Dobra podkładka chłodząca pozwoli skutecznie odciążyć urządzenie
Laptopy, notebooki jak i inne pochodne wspomnianych urządzeń są świetną alternatywą dla komputera stacjonarnego ze względu na swoją mobilność. Możliwość przeniesienia urządzenia to niewątpliwie wielka zaleta – niestety kosztem systemu chłodzenia w takich urządzeniach, który często ma trudność w podołaniu. Światełkiem w tunelu jest oczywiście podstawka chłodząca, którą w tym przypadku jest Genesis Oxid 450 za kwotę w okolicach 160zł. Zapraszam do recenzji.
Specyfikacja oraz opakowanie
- konstrukcja – wbudowany hub USB 2.0, demontowany uchwyt do telefonu
- typ łożyska – Sleeve
- waga – 890 g
- regulacja kąta nachylenia – 5 poziomów
- przepływ powietrza – 70-70 CFM
- prędkość obrotowa – 1100-2400 RPM
- wentylatory – 4x 60 mm, 1x 140 mm
- materiał – polipropylen, aluminium
- dedykowany rozmiar – 15,6”
- poziom hałasu – 56 dB
- zasilanie – USB (5V)
- podświetlenie – RGB
- wysokość/szerokość/długość – 40 mm/ 260 mm/ 360 mm
- numer katalogowy – NHG-1678
Podstawkę otrzymujemy w pudełko-walizce, na której znajdują się wszystkie najważniejsze informacje. Między innymi takie jak: grafika przedstawiająca urządzenie, model, zastosowane technologie, specyfikacja, opis oraz wyszczególnione elementy w które wyposażona została podkładka. W pudełku znajdziemy Genesis Oxid 450, przewód USB-USB, uchwyt na telefon jak i również krótką wielojęzyczną instrukcję obsługi.
Wizualnie i budowa
Podstawka chłodząca Genesis Oxid 450 została wykonana z polipropylenu oraz aluminium (sprzyja odprowadzaniu ciepła) co czyni ją solidną oraz dosyć lekką (890g). W centralnej części znajduję się duży 140 milimetrowy wentylator, który pełni główną rolę w chłodzeniu urządzenia na podkładce. Dużemu wentylatorowi towarzyszą cztery 60 milimetrowe wentylatory, mimo że nie widać ich na pierwszy rzut oka za sprawą perforowanej wierzchniej strony Oxid 450. Perforacja spełnia tutaj rolę odpowiedniego przepływu powietrza oraz nadania odpowiedniego oblicza wizualnego. Prędkość większego wentylatora wynosi 2400 RPM (producent zastrzega sobie 10 procent różnicy). Prędkość mniejszych wentylatorów wynosi 1100 RPM (jak poprzednio, producent zastrzega sobie 10 procent różnicy). Przepływ powietrza kształtuje się na poziomie 70 CFM przy 56 decybelach (A – skala akustyczna).
Na froncie znajdziemy 4 podkładki gumowe. Dwie dolne są odpowiednio „wypuszczone” w naszą stronę w celu przytrzymania laptopa podczas pochylenia. W centralno-dolnej części znajdziemy płaski podłużny przycisk, który odpowiada za uruchamianie oświetlenia RGB znajdującego się poniżej oraz za regulację prędkości wentylatorów (wyłącz → poziom I → poziom II).
Z tyłu znajduje się hub USB 2.0 z dwoma wejściami. W praktyce jedno trzeba wykorzystać do podłączenia podstawki do laptopa przewodem USB-USB . Również znajdziemy podpórkę, którą się zahacza w podstawie na jednym z pięciu poziomów regulacji kąta nachylenia.
W podstawie znajdziemy cztery wcięcia, po dwa na każdą stronę, przeznaczone do montażu uchwytu na telefon. Montaż ogranicza się do wsadzenia uchwytu w odpowiednie wcięcie. Są również dwa mocne zatrzaski, którymi możemy spiąć regulowaną część Genesis Oxid 450 do podstawy, gdy na przykład chcemy wygodnie urządzenie przenieść. Co warto wspomnieć o zatrzaskach to, że są one zdecydowanie za mocne! Odczepienie ich w celu zwiększenia nachylenia, przy położonym laptopie może zakończyć się zrzuceniem laptopa z podstawki. Kąt nachylenia w pozycji „na płasko” wynosi około 5 stopni do 35 stopni przy maksymalnym wychyleniu.
Moje odczucia oraz test
Zacznijmy od hałasu. Przy maksymalnej mocy wentylatorów są one słyszalne, jednak nie jest to hałas na tyle głośny, aby przeszkadzał w czymkolwiek. Można powiedzieć, że jest porównywalny do hałasu wentylatorów w laptopie, gdy osiągną maksymalną moc.
Na dole podstawki znajduję się pasek RGB – kolory zmieniają się automatycznie za pomocą trybu zwanego „falą” przechodzącą z prawej do lewej.
Nachylenie Oxid 450 jest bardzo imponujące, laptop przy pochyleniu 35 stopni leży bardzo stabilnie, co z kolei pozwala na bardzo wygodną pracę w pozycji półleżącej.
Uchwyt na telefon który możemy zamontować w różnej konfiguracji świetnie się sprawdzi w przypadku przepisywania treści ze smartfonu lub po prostu, aby mieć smartfon pod ręką. Miejsca na telefon jest tyle, że spokojnie wsadzimy każdy smartfon.
Przechodząc do testów – średnia różnica temperatur laptopa z podstawką na pierwszym stopniu nachylenia, a bez kształtuję się na poziomie prawie aż 10 stopni Celsjusza! Poniżej zamieszczam wynik z programu HWMonitor gdzie świetnie to widać.
Podsumowanie
Zalety:
- poziom chłodzenia
- regulowany kąt nachylenia
- hub USB
- uchwyt na telefon
- stabilność
- wykonanie
Wady:
- zbyt mocne zatrzaski
- przenoszenie uchwytu na telefon musi zostać poprzedzone podniesieniem kąta podkładki
Uważam, że cena 160 złotych jest odpowiednia dla tego produktu. Dobrze się sprawdzi do zadbania o nasz sprzęt, aby się nie przegrzewał. Do huba USB możemy podłączyć lampkę biurową, a w uchwycie na telefon umieścić nasz smartfon, aby mieć go zawsze pod ręką. W sama podstawka posiada zdecydowanie więcej plusów niż minusów. Minusy jakie mogę wymienić to zdecydowanie za mocne zatrzaski oraz przenoszenie uchwytu na telefon, które trzeba poprzedzić podniesieniem kąta Genesis Oxid 450. Mogę śmiało polecić wspomniany produkt zarówno do zastosowań domowych jak i tych bardziej profesjonalnych.
OCENA GENESIS OXID 450
Overall
-
Jakość
-
Funkcjonalność
-
Ergonomia
-
Cena
-
Design
-
Opakowanie