Genesis Thor 303 to kolejna odsłona klawiatury mechanicznej od marki słynącej ze sprzętu projektowanego z myślą o graczach. W przypadku marki Genesis dopisek „dla graczy” nie jest równoważny z kilkukrotnie zawyżoną ceną – a model Thor 303 jest tego kolejnym przykładem.
Specyfikacja techniczna Genesis Thor 303
Typ | Mechaniczna |
Rodzaj połączenia | Przewodowe – kabel w oplocie o długości 1,8m |
Rodzaj przełączników | Outemu Brown (Tactile) |
Podświetlenie | RGB |
Czas reakcji/punkt aktywacji | 8 ms / 1,8 mm |
Wymiary | 442 × 136 × 36 mm |
W chwili publikacji tej recenzji klawiatura jest wyceniana na 269 złotych.
Genesis Thor 303 – pierwsze wrażenia/jakość wykonania
Jestem przeciwnikiem rozwijania się na temat pudełka, w którym jest umieszczony recenzowany produkt – dopóki spełnia swoją podstawową, nieskomplikowaną funkcję. W tym przypadku nie będzie inaczej, pudełko jest, a w nim poza samą klawiaturą znajdziemy dwa dodatkowe przełączniki Outemu Brown, keycap puller, switch puller, dokumentację oraz naklejki.
Sama klawiatura Genesis Thor 303 sprawia wrażenie niezwykle solidnej, nie ukrywam, że pomaga jej w tym waga. Jest ona naprawdę ciężka, na szczęście przewód, wysoki skok klawiszy, a także wymiary jasno wskazują, że nie jest to klawiatura, którą powinniśmy zabierać na wakacyjne wyjazdy. Śnieżno białe tworzywo sztuczne, z jakiego została wykonana klawiatura, dodaje jej nieco nowoczesności i kunsztu – na pierwszy rzut oka nie jest to najtańsza klawiatura mechaniczna z marketu. Biel wzbudza od razu we mnie pewne wątpliwości… czy po jakimś czasie nie zrobi się ona po prostu żółta? Podczas kilkutygodniowego testu – nie zrobiła, ale co będzie po roku, dwóch? Trudno powiedzieć.
Producent, dzięki temu, że nie przylutował przełączników bezpośrednio do płyty drukowanej klawiatury, (w testowanym modelu zastosowano połączenie hotswap), wadliwy przełącznik będzie można z czasem łatwo i szybko wymienić.
Komfort użytkowania podczas grania i pracy
Na wstępie muszę zaznaczyć, że nie jestem fanem klawiatur mechanicznych. Ze względu na rodzaj wykonywanej pracy, chodzę dość późno spać. Głośne stukanie, trzaski, kliknięcia nie są pożądanym przez moich domowników dźwiękiem, zwłaszcza w okolicach trzeciej w nocy.
W przypadku klawiatury Genesis Thor 303 nie jest inaczej, jest głośno, ale tego każdy się spodziewał. Przełączniki Outemu Brown posiadają dość wysoki skok, punkt ich aktywacji to 1,8 milimetra, natomiast całkowite wciśnięcie klawisza następuje po około 4 milimetrach. Klawisze są stosunkowo duże, a długi klawisz „Shift” sprawia, że często stukałem go przypadkiem.
Podczas kilku godzinnych rozgrywek nie zauważyłem większych niedogodności poza tym nieszczęsnym klawiszem „Shift”, jestem natomiast przyzwyczajony do klawiatur z MacBooków, jest to więc bardzo indywidualna niedogodność i kwestia przyzwyczajenia. Skok klawiszy i precyzja podczas gier wydaje się doskonale zbilansowana.
Na oddzielny akapit zasługują natomiast stabilizatory, które pozostawiają wiele do życzenia. Posiadając dużą podkładkę pod mysz, na której zmieści się również klawiatura nie mamy się o co martwić, jeśli jednak gracie na szklanym lub drewnianym, lakierowanym blacie musicie brać pod uwagę to, że klawiatura może się przesuwać.
Praca i wielogodzinne pisanie tekstów nie jest najprzyjemniejszym doświadczeniem z jakim miałem do czynienia. Skok klawiszy był męczący, a ciągły hałas potrafił mnie wykończyć. Jeśli preferujecie mechaniczne przełączniki, a większość dnia spędzacie ze słuchawkami z aktywną redukcją hałasu, to nie powinno Wam to przeszkadzać.
Podświetleniem klawiatury możecie sterować na dwa sposoby. Wykorzystując aplikacje dostarczoną przez Genesis, a także skrót klawiszowy „FN + 1 do 5”, dzięki któremu możemy skorzystać z kilku domyślnie zaprogramowanych profili kolorów. Ja chętniej korzystałem z opcji nr 2, ze względu za nadmiar oprogramowania dołączanego do każdego z peryferiów.
Podsumowanie
Genesis Thor 303 to kawał solidnej klawiatury mechanicznej, która mimo dość wyśrodkowanego profilu – dedykowana jest graczom. Hałas i wysoki skok może nie spodobać się osobom preferującym pracę w ciszy i skupieniu. Na wspomnienie zasługują również wcześniej wspomniane stabilizatory. Z zalet? Na uwagę zasługuje jakość wykonania, precyzja działania, łatwość konfiguracji podświetlenia, a także ogólne wrażenia z użytkowania, które oceniam naprawdę pozytywnie.
Ocena ogólna
-
Jakość wykonania/cena
-
Precyzja przełączników
-
Podświetlenie
-
Komfort użytkowania