Ostatnio wpadła w moje ręce klawiatura THOR 200 od firmy Genesis. Sprzęt oscyluje w sklepach za około 150 zł, co jest dobrą ceną jak za klawiaturę hybrydową z świetnym podświetleniem RGB. Rynek aktualnie dominują klawiatury membranowe lub mechaniczne, niektóre firmy takie jak Genesis próbują ustanowić kompromis pomiędzy wspomnianymi typami zachowując przy tym przystępną cenę.
Specyfikacja:
Interfejs: USB
Komunikacja: Przewodowa
Długość przewodu: 1,8 m
Głębokość: 133 mm
Liczba Klawiszy: 101
Typ: Hybrydowa
Podświetlenie klawiszy: Tak
Regulowany kąt pochylenia: Tak
Szerokość: 356 mm
Wysokość: 39 mm
Zacznijmy od opakowania, w którym dostajemy nasz sprzęt. Niewielkie kartonowe pudełko otulające nasze urządzenie jest wykonane bardzo estetycznie i porządnie, na froncie widać zdjęcie produktu, nazwę, informacje o typie klawiatury i podświetleniu. Z tyłu zaś zawarte są najpotrzebniejsze wskazówki, które powinniśmy poznać przed zakupem w sklepie stacjonarnym. W pudełku znajdziemy omawiany sprzęt, instrukcje obsługi i zestaw naklejek od producenta. Dodatkowo klawiatura była zabezpieczona gąbczastym kołnierzem zapobiegającym drobnym uszkodzeniom bądź zarysowaniom. Jeśli chodzi o estetykę opakowania naszego władcy piorunów czy jakość nadruków, nie mam żadnych zastrzeżeń.
Wymiary urządzenia wynoszą 448 x 155 x 42 mm, waży około 900 g, zaś kabel, którym łączymy się z komputerem jest gumowy i ma 160 cm długości. Profil klawiszy jest bardzo wysoki, który bez podwyższenia wynosi 42 mm, natomiast po rozłożeniu nóżek wynosi 57 mm w najwyższym punkcie. Można powiedzieć, że konstrukcja sprzętu jest bardziej pochyła niż prosta. Osobiście nie lubię wysokich klawiatur, moje ręce nawet bez podniesienia tej klawiatury się zsuwały ale pisanie tekstów czy granie w gry było naprawdę przyjemne i jestem pewny, że jest pełno osób które lubią wysokie klawiatury pod kątem. Z tyłu urządzenia znajdują się dwa porty USB 2.0 oraz gniazda audio. Do wykonania nie mam żadnych zastrzeżeń.
THOR 200 RGB posiada 104 klawisze osadzone w białym korpusie, otoczone czarnymi ramkami, zauważyłem, że czyszczenie jest trochę utrudnione. Klawisze są wykonane z dobrej jakości plastiku. Klawiatura posiada też pięć gumowych podkładek antypoślizgowych na spodzie.
Nakładki na klawisze zostały wykonane metoda Double-Shot Injection tzn.połączono dwie oddzielnie warstwy plastiku, dzięki czemu znaki bardzo długo pozostają nienaruszone. Jedynie klawisze F1-F12 mają namalowane symbole w normalny sposób.
W klawiaturze zastosowano przełączniki hybrydowe, najbardziej przypominały mi Cherry MX Blue. Aktywacja jest dobrze wyczuwalna, czuć opór zanim nastąpi kliknięcie. Klawisze pokonują dystans 3,8 mm i przy tym błyskawicznie się odbijają. Niestety o kulturze pracy za dużo dobrego powiedzie nie można, klawisze strasznie głośne, nie t to przyjemne klikanie tylko dosłownie gniew nordyckich bogów dla uszu osoby korzystającej. Może niektórzy nie zwrócą na to aż takiej uwagi ale ja niestety mam bardzo wrażliwy słuch.
To teraz na rozluźnienie kilka zalet, które posiada nasz Thor 200 RGB. Szczególnie muszę pochwalić brak chatteringu, ghostingu czy opóźnień utrudniających codzienne korzystanie z klawiatury. Sześciostrefowe podświetlenie RGB, które możemy dostosować pod własne upodobanie. Niestety musimy zrobić to przyciskami ponieważ producent nie przygotował odpowiedniego oprogramowania. Możemy zaprogramować swój własny profil niestety będziemy musieli się z tym trochę namęczyć, niestety klawiatura nie posiada pamięci do profili także gdy odłączymy kabel USB cała nasza praca przepadnie.
Podsumowując nie jest to idealna klawiatura dla wszystkich. Posiada kilka istotnych zalet i wad. Niestety producent musiał pójść na wiele kompromisów przez co klawiatura finalnie jest propozycją dla średnio wymagających użytkowników. Nie jest stworzona do gier gdzie musimy używać sporo przycisków naraz. Nie sprawdziła by się u graczy WoWa lub Starcrafta 2 ale w popularnych grach jak League of Legends czy Fortnite nada się idealnie. Na plus zdecydowanie cena urządzenia bo za kwotę 150 zł nie dostaniemy zbyt wiele. Niestety producent reklamuje, że anti-ghosting obejmuje 19 przycisków, niestety naprawdę problemy zaczynają się już od 8 klawiszy.
Sprzęt do testów dostarczyła firma Genesis. Link do ich strony jak i do aktualnych cen na dole.
Ocena
Overall
-
Design
-
Podświetlenie
-
Anti-ghosting
-
Jakość wykonania
-
Komfort użytkowania