Ładowarka i powerbank to dzisiaj dwa najpotrzebniejsze akcesoria bez których ciężko się obyć. Urządzenia takie jak smartfony, smartwatche, latarki itp potrzebują prądu. Jednak tego prądu nie zawsze jest tyle ile byśmy chcieli. Czasem mamy tylko chwilkę aby na szybko coś podładować… A jakby tak było urządzenie, które pełniłoby rolę ładowarki i powerbanka oraz miało kompaktowe wymiary? Fuzja doskonała? Zapraszam do recenzji Anker PowerCore III Fusion 5K!
SPECYFIKACJA
Wyjścia: | USB-A, USB-C |
Pojemność wbudowanego akumulatora | 4850 mAh/ 17.6 Wh |
Prąd wejściowy | 100-240V, 50-60Hz, 0.6A |
Prąd wyjściowy | USB-A 5V/2.4A, USB-C PD 5V/3A lub 9V/2A |
Moc | 15W (5V/3A) |
Wskaźnik naładowania | Tak, diodowy, 4 pola |
Wymiary | 78 x 71,5 x 30 [mm] |
Waga | 176 g |
OPAKOWANIE I ZAWARTOŚĆ
Testowany bohater zapakowany jest w kartonowe, biało-niebieskie opakowanie.
Opakowanie jest przejrzyście zaprojektowane. Motywem przewodnim jest zdjęcie testowanego produktu oraz wyszczególnienie jego najważniejszych cech. Na jednym z mniejszych boków znajdziemy tabelkę z danymi technicznymi. Dzięki otwieranym przednim drzwiczkom oraz plastikowym blistrze wewnątrz możemy zajrzeć do środka i zobaczyć jak wygląda nasz powerbank.
Wewnątrz opakowania, oprócz samego urządzenia PowerCore III Fusion 5K znajdziemy jeszcze instrukcję obsługi oraz futerał podróżny, który wykonany jest z miękkiego i włochatego materiału. Coś jak welur.
Futerał jest przyjemny w dotyku oraz posiada sznurek zaciskowy, który po pociągnięciu nie pozwoli na przypadkowe wysunięcie się powerbanka w torbie.
BUDOWA ZEWNĘTRZNA I UŻYTKOWANIE
Anker PowerCore III Fusion 5K ma prostopadłościenną budową. Większa część urządzenia wykonana jest z błyszczącego białego plastiku. Jedynie front z dwoma portami USB oraz indykatorem naładowania wykonany jest z matowego, białego plastiku. Dobrze, że producent dodaje miękką torbę podróżną bo w torbie czy plecaku pięknie błyszczący się plastik szybko przyozdobiłby się niechcianymi rysami 🙂
Jakość montażu i spasowania jest bardzo dobra. Pomimo moich usilnych prób nie udało mi się w żaden sposób wywołać jakiegoś skrzypnięcia czy ugięcią.
Panel przedni, ten wykonany z matowego plastiku, wyposażony jest w dwa porty USB – USB-A oraz USB-C. Nad tymi portami jest również wskaźnik naładowania akumulatora, który jest w formie przycisku z 4 diodami LED. Po naciśnięciu i przeczekaniu początkowej animacji (powoli zapalają się wszystkie diody od lewej do prawej i gasną od prawej do lewej) pięciokrotnym mignięciem sygnalizowany jest poziom energii.
Wejście kontaktowe jest demontowalne poprzez wysunięcie do góry. W środku znajdują się dwa pręty połączeniowe. Być może istnieje możliwość dokupienie samej końcówki i podmienienia jej aby pasowała pod inne typy gniazdek zasilających jednak nie znalazłem żadnej informacji na ten temat na stronie producenta.
Na spodniej stronie PowerCore III ma nadrukowaną specyfikację techniczną.
Fusion 5K łączy w sobie ładowarkę do telefonów jak i również kompaktowy powerbank. Pojemność tego powerbanku nie jest specjalnie duża i wynosi niecałe 5K (stąd człon w nazwie) mAh a dokładnie to 4850 mAh. Jednak wartość ta spokojnie wystarcza aby jednokrotnie naładować telefon komórkowy od 0% do 100% i jeszcze powinno zostać coś energii na czarną godzinę 🙂 Dla przykładu mój iPhone 12 ma pojemność baterii wynoszącą 2815 mAh co teoretycznie umożliwia aby PowerCore III naładował mój telefon 1.5 raza.
Jeśli jesteśmy przy temacie ładowania to testowane urządzenie wyposażone jest w technologię PowerIQ, która dostosowuje prąd ładowania do danego typu podłączonego urządzenia oraz VoltageBoost, która kompensuję spadek napięcia wywołany oporem kabla ładowania. Podłączając telefon do portu USB-C mamy do dyspozycji 18W mocy (9V/2A) a podłączając do USB-A do dyspozycji jest 12W (5V/2.4A). Jednak jest pewien haczyk – jeśli będziemy chcieli wykorzystać jednocześnie dwa wejścia USB to maksymalna łączna moc dla tych dwóch wyjść zostaje zredukowana do 15W.
Anker PowerCoreIII potrzebuje ok 30 min aby naładować mój telefon do 50%, jednak naładowanie do 100% trwa już niecałe 2h (1h 50min). Naładowanie wyczerpanego do zera wbudowanego powerbanka trwa 2h 40min. Są to czasy akceptowalne 🙂 Trzeba mieć jednak na uwadze to, że jeśli Fusion 5K wpięty jest do gniazdka a jednocześnie chcemy podładować telefon to pierwszeństwo ma ładowanie telefonu. Dopiero po naładowaniu telefonu (albo jego odpięciu) następuje ładowanie wbudowanego akumulatora.
PODSUMOWANIE
Anker PowerCore III Fusion 5K to ciekawe urządzenie łączące w sobie ładowarkę oraz powerbank. Ma kompaktowe wymiary, ciekawą stylistykę i dobrą jakość wykonania. Dodatkowo producent dodaje przydatny pokrowiec podróżny, który będzie dbał o brak przypadkowych rys na połyskującym lakierze. Urządzenie to łączy w sobie zarówno obsługę szybkiego ładowania (pierwsze 50% w 30 min) jak również możliwość ładowania dwóch urządzeń jednocześnie. Co prawda wbudowany akumulator nie jest jakiś wielki bo liczy niecałe 5000 mAh jednak umożliwia przynajmniej jednokrotne naładowanie totalnie rozładowanego telefonu. Szkoda, że nie można jednocześnie ładować powerbanka oraz podpiętych urządzeń. Byłoby to wtedy połączenie doskonałe… Ale kto wie, może w kolejnej wersji taka możliwość zostanie wprowadzona?
Cena niestety wynosi ponad 200zł.
Zalety:
- ładowarka i powerbank w jednym,
- obsługa szybkiego ładowania,
- wygląd,
- jakość wykonania,
- worek podróżny.
Wady:
- cena,
- trudno dostępny,
- podczas ładowania telefonu nie można doładowywać akumulatora.