Baseus Amblight 30000 mAh 65W – Test powerbanka do laptopa i smartfona: czy warto?

W świecie, gdzie smartfony, laptopy i inne urządzenia elektroniczne towarzyszą nam niemal na każdym kroku, niezawodne źródło zasilania staje się koniecznością. Szczególnie wtedy, gdy często jesteśmy „w biegu”, pracujemy zdalnie lub podróżujemy. Powerbank Baseus Ambilight 30000 mAh 65W to urządzenie, które obiecuje rozwiązać wiele naszych energetycznych dylematów — ale czy rzeczywiście spełnia te obietnice? Sprawdziłem to na własnej skórze podczas kilkutygodniowych intensywnych testów w terenie i w domu.

Specyfikacja

Budowa i jakość wykonania

Powerbank waży 550 gramów i mierzy 145 x 65 x 38 mm — nie jest to kieszonkowy gadżet, ale wciąż mieści się do bocznej kieszeni plecaka czy większej damskiej torebki. Jego obudowa wykonana jest z twardego tworzywa ABS+PC z chropowatą fakturą na przednim i tylnym panelu, co poprawia chwyt. Boki są gładkie i niestety dość podatne na odciski palców.

Na froncie znajdziemy charakterystyczny niebieski wyświetlacz LED, który informuje nas o poziomie naładowania (w procentach), napięciu i natężeniu prądu. Wszystkie porty (łącznie siedem, z czego pięć służy do ładowania urządzeń) są wyraźnie opisane, choć czcionka mogłaby być większa.

Złącza i kompatybilność

Baseus Ambilight oferuje imponujący zestaw portów:

• Wejścia: USB-C (do 60W), microUSB, Lightning.

• Wyjścia: 4x USB-A (w tym jeden z obsługą 30W), 1x USB-C (do 65W).

Co ciekawe, producent przewidział także wejście Lightning — co jest rzadko spotykane w powerbankach. Dla użytkowników starszego sprzętu Apple to realne udogodnienie.

Funkcje i technologie

Baseus Ambilight wspiera wszystkie najpopularniejsze technologie szybkiego ładowania: Power Delivery (PD), Quick Charge 3.0 i 2.0, Huawei SCP, Samsung AFC, MTK PE+. W praktyce oznacza to, że możemy szybko doładować smartfony, tablety, a nawet laptopy (testowałem na MacBooku Air M1 – ładował się sprawnie i z pełną mocą).

Powerbank umożliwia jednoczesne ładowanie do 5 urządzeń, ale warto mieć na uwadze, że przy takim obciążeniu moc wyjściowa dzielona jest między porty. Najlepsze rezultaty uzyskujemy, korzystając z jednego lub dwóch portów jednocześnie – zwłaszcza USB-C, który oferuje maksymalne 65W.

Wydajność i realna pojemność

Deklarowana pojemność to 30000 mAh, ale pojemność nominalna (czyli rzeczywista ilość energii dostępna dla urządzeń) wynosi około 18000 mAh — i to standard dla powerbanków tej klasy. W testach udało mi się:

• Naładować iPhone’a 15 Pro Max 5 razy

• Naładować MacBooka Air M1 od 10% do 100% i jeszcze zostało energii na dwa pełne ładowania smartfona

• Utrzymać zasilanie routera LTE przez ponad 12 godzin

Czas pełnego ładowania powerbanka zależy od źródła prądu. Przy użyciu ładowarki 65W proces trwał około 3,5 godziny, co jest świetnym wynikiem przy tak dużej pojemności. Zasilanie słabszymi ładowarkami może potrwać nawet 8 godzin.

Mobilność i codzienna użyteczność

Nie oszukujmy się – 550 gramów to sporo. Ale biorąc pod uwagę pojemność i funkcjonalność, uważam że kompromis jest akceptowalny. W moim przypadku powerbank doskonale sprawdził się w pracy czy podczas wyjazdu, aby ładować telefon.

Dodatkowy plus za wyświetlacz informujący o aktualnym poborze mocy – bardzo pomocny przy diagnozowaniu, czy dane urządzenie obsługuje szybkie ładowanie.

Bezpieczeństwo i certyfikaty

Baseus chwali się zestawem zabezpieczeń: przed przegrzaniem, przeładowaniem, zbyt dużym napięciem i zwarciem. W praktyce urządzenie nie nagrzewa się nadmiernie, nawet podczas szybkiego ładowania laptopa i telefonu równocześnie. Posiada certyfikaty CE, RoHS, FCC, więc może być bezpiecznie używany w UE.

Minusy i ograniczenia

• Nie wolno zabrać go do samolotu – według międzynarodowych przepisów IATA maksymalna dopuszczalna pojemność powerbanków na pokładzie to 100 Wh (czyli ok. 26800 mAh przy napięciu 3,7V). Ambilight ma 114 Wh, więc niestety nie przejdzie odprawy.

• Brak kabla 65W w zestawie – do pełnego wykorzystania możliwości trzeba dokupić odpowiedni kabel PD 65W, bo ten z pudełka obsługuje tylko do 60W.

• Brak wodoodporności – konstrukcja nie ma certyfikatu IP, więc lepiej uważać przy deszczowej pogodzie.

Podsumowanie

Powerbank Baseus Ambilight 30000 mAh 65W to prawdziwa mobilna elektrownia. Idealny dla użytkowników, którzy często podróżują, pracują zdalnie lub po prostu mają sporo sprzętu elektronicznego. Wysoka moc wyjściowa, mnogość portów i szybkie ładowanie sprawiają, że trudno znaleźć lepszą opcję w tym przedziale cenowym (ok. 219 zł).

To nie gadżet dla każdego – jego masa i wymiary mogą odstraszyć osoby szukające lekkiego powerbanku na co dzień. Ale jeśli zależy Ci na niezależności energetycznej i pełnej kontroli nad ładowaniem kilku urządzeń jednocześnie – to model zdecydowanie wart uwagi.