej, gdy uruchomicie tęczowe podświetlenie RGB. Każdy by się w niej zakochał, nawet jeśli lubi białych sprzętów elektronicznych.

Warto zwrócić uwagę, że myszka waży jedynie 58g. Możecie jednak regulować to za pomocą ciężarków oraz paneli. Dopasujecie dzięki temu sprzęt do swoich preferencji oraz do typu gry, w której akurat spędzacie czas.

Coś co rzuciło się mi w oczy to naprawdę dobrej jakości kabel, którego oplot jest tak delikatny, że można byłoby się nim gładzić po twarzy. Nie ściąga dużej ilości kurzu i sierści, a do tego jest bardzo przyjaźnie nastawiony do współpracy i nie tamuje ruchów. Moja małą obawę budzi jego kontakt z różnymi zwierzątkami domowymi. Nie wiem czy obroni się przed ciekawskim kotem, psem czy spragnionym przygód gryzoniem.

Mały defekt modelu, który mi się trafił. Panel perforowany nie do końca był dobrze wycięty. W jednym miejscu był ostry element, który zapoznał się z moją dłonią podczas użytkowania. Można to jednak szybko stępić bądź nabawić się zespołu stresu pourazowego i używać tylko tradycyjnego, pełnego panelu.

Podświetlenie RGB

Podświetlenie RGB z efektem PRISMO sprawia, że Genesis Krypton 750 błyszczy 16 milionami barw. Świetnie widać, to gdy założycie panel perforowany. Świeci się scroll, dolny element myszki i cały środkowy panel. Świąteczny, choinkowy nastrój dostępny przez cały rok. To naprawdę robi wrażenie, tym bardziej że jest ono spotęgowane białym kolorem sprzętu. Jeśli jesteście fanami RGB i gamingowy sprzęt powinien dla was świecić się jak najlepsza ozdoba, to sprzęt dla Was. Na pewno docenicie te piękne migotanie barw.

Przyciski i ślizgacze

Genesis Krypton 750 nie jest cichym sprzętem. Zarówno przyciski i scroll lubią zwracać na siebie uwagę. Rolka jest bardzo przyjemna, może być zarówno bardzo dokładna, jak i bardzo szybka. Wszystko zależy od waszych preferencji i ustawień. Warto jednak zaznaczyć, że bardzo dobrze leży pod palcem i swoją fakturą nie wprawia w dyskomfort, chociaż jest dobrze wyczuwalna.

6 przycisków programowalnych, z natury służą one do normalnego użytkowania myszy, ale wszystko możecie ustawić w dedykowanym oprogramowaniu. Jest to łatwe i przyjemne rozwiązanie. Dzięki temu każdy dostosuje sprzęt do swoich potrzeb.

W modelu, który trafił w moje ręce, jest minimalnie źle naklejony dolny ślizgacz. W niczym to nie przeszkadza, chyba że dokładnie oglądacie swoje myszki i robicie im liczne zdjęcia.

Regulacja wagi i wymienne panele

Genesis Krypton 750 to bardzo lekka myszka, która waży tylko 58g. Jeśli jednak to za mało, możecie eksperymentować. W najlżejszej wersji nałożony ma panel perforowany i nie posiada żadnych ciężarków. W opakowaniu znajdziecie jednak dodatkowe obciążniki oraz pełen panel, który doda kilka gramów myszce. Warto zaznaczyć, że to wszystko jest bardzo intuicyjne i proste w obsłudze. Nie da się tego zepsuć. Dzięki temu naprawdę, w każdej chwili można pobawić się różnymi opcjami i stworzyć sprzęt idealny dla siebie. Oczywiście, nawet jeśli macie już wszystko perfekcyjnie ustawione, wymienne panele ułatwią Wam czyszczenie myszki.

Wbudowana pamięć

Ważna informacja dla wszystkich, którzy często podróżują; czy to pomiędzy miastami, czy tylko między komputerami. Genesis Krypton 750 ma wbudowaną pamięć, dzięki czemu raz skonfigurowane ustawienia nie zmienią się ani po wyłączeniu komputera, ani po podłączeniu jej do innego sprzętu. Chyba, że zdecydujecie inaczej.

Sensor

Genesis Krypton 750 ma bardzo czułe i niezawodne serce. Sensor optyczny PAW3333 pojawia się w wielu myszkach firmy Genesis. Zapewnia czułość w zakresie 200 – 8000 DPI, dodatkowo szybkość przetwarzania danych utrzymuje się na poziomie 8000 FPS. Warto pamiętać, że w myszce jest przycisk, który pozwala na błyskawiczną zmianę rozdzielczości. Dzięki temu, w każdej chwili jesteście w stanie ustalić idealną szybkość i precyzje waszego sprzętu.

Oprogramowanie

Zacznijmy od tego, że każdy sprzęt marki Genesis ma osobne oprogramowanie. Nie połączycie go ze słuchawkami, klawiaturą itp. Lepiej, inne oprogramowanie ma wersja czarna Genesis Krypton 750, inne ta w białym kolorze. To jednak bardzo osobista sprawa, co komu pasuje i jak wygodniej. Skupmy się na tym, co daje nam oprogramowanie do tej myszki.

W aplikacji możecie pobawić się kilkoma rzeczami:

1. podświetleniem,
2. DPI,
3. ustawieniami systemowymi,
4. edytorem makr,
5. programowaniem przycisków,
6. profilami,
7. szybkością raportowania.

Nie będę się rozdrabniać w opisywaniu tych funkcji. Po prostu możecie stworzyć myszkę swoich marzeń. Różnorodne podświetlenia, szybko reakcji, scrolla, kliknięć… Cała oprogramowanie jest po polsku, łatwe, przejrzyste i naprawdę przyjemne w swojej prostocie.

Podsumowanie

Genesis Krypton 750 to naprawdę dobry sprzęt, do którego ciężko się przyczepić. Moją uwagę jedynie zwraca wykonanie, które przysporzyło mi trochę bólu. To naprawdę może być jedynie wada mojego modelu, więc tym radzę się nie sugerować. Myszka jest naprawdę przyjemna w użytkowaniu, lekka, praktyczna, dłoń świetnie leży na delikatnym materiale, z którego całość zostawała zbudowana. Możliwość samodzielnego dostosowana ciężaru i panelu jest czymś, co na pewno zwróci uwagę wielu użytkowników. Już niezależnie od tego, czy dla kogoś to będzie jednorazowe ustawienie, czy zabawa na wiele razy, to po prostu przyjemna opcja, która utrwali wasz związek z tym gryzoniem.

Nie mam wiele więcej do powiedzenia. Po prostu Genesis Krypton 750 to myszka, której trzeba dać szansę. Tym bardziej, że kosztuje około 200 zł. Czy to dużo, czy mało? Musicie odpowiedzieć sobie sami. Wiem jednak, że to nie za wiele, jeśli chodzi o profesjonalne sprzęty elektroniczne dla graczy.

Wady i zalety