Przyglądamy się wieloportowej ładowarce Green Cell ChargeSource 5

W dzisiejszych czasach nikomu nie trzeba tłumaczyć, jak potężnymi urządzeniami są mieszczące się w dłoni smartphony i notebooki, które z łatwością chwycimy “pod pachę”. Trzeba przyznać, że paradoks gigantycznej mocy vs. fizyczne wymiary nowinek technologicznych jest korzystny. Jednak na próżno otaczać się tymi wszystkimi dobrodziejstwami, jeżeli nie zainwestujemy w ładowarkę, a ponieważ wszystkie te narzędzia zużywają wiele aplikacji, to te wieloportowe zyskują na ogromnej popularności. 

Dziś przedstawię ładowarkę sieciową od Green Cell  ChargeSource 5 o mocy 52W, która – jak sama nazwa sugeruje – dysponuje 5 portami USB. 

Jej wymiary to 61 x 29 x 94,5 mm czyli jest mniejsza niż niejedne telefony. To naprawdę świetny krok, podjęty ze strony producentów, ponieważ korzystanie z niewielkich urządzeń, a przy tym praktycznych sprawia, że jeszcze chętniej po nie sięgamy. Ładowarka jest także bardzo lekka – to zaledwie 195 g więc podobnie jak wszystkie nowoczesne urządzenia jest poręczna i mobilna. Warto wspomnieć, że produkt nie stracił przy tym na solidności wykonania, a sam producent zapewnia, że jest odporna na wstrząsy i upadki. 

W kwestii danych technicznych, jak już wspomniano, urządzenie składa się z 5 portów USB: jeden Utra Charge, który jest kompatybilny pod względem technologii szybkiego ładowania z QC 3.0, Samsung AFC, Huawei FCP, Apple 2.4A, oraz 4 porty Smart Charge. Te z kolei zostały stworzone z myślą automatycznego dopasowywania optymalnej mocy ładowania do wszystkich urządzeń. 

Istotne jest zastosowanie zabezpieczeń przed przepięciem i zwarciem. W końcu gdy mamy podłączonych kilka urządzeń do jednego, przewodzącego prąd to sytuacja spięcia elektrycznego może mieć bardzo niekorzystne skutki. Oprócz tego produkt wyposażony jest w funkcję kontroli temperatury, która jest niezwykle pomocna w sytuacji, gdy zapominamy od jakiego czasu nasze urządzenia czerpią prąd. Przez to dochodzi do nagrzania ładowarki, a w rezultacie traci na swojej użyteczności. 

Z pojedynczego gniazda możemy uzyskać maksymalną moc o wartości 12,5W czyli więcej, niż w przypadku Quick Charge. Poza tym, że ma świetne parametry i dobrze sprawdza się w warunkach domowych jak i przy obowiązkach zawodowych to nie przypomina chińskich podróbek ładowarek, które niewiele mają wspólnego z solidnością.  

Generalnie, produkt świetnie nadaje się do utrzymania porządku wśród kabli przez co hamuje proces powstawania uporczywego kurzu. Większośc producentów wypuszczając na rynek tego typu narzędzia nie dba o stronę wizualną, a w końcu ona też odgrywa znaczącą rolę. Trzeba przyznać, że ładowarka od Green Cell naprawdę stylowo prezentuje się na biurku, przez co miejsce pracy jest estetycznie.

Loading

Translate »