Specyfikacja:
Typ: Dla graczy, mechaniczna
Łączność: Przewodowa
Interfejs: USB
Liczba klawiszy: 104
Klawisze numeryczne: Tak
Podświetlenie klawiszy: Trójkolorowe
Rodzaj podświetlenia: Punktowe – każdy klawisz w innym kolorze
Rodzaj przełączników: Przełączniki mechaniczne – Outemu Brown
Złącza: USB 2.0 – 1 szt.
Podpórka pod nadgarstki: Nie
Kolor: Czarny
Obsługiwane systemy: Windows
Dodatkowe informacje:
Kabel w oplocie
Klawisze multimedialne
Wysoka żywotność klawiszy
Regulacja jasności podświetlenia
Europejski układ klawiszy
Technologia Anti-Ghosting
Anti-Ghosting z pełnym N-Key Rollover
Wytrzymałość 50 mln kliknięć
Dołączone akcesoria: Narzędzie do zdejmowania nakładek klawiszy, zapasowe przełączniki x8
Długość: 450 mm
Szerokość: 203 mm
Wysokość: 19 mm
Waga: 950 g
Gwarancja: 24 miesiące (gwarancja producenta)
Dziś w łapki wpadła mi do recenzji klawiatura REDRAGON K556. Jeszcze do niedawna ich ceny przyprawiały o duży ból głowy, przez co gracze często zmuszeni byli do korzystania ze zwykłych klawiatur membranowych. Obecnie na rynku mamy już wiele dostępnych modeli mechanicznych, których ceny nie przekraczają 300 zł. Jednym z nich jest REDRAGON K556.
Towar doręczany jest do nas w czarno-czerwonym pudełku, ze zdjęciem podświetlonej klawiatury, wraz z kilkoma informacjami o funkcjach. W środku znajduje się nasza klawiatura zabezpieczona folią bąbelkową, instrukcją obsługi, lecz nie znajdziemy w środku języka polskiego, mini płytę z oprogramowaniem. Karteczkę z podziękowaniem od producenta za kupno towaru oraz małe pudełko z ośmioma przełącznikami. Ostatnia rzecz, jaka znajdziemy to wyciągacz nasadek i przełączników czego nie powinno zabraknąć w zestawie.
Klawiatura na pierwszy rzut oka robi bardzo dobre wrażenie. Wygląda bardzo elegancko i charakteryzuje się dobrym wykonaniem. Wykonana została z wysokiej jakości tworzywa oraz aluminium. Wymiary opisywanego urządzenia to 450 mm x 203mm x 19mm i waży 950g, . Jej przyciski wykonano z twardego, odpornego na zarysowania tworzywa i osadzono je na stabilnej, aluminiowej płycie. Nie „chodzą” na boki, reakcja następuje szybko a niski opór sprawia, że precyzja sterowania w grach sprawdza się bardzo dobrze. Ich wyjęcie za pomocą przyrządu do wyjmowania nasadek jest banalnie proste. Gumowe zabezpieczenia znajdujące się na spodzie klawiatury zapewniają jej stabilność na większości powierzchni, w tym na blacie biurka, a także zapobiegają przesuwaniu się urządzenia. Boki oraz spód również zrobiony jest z aluminium i niema raczej szukać tutaj czegoś specjalnego.
Spill-proof to system, który został tutaj wprowadzony i który powinien łatwo odprowadzić wodę lub inny napój na zewnątrz, jeśli ten niechcący wyleje się nią. Nie sprawdzałem tej funkcji w życiu, ale myślę, że działa.
Kabel jest dość gruby, zamocowany jest w środkowej części klawiatury i pokryty zwykłą gumową otuliną. Na jego końcu znajdziemy pozłacaną wtyczkę USB.
Podświetlenie RGB nadaje klawiaturze unikalnego wyglądu, szczególnie podczas nocnych maratonów gamingowych.
Oprogramowanie pobierzemy z mini płyty CD lub ze strony producenta. Sama instalacja jest błyskawiczna a program bardzo łatwy w obsłudze. W naszej centrali dowodzenia nie jest może za dużo do wyboru, ale raczej każdy znajdzie coś dla siebie. Do wyboru z lewej strony mamy profile i są ich 3. Do każdego z nich możemy zapisać inną kombinację np. samego podświetlenia. Przycisk „Macro” – zastępuje nam inne klawisze, lub ich kombinacje, co oznacza, że przy wciśnięciu jednego klawisza komputer może odczytać sekwencję ustalonych klawiszy wciskanych w danej kolejności. Na dole znajdziemy parę opcji, ale to po kolei. „Light” — czyli w tym przypadku włączenie lub wyłączenie całkowite podświetlenia klawiatury. Obok zaś mamy możliwość wybierania różnorakiego podświetlania. Po rozwinięciu okienka mamy 19 pozycji, 18 z nich to iluminacje świetlne a 1 to podświetlenie neutralne, czyli krótko mówiąc świeci światłem stałym. Natężenie światła — czyli po prostu moc, z jaką ma działać podświetlenie. Ustawienia koloru — do wyboru mamy paletę barw i tylko od nas zależy jaki kolor wybierzemy. Resetowanie ustawień, raczej nie trzeba tłumaczyć, do czego służy również w tym przypadku. No i nie zabrakło możliwości zmieniania częstotliwości odświeżania (polling rate 125. 250, 500, 1000 Hz).
Podsumowanie:
Redragon k556 to w mojej opinii jedna z lepszych klawiatur mechanicznych. Docenić należy solidną konstrukcję oraz konfigurowalne podświetlenie. Mogę z czystym sumieniem polecić każdemu, kto szuka dla siebie mechanicznej klawiatury o prostym, przepięknym designie. Nadaje się do grania, jak i do pisania a koszt tej klawiatury to około 290zł.
