Mały powerbank, który może zaskoczyć – recenzja Xblitz MagBoost

Recenzja Xblitz MagBoost


Powerbank to coś, co warto mieć w swoim domu. Przydaje się do naładowania telefonu czy innego sprzętu w awaryjnych sytuacjach. W pracach, szkołach, na spacerach, czy na wyjazdach. Do tego stanowi zabezpieczenie, jeśli akurat zabraknie prądu.

Czy Xblitz MagBoost to powerbank, na który warto zwrócić uwagę? Czy to model, który wyróżnia się na tyle, żeby to właśnie jego kupić? Sprawdźmy razem, co oferuje i dla kogo jest to sprzęt.

Specyfikacja Xblitz MagBoost

  • Pojemność akumulatora: 10000mAh, 37Wh/3,7V
  • Materiał: ABS
  • Typ akumulatora: litowo-polimerowy
  • Wtyczki:
    • USB typu C, wejście: 5V-3A/9V-2A/12V-1,5A
    • USB typu C, wyjście: 5V-3A/9V-2,22A/12V-1,66A
    • USB typu A, wyjście: 4,5V-5,0A/5,0V-4.5A/
    • USB lightning**, wejście: 5V-2,1A
  • Ładowanie magnetyczne: 15W/10W/7.5W/ 5W
  • Wymiary: 15W/10W/7.5W/ 5W
  • Waga:183g
  • W zestawie: powerbank, instrukcja obsługi, kabel micro z adapterem

Wygląd i budowa Xblitz MagBoost – mały, ale ze skłonnością do brudzenia się

Zacznijmy od wyglądu, bo w tym przypadku ma znaczenie. Xblitz MagBoost to mały powerbank – 10,5×6,5×2 cm. Można schować go w kieszeni, torebce czy w plecaku bez obawy o to, że zajmie dużo miejsca. Do tego waży niewiele, około 180 gramów, przez co da się o nim zapomnieć w podróży.

Obudowa zrobiona jest z materiału ABS, przez co zapewnia pewny chwyt, ale szybko zbiera widoczne ślady palców szczególnie przy wilgotnych dłoniach. Łapie też kurz i wszelkie ślady użytkowania, a jeśli raz się go już ubrudzi… Powodzenia z czyszczeniem. To nie jest model elegancki, który można wziąć do biura. To raczej powerbank domowy albo na wyjazdy, gdzie nie będzie nikomu przeszkadzać jego wypalcowana obudowa.

Poza tym mamy tutaj trzy wejścia (USB-A, USB-C i USB lightning), a głównej części widoczny wyświetlacz LED. Wyraźny, jasny i czytelny. To bardzo na plus, dzięki temu zawsze wiadomo, kiedy go naładować i na ile nam starczy.

Do tego z tyłu jest powierzchnia z magnetyczną cewką – do ładowania indukcyjnego. Świetnie się to sprawdzi dla użytkowników telefonów od Apple czy też dla osób, które mają smartfony z systemem Android, ale jeśli te mają ładowanie indukcyjne i najlepiej obudowę z magnesem. Wtedy wszystko będzie pięknie działać  i wykorzystywać całą funkcjonalność Xblitz MagBoost.

Jeśli o wygląd chodzi – duży plus za kompaktowość, duży minus za materiał, który uwielbia łapać wszelkie ślady użytkowania.

Funkcjonalności Xblitz MagBoost – jeśli tego potrzebujesz, ten powerbank będzie dla Ciebie

Powerbank Xblitz MagBoost

MagBoost ma pojemność 10 000 mAh, co spokojnie wystarcza, by dwa razy naładować przeciętny smartfon. To standardowy zapas energii, który daje poczucie bezpieczeństwa podczas dnia poza domem – czy to na wycieczce, uczelni, czy w pracy. Ale to nie liczby robią tu robotę.

Jednym z najmocniejszych punktów tego modelu jest ładowanie indukcyjne z magnetycznym mocowaniem. Tak, MagBoost działa z MagSafe (czyli magnetycznym systemem od Apple), więc wystarczy przyłożyć iPhone’a (lub Androida z odpowiednią nakładką), by zaczął się ładować – bez kabli, bez nerwów, bez szukania gniazdek. Obsługuje przy tym ładowanie bezprzewodowe z mocą do 15W, więc nie jest to tylko dodatek, a funkcjonalna opcja.

Według mnie główna zaleta, która wyróżnia ten model na rynku.

Dla bardziej klasycznych użytkowników są też porty: USB-C (dwukierunkowy), USB-A oraz Lightning (do ładowania samego powerbanku). Ten ostatni to świetna opcja, jeśli używasz sprzętów Apple i chcesz jednym kablem naładować wszystko. W zestawie dostajesz kabel microUSB z adapterem USB-C – więc coś na start już jest.

Samo ładowanie przewodowe MagBoosta działa całkiem sprawnie. Powerbank obsługuje szybkie ładowanie Power Delivery i Quick Charge – do 22,5W na wyjściu USB-A oraz do 20W przez USB-C (tutaj wiele zależy od urządzenia, które się podłączy). Oznacza to, że bez problemu podładujesz smartfon w trybie fast charging, a sam powerbank uzupełni energię w około 3–3,5 godziny, jeśli użyjesz odpowiedniej ładowarki.

Mój telefon przy połączeniu USB-C-USB-C.

ab733942 eb5f 498f a3bb 5e43eec745a9

Na froncie znajduje się mały, ale wyraźny wyświetlacz LED pokazujący dokładny stan naładowania w procentach. To przydatne i bardziej czytelne niż typowe 4 diody.

Co ważne – powerbank automatycznie wykrywa urządzenia i optymalizuje moc ładowania. Jeśli podłączysz telefon, a potem dołożysz drugi przez indukcję, wszystko będzie działać równolegle. Choć trzeba liczyć się z nieco wolniejszym ładowaniem przy korzystaniu z dwóch wyjść naraz.

Podsumowanie testów Xblitz MagBoost – czy warto? Za ile? I dla kogo?

Xblitz MagBoost i słuchawki

Xblitz MagBoost to propozycja głównie dla tych, którzy faktycznie korzystają z ładowania indukcyjnego – najlepiej w wersji magnetycznej (MagSafe). Jeśli masz iPhone’a z MagSafe lub Androida z odpowiednią nakładką, docenisz wygodę ładowania „na klik”, bez kabli, bez szukania portu i bez ryzyka, że coś się poluzuje w plecaku.

Właśnie ta funkcja jest największym atutem MagBoosta. W połączeniu z kompaktową obudową, wyświetlaczem LED i szybkim ładowaniem przewodowym, tworzy on uniwersalne i wygodne źródło energii na co dzień.

Ale jeśli nie korzystasz z ładowania indukcyjnego – albo korzystasz bardzo rzadko – to MagBoost może nie być dla Ciebie najbardziej opłacalnym wyborem. Na rynku znajdziesz tańsze powerbanki o podobnej pojemności i mocy ładowania, które oferują równie dobre (lub lepsze) parametry w trybie przewodowym. Wtedy płacisz tu po prostu za funkcję, z której nie skorzystasz.

Za 199 zł dostajesz więc sprzęt dobrze dopasowany do nowoczesnych użytkowników iPhone’ów i tych, którzy lubią mieć wszystko pod ręką – bez kabli. W innych przypadkach warto się zastanowić, czy nie lepiej zainwestować w coś prostszego, ale bardziej budżetowego.

Plusy i minusy Xblitz MagBoost

Plusy

  • Kompaktowy i lekki (183 g) – idealny do kieszeni, torebki czy plecaka;
  • Magnetyczne ładowanie indukcyjne do 15 W, świetna integracja z MagSafe;
  • Szybkie ładowanie przewodowe: USB-A do 22,5 W, USB-C do 20 W;
  • Czytelny ekran LED z precyzyjnym wskazaniem procentowym;
  • Trzy porty: USB-C (in/out), USB-A, Lightning (wejście);
  • Kabel w zestawie (micro-USB + adapter USB-C);
  • Bogata kompatybilność – iPhone’y, Androidy (także z nakładką lub pierścieniem);
  • Stabilne układanie telefonu na ładowarce dzięki silnemu magnesowi;
  • Szybkie ładowanie powerbanka – zasilanie PD 18 W przez USB-C (pełne w 3–4 h);
  • Solidna pojemność 10 000 mAh – około 1,5–2 ładowania większości smartfonów;
  • Atrakcyjna cena (199 zł) przy funkcjach MagSafe i QC/PD.

Minusy

  • Obudowa bardzo łatwo zbiera ślady palców i kurz;
  • Przystosowany dla użytkowników MagSafe – bez tej funkcji traci na opłacalności

Loading