Recenzja Gelid BlackFrore

Czarne chłodzenie dla mniej wymagających użytkowników

Dzisiaj zapraszam do recenzji najnowszego (i jednego z najmniejszych) przedstawiciela chłodzeń procesora marki Gelid – BlackFrore. Czarne, kompaktowe, bez podświetlenia i w bardzo przystępnej cenie 65zł!

SPECYFIKACJA

Wymiary [w/s/g]: 121/98/66 [mm]
Ilość ciepłowodów: 2
Materiał: Miedź (ciepłowody) i aluminium
TDP: 65 W
Prędkość obrotowa wentylatora: 900-2000 rpm
Rozmiar wentylatora: 92 x 92 x 25 [mm]
Typ łożyska: Hydrauliczne
Napięcie: 12 V
Natężenie: max 0.18 A
Przepływ powietrza: 37.9 CFM
Głośność: 20 dBA
Waga: 268 g
Ciśnienie statyczne (mmH2)): 1.55
Kompatybilność Intel: LGA 1200 / 115X / 775 / 1200 / 1366
Kompatybilność AMD: AM4 / AM3+ / AM3 / AM2+ / AM2 / FM2 / FM1
Gwarancja: 3 lata

OPAKOWANIE I ZAWARTOŚĆ

Chłodzenie zapakowane jest w małe, czarne kartonowe opakowanie. Na froncie występuje zdjęcie chłodzenia na tle górskich białych, zaśnieżonych szczytów. Pozostałe boki mają biało na czarnym wypisane najważniejsze cechy charakterystyczne produktu. Wśród nich znajdziemy m.in.

  • grafiki przedstawiające różne rzuty chłodzenia wraz z opisem najważniejszych zastosowanych technologii,
  • wyszczególnioną zawartość opakowania,
  • specyfikację chłodzenia wraz z wentylatorem.

Wewnątrz opakowania znajdziemy to co najważniejsze, czyli:

  • chłodzenie,
  • akcesoria,
  • instrukcję montażu.

Dołączane do zestawu akcesoria prezentują się skromnie bo jest tutaj tylko zapinka dla procesorów Intel oraz dobrej jakości pasta termoprzewodząca Gelid GC Pro z łopatką.

Instrukcja montażu to pojedyncza, bogato ilustrowana kartka.

WYGLĄD I BUDOWA

Gelid BlackFrore ma wieżową budowę. 2 ciepłowody, wykonane w technologii HDC (Heat Pipe Direct Contact) łoczą się z 36 listkami radiatora. Do podstawy chłodzenia jest również zamontowana zapinka pod procesory AMD. Jest to podstawowa zapinka wykorzystująca dwa zatrzaski. Stosowana głównie w lżejszych jednostkach. A BlackFrore do takich należy bo waży nieco powyżej ćwierć kilo.

Każdy z finów radiatora pokryty jest czarną, matową farbą (tak samo jak i ciepłowody). Robi to naprawdę dobre wrażenie szczególnie, że na powłoce lakierniczej nie zauważyłem żadnych skaz jakościowych w postaci zlewek czy różnego typu prześwitów. Jedyne na co trzeba uważać to na spinki mocujące wentylator do radiatora. Spinki są bardzo mocne i bardzo pewnie siedzą jednak same listki są delikatne i nietrudno o i wygięcie. Plus, że finy nie są specjalnie ostre dzięki czemu nie ma obawy o przypadkowe skaleczenie.

Podstawa radiatora nie jest wypolerowana na lustro. Pod paznokciem czuć delikatny maszynowy szlif. Nierówności są na tyle niewielkie, że w całości powinny być zniwelowane przez pastę termoprzewodzącą.

Za tłoczenie powietrza odpowiada wentylator o średnicy 92mm i standardowej grubości równej 25mm. Jest to jednostka Silent 9 PWM. Nie można jej kupić oddzielnie i jest dostarczana tylko do tego modelu. Z danych producenta wiemy, że wentylator ten pracuje z prędkością obrotową z zakresu 900-2000 rpm i charakteryzuje się maksymalną głośnością na poziomie 20 dBA. Maksymalny przepływ powietrza to 37.9 CFM przy ciśnieniu statycznych wynoszącym 1.55 mmH2O.

Wirnik wyposażony jest w 9 standardowo wyprofilowanych lopatek i osadzony jest na hydraulicznym łożysku. W konstrukcji tej jednostki próżno szukać jakiś udziwnień czy charakterystycznych rozwiązań. Ot, wszystko to jak powinno być. Na plus trzeba zaznaczyć długi przewód w tekstylnym oplocie. Na minus brak podkładek antywibracyjnych.

 

Montaż chłodzenia (na platformie AMD) jest bajecznie prosty. Po nałożeniu bardzo dobrej jakościowo pasty termoprzewodzącej Gelid GC Pro można przystąpić do montażu samego radiatora. Czyli kładziemy chłodzenie na procesorze, zapinamy dwie zapinki z dobrze wyprofilowanymi uchwytami i tyle. 5s i chłodzenie pewnie siedzi 🙂 Po zamontowaniu chłodzenia w obudowie dookoła jest bardzo dużo miejsca. Dopiero teraz można sobie uświadomić jak niewielkich rozmiarów jest testowane chłodzenie.

WYDAJNOŚĆ

Przechodzimy do najważniejszej części recenzji czyli wydajności! Pomiary temperatury dokonywane są na procesorze AMD Ryzen 3400G z zapuszczonym testem Linpack w programie OCCT oraz przeprowadzone w klimatyzowanym pokoju ze średnią temperaturą 21*C. Standardowo w obudowie puszczone są wszystkie wentylatory na maksymalną prędkość. Odczyt temperatury jest wartością maksymalną odczytaną po teście puszczonym na 30 min. Pomiar głośności wykonywany jest przy ustawieniu prędkości wentylatora na 50% i 100% w programie Gigabyte SIV (dlatego 50% prędkości wentylatora nie jest połową maksymalnej prędkości tylko połową prędkości jaką realnie wentylator może uzyskać). Odczyt głośności następuje przy wyłączonych wszystkich wentylatorach w obudowie oraz pod małym obciążeniem aby wentylator zasilacza nie zaburzał odczytów (zasilacz półpasywny). Odczyt głośności następuje z odległości ok 30 cm i jest średnią uzyskaną przy odczycie (oczywiście jeśli w tle wystąpił jakiś nieprzewidziany dźwięk zaszumiający odczyt to pomiar jest powtarzany). Pasta termoprzewodząca używana jest zawsze ta dostarczana przez producent, rozgrzewanie pasty trwa nie mniej niż 24h. Pomiary wydajności były wykonane dla wentylatora zamontowanego pod chłodzeniem i na chłodzeniu. Przepływ powietrza był zawsze od wentylatora w stronę chłodzenia.

Temperatury:

Głośność:

Malutki BlackFrore pokazał się z całkiem walecznej strony. Oczywiście nie ma mowy aby chłodzenie wyposażone w dwa ciepłowody i wentylator o średnicy 92mm mogło zagrozić najlepszym chłodzeniom na rynku ale uzyskiwane rezultaty są całkiem przyzwoite. Przy obrotach wentylatora ustawionych na 1300 rpm (poziom głośności praktycznie niesłyszalny, ledwie 28.4 dB) chłodzenie uzyskało 71,25 *C. Przy puszczeniu wentylatora na maksymalne obroty (pomiary wykazały nieco powyżej 2100 rpm) generowany hałas zaczyna być wyraźnie słyszalny (39,4 dB) ale chłodzenie uzyskuje o 4*C lepszy wynik i temperatura zatrzymuje się na poziomie 67,5 *C. Myślę, że całkiem nieźle jak na tak małego wojownika.

PODSUMOWANIE

Testowane dzisiaj chłodzenie jest bardzo ciekawą opcją w przedziale do 100zł. Ma kompaktowe rozmiary, niezłą kulturę pracy (28,4 dB przy 1300 rpm) oraz całkiem niezłą wydajność jak na swoje gabaryty (67,5 *C przy max obrotach). Do tego ma miły dla oka design i niesamowicie czarną powłokę lakierniczą. Dostarczane z tym chłodzeniem dodatki są raczej symboliczne lecz znajdziemy tutaj dobrą pastę termoprzewodzącą Gelid GC Pro! To chłodzenie ma szanse nieźle zamieszać w klasie budżetowej jako tani zamiennik boxa.

Zalety:

  • cena,
  • dołączona pasta termoprzewodząca,
  • kompaktowe rozmiary,
  • czarny design,
  • wysoka kultura pracy.

Wady:

  • … ale tylko przy niskich prędkościach obrotowych wentylatora.
  • brakuje podkładek antywibracyjnych.

Loading

Ocena ogólna
4.5
  • Wydajność
  • Cena
  • Kultura pracy
  • Jakość wykonania
Translate »