Jak zmaksymalizować porządek na biurku i pozbyć się niechcianych kabli? Zainwestować w komputer typu AiO z zintegrowany z monitorem! Zapraszam do recenzji jednego z przedstawicieli takiego mezaliansu a mianowicie modelu Acer C24-1650.

SPECYFIKACJA

WYGLĄD ZEWNĘTRZNY

Z zewnątrz komputer prezentuje się niczym normalny monitor. Mamy tutaj klasyczną lekką podstawę oraz cienkie ramki. Dopiero spojrzenie z boku ujawnia nieznacznie grubszą konstrukcję niż ma to miejsce w klasycznych monitorach (górna część ramki ma 14mm a dolne zgrubienie ok 37mm). Acer zadbał również o to aby z profilu komputer przypominał nieco profil telewizorów OLED – cienka góra oraz poszerzenie od mniej więcej polowy wysokości.

Zostając jeszcze przy designie to trzeba pochwalić producenta, że tam gdzie się dało, zastosował cienkie ramki (po bokach praktycznie nie ma obramowania). Niestety ma górze tak dobrze nie ma z powodu wbudowanej kamery. Szkoda, że nie jest ona zrobiona w postaci jakiegoś wysuwanego modułu. Byłby wizualny i ergonomiczny majstersztyk a konstrukcja byłaby niezwykle optycznie „lekka”. Oczywiście mamy tutaj ochronę prywatności w postaci zaślepki 🙂 Obok obiektywu znajdziemy również mikrofony i czujnik światła.

Na dole producent zastosował szersza belkę, na której umieścił swoje logo. Struktura zastosowanego materiału przywodzi na myśl szczotkowane aluminium ale jest to plastikowy element. Pod belką znajduje się jeszcze srebrna ramka, której grubość jest dokładnie taka sama jak tej na górze.

Motyw szczotkowanego aluminium utrzymany jest również z tylu komputera. Często ten element obudowy pozostaje zapomniany przez designerów i jest tylko płatem prostego plastiku jednak Acer zadbał również i o ten element. Całość prezentuje się schludnie, czysto i ciekawie dla oka. Można spokojnie umieścić to urządzenie tyłem do drzwi.

Z tyłu mamy również większość portów i gniazd rozszerzeń. Występują tutaj m.in.

• 3 gniazda USB 3.2 (2 gen2, 1 gen1),
• wyjście HDMI na dodatkowy, zewnętrzny monitor,
• wyjście słuchawkowe,
• gniazdo ethernetowe,
• gniazdo zasilania.

Od spodu monitora znajdziemy przycisk On/Off, wejście na kart SD oraz jeszcze jedno gniazdo USB. Występują tutaj również dwa głośniki. Są to budżetowe modele, producent nie podaje ich mocy. Do codziennej, zwykłej pracy wystarczą. Nie ma co się też spodziewać jakiś fajerwerków po nich. Ot, grają 🙂

Patrząc z góry na komputer dostrzeżemy wylot ciepłego powietrza. Symetrycznie po drugiej stronie jest powtórzony motyw lecz jest on zaślepiony.

Podstawa i ramie monitora są z zewnątrz plastikowe ale od środka wzmocnione są metalowym stelażem. Są to smukle elementy, które niczym nie różnią się od rozwiązań spotykanych w tradycyjnych monitorach. Komputer nie jest ciężki, jego waga to zaledwie 4kg i bez problemu można go unieść jedną ręką i przestawić na biurku. Podstawa umożliwia jedynie zmianę kąta nachylenia w zakresie -5° do 25°. Nie ma możliwości aby ekran podnieść/opuścić albo obrócić. Funkcji pivotu również tutaj nie ma.

DODATKI

Do komputera otrzymujemy zewnętrzny zasilacz. Jest to produkt marki Delta Electronics o parametrach:

• input AC 100-240V, 1.5A, 50-60Hz,
• output DC 19v, 3.42a, 65w.

Oprócz zasilacza dostajemy w komplecie bezprzewodową klawiaturę i myszkę. Są to podstawowe modele, które dobrze spełniają swoją funkcję.

Myszka należy do średniej wielkości rozwiązań. Wykonana jest praktycznie cała z matowego plastiku, jedynie srebrna wstawka i element wokół rolki są połyskujące. Dobrze leży w dłoni, wyposażona jest w 3 przyciski (dwa główne i jeden w rolce). Posiada wskaźnik naładowania a od spodu przycisk ON/OFF, sensor i zaślepkę ukrywającą baterię AA. Boczna część myszki ma przyjemną w dotyku kwadratową strukturę.

Klawiatura jest urządzeniem o niskim skoku klawiszy, wyposażona w podstawową ilość klawiszy (w tym i tych funkcjonalnych). Miłym dodatkiem stylistycznym jest struktura frontu, która imituje szczotkowane aluminium i stylistycznie nawiązuje do dolnej belki pod ekranem komputera. Poza tym jest to model, który doskonale znany jest z wszelakiej maści biur i model ten cechuje się niesamowitą wręcz trwałością i żywotnością. Od spodu znajdziemy klapkę skrywającą dwie baterie AAA. Nie ma możliwości regulacji kąta pochylenia oraz nie ma żadnej podpórki pod nadgarstki. Klawiatura automatycznie paruje się z nadajnikiem.

OBSŁUGA I WYDAJNOŚĆ

Acer C24-1650 ma preinstalowany system operacyjny Windows 10 Home. Pierwsze uruchomienie w dużej mierze polega na klikaniu OK oraz utworzeniu swojego konta. Po kilku minutach, od pierwszego uruchomienia, komputer jest gotowy do użytku. A skoro wszystko już gotowe to możemy przystąpić do szybkich testów.

Na początek CPU-Z.

Acer C24-1650 wyposażony jest w procesor Intel Core i3 1115G4 z rodziny Tiger Lake-U o bazowym taktowaniu 3GHz, w trybie Turbo 4.1 GHz. Jednostka ta wyposażona jest w 2 rdzenie i 4 wątki. Maksymalne TDP to zaledwie 28W. Płyta główna to autorska jednostka Acera wyprodukowana przez American Megatrends. Z odczytanych danych możemy wywnioskować, że jest wyposażona w PCI-E 3.0. Pamięć Ram stanowi pojedynczy moduł Samsunga o pojemności 8 GB i szybkości 3200 MHz. Nie jest to jakiś demon prędkości a timmingi wynoszą 22/22/22/52 przy napięciu 1.2V. Jednak do prac biurowych starczy taka pamięć. Za grafikę odpowiada wbudowany w procesor i3 układ Intel UHD.

Testy wykazały, że w teście jednowątkowym procesor uzyskał 512 pkt a w teście wielowątkowym 1398 pkt. Pojedynczy wątek jest bardzo wydajny i dorównuje najwydajniejszym stacjonarnym procesorom sprzed dwóch lat. Z racji małej ilości rdzeni i wątku wynik w teście wielowątkowym nie mógł być inny i otrzymana wartość jest niewielka.

Mając już przetestowany procesor można rzucić okiem na dysk SSD oraz jego wyniki. Do tego celu użyłem CrystalMarka oraz benchmarka ATTO.

Zastosowany dysk to jednostka SSD Samsunga o pojemności 256GB. Korzysta ona z interfejsu PCIe 3.0 oraz jest typu NVMe 2280 MLC 3D-Nand.

Otrzymane wyniki potwierdzają wysoką wydajność jednostki. Dobrze, że Acer w tym modelu nie pokusił się o dysk ssd albo co gorsza, talerzową jednostkę 2.5″ o prędkości 5400 rpm. Dzięki temu otrzymujemy dysk z maksymalną prędkością odczytu przekraczającą 2 GB/s oraz zapisem nieznacznie poniżej 1 GB/s. Są to dobre rezultaty a biorąc pod uwagę, że otrzymujemy to w małym biurowym komputerze AiO – wyniki wręcz rewelacyjne.

Przetestowałem również jak zachowuje się układ graficzny wraz z procesorem w znanym benchmarku jakim jest 3DMark i test Time Spy.

Uzyskane wyniki to odpowiednio:

• 2907 pkt w teście procesorowym,
• 691 pkt w teście graficznym,
• 780 pkt jako łączna punktacja.

Jakie to ma odzwierciedlenie w rzeczywistości? Procesorowo widać, że trzyma nas ograniczenie do dwóch rdzeni ale dla przykładu konkurencyjny 4 rdzeniowy procesor Ryzen 2200G uzyskuje w teście procesorowym 2500 pkt. Graficznie jest dobrze, np. wbudowany układ graficzny w bardzo popularny i wydajny swego czasu procesor taki jak Intel 8700K uzyskuje w tym teście 421 pkt. A my mamy tutaj małą i energooszczędną jednostkę o maksymalnym tdp wynoszącym 28W i uzyskującym o 50% lepszy wynik. Co prawda do wcześniej przytaczanego Ryzena nieco brakuje (896 pkt) ale jest dobrze.

Sprawdziłem również zachowanie komputera pod obciążeniem testując (a raczej katując go) programem OCCT i zapuszczonym testem Linpack. Co prawda temperatura procesora dobijała do 100*C ale nie zaobserwowałem Throttlingu (czyli gwałtownego zbijania taktowania). Intel i3 cały czas utrzymywał taktowanie nie niższe niż 3.9 GHz (ciągle się wahało między 3.95-4.0 GHz) co jest wynikiem dobrym. Wbudowany wentylator pracował z prędkością 2900 rpm, sporadycznie zbliżając się do 3000 rpm ale nie przekraczając tej wartości (w spoczynku jest to 2000 rpm). Przy tych prędkościach obrotowych głośność również była na dobrym poziomie, ponieważ w odległości 50cm (a więc mniej więcej takiej, jak twarz użytkownika takiego komputera) zarejestrowałem hałas o natężeniu 33 dB. Dźwięk wentylatora jest dosyć specyficzny i w cichym pomieszczeniu jest słyszalny lecz zwykłe pisanie na klawiaturze skutecznie go zagłusza, nie wspominając już o jakiejkolwiek muzyce puszczonej w tle. Jak umieściłem decybelomierz nad wylotem gorącego powietrza w odległości ok 30cm to wskazania wynosiły ponad 50 dB podczas stress testu.

Jakość zastosowanej matrycy w monitorze o przekątnej 23,8 cala i rozdzielczości 1920×1080 jest dobra. Mamy tutaj panel typu IPS, który charakteryzuje się dobrym odwzorowaniem kolorów oraz kontrastem. Podświetlenie jest w dużej części równomierne (LED), jedynie przy bocznych krawędziach występują jaśniejsze paski. Również szybkość działania matrycy jest dobra (5ms, wg producenta) i nie występuje zauważalne smużenie. Dawne wady matryc IPS zostały skutecznie rozwiązane. Producent zastosował również technologię BlueLightShield, która obniża ilość niebieskiego światła.

Oprócz tego komputer posiada Wifi 6 i BT 5.0

PODSUMOWANIE

Acer C24-1650 jest świetnym rozwiązaniem i kompanem dla różnego rodzaju biur bądź dla osób, które chcą minimalizacji zajmowanego miejsca przez sprzęt komputerowy. Model ten cechuje się dobrze dobranymi komponentami, które nie stanowią wąskiego gardła dla siebie. Procesor Intel i3 1115G4 mimo, że dwurdzeniowy (i czterowątkowy) dzielnie daje radę w codziennych zastosowaniach. Szybki pojedynczy wątek bardzo się przydaje. Nie straszne mu są prace biurowe, internet czy filmy. Dodatkowo cechuje się bardzo niskim zużyciem energii (zasilacz ma tylko 65W i podczas stress testów był lekko ciepły). Dzięki zastosowaniu niewymagającego energetycznie procesora również i chłodzenie cechuje się dobrą kulturą pracy. Co prawda pod pełnym obciążeniem zaczyna być słychać lekki szum ale jest to wciąż akceptowalne 33 dB. Trochę szkoda, że w zestawie otrzymujemy tylko jedną kość ram o pojemności 8 GB… W obecnych czasach aż prosi się o dwie takie kości pracujące w trybie DUAL. Pocieszeniem za to jest zastosowanie szybkiego dysku SSD NVMe o pojemności 256 GB. Dzięki temu odczucia z responsywności są jak najlepsze. Brakuje tylko łatwego dostępu by samemu wymienić/dołożyć kość ram lub dysk.

Razem z komputerem otrzymujemy również klawiaturę i myszkę. Są to odpowiedniki popularnych, biurowych rozwiązań. Nie cechują się jakimiś fikuśnymi kształtami bądź rozwiązaniami jednak z własnej autopsji wiem, że tego typu akcesoria są bardzo żywotne.

Recenzowanego dzisiaj Acera C24-1650 można zakupić w okolicach 2700-2900zł co przy obecnej sytuacji z kartami graficznymi jest bardzo sensownym wyborem dla każdej osoby, która potrzebuje komputera na co dzień.

Zalety:

• kompaktowa budowa,
• atrakcyjny wygląd,
• oszczędny,
• szybki procesor,
• szybki dysk twardy,
• atrakcyjna cena,
• dołączona myszka i klawiatura.

Wady:

• tylko 8GB ramu,
• bardzo utrudniony dostęp do wymiany dysku bądź pamięci ram.