Szyfrowany bezpieczny pendrive | iStorage datAshur Personal2 USB 3.0

Żyjemy w takich czasach, w których nasze bezpieczeństwo jest najważniejsze, a mówiąc o bezpieczeństwie własnym mam na myśli również prywatne dane. Na rynku istnieje producent, który bardzo poważnie podchodzi do szyfrowania danych i ich bezpieczeństwa. iStorage datAshur Personal2 to pendrive, którego zaszyfrujemy za pomocą fizycznej klawiatury wbudowanej w urządzenie. Niestety taki wynalazek nie należy do najtańszych, ponieważ za wersję 32GB, która trafiła do mnie na testy, przyjdzie nam zapłacić £59 (około 300zł) ze sklepu producenta lub około 400zł u polskich sprzedawców. Czy warto wydać tak zaporową sumę za pendrive z interfejsem USB 3.0 i szyfrowaniem danych? Sprawdźmy to!

Specyfikacja

Model: datAshur Personal2 USB 3.0 256-bit
Pojemność :4GB, 8GB, 16GB , 32GB (testowana), 64GB
Prędkość: do 139 MB/s odczytu / do 43MB/s zapisu
Wymiary z zatyczką: 83mm x 17,4mm x 8,6mm
Wymiary bez zatyczki: 77,5mm x 17,4mm x 8,6mm
Waga: 20 g
Złącze: USB 3.0 high speed – kompatybilny z USB 2.0 i USB 1.0
Zgodność z systemem operacyjnym: Windows, Mac, Linux, Chrome, Android, Thin Client
Szyfrowanie danych: XTS-AES
Klucz szyfrujący: 256-bit sprzętowy
Funkcja mieszająca: 256-bit SHA

Nie będę rozwodził się na temat pudełka i dołączonych akcesoriów, ponieważ pudełko to przezroczyste tworzywo sztuczne, a w zestawie znajdziemy tylko pena i instrukcję obsługi.

Urządzenie pod względem designu nie zaskakuje, a wręcz niektóre osoby może odepchnąć, ponieważ przypomina pierwsze konsumenckie peny 🙂 . Oczywiście takie gabaryty mają również swoje plusy, bo nie zgubimy go tak łatwo. Wykonanie przeciętne – zastosowano tutaj dosyć dobrej jakości plastik i gumowe przyciski. Całość jest prawidłowo spasowana.

Na froncie widzimy klawiaturę z gumowymi przyciskami – przyznam, że wpisywanie PINu na tak malutkiej klawiaturce jest dosyć uporczywe, ale nie mówię że się nie da – kwestia przyzwyczajenia 😉 . Mamy tutaj również dwie diody na górze informujące o tym czy penik jest odblokowany czy zablokowany, a pod klawiaturą kolejna dioda informująca o działaniu urządzenia.

Górna część to zatyczka, pod którą mamy wtyk USB 3.0.

Dolny bok to miejsce np. na smycz.

Na spodzie znajdziemy tylko i wyłącznie informacje producenta.

Działanie urządzenia jest banalnie proste – wpisujemy nasz PIN, podłączamy do portu USB i gotowe. Po wyjęciu z portu USB pendrive automatycznie się zaszyfruje i aby ponownie z niego skorzystać trzeba wpisać najpierw PIN. Należy również pamiętać o tym, że penik ze względu na sprzętowe szyfrowanie XTS-AES wymaga ładowania wbudowanego akumulatora.. ale spokojnie! gdy pen podłączony jest do portu automatycznie się ładuje 😉 .

W instrukcji bardzo czytelnie mamy opisany przebieg ustawienia własnego PINu i wydaje się to na tyle proste, że nie będę tego tutaj opisywał.

Jeśli chodzi o działanie urządzenia to nie mam jakichkolwiek zastrzeżeń. Nie ma tutaj jakichś fajerwerków jeśli chodzi o zapis i szczerze w tej cenie życzyłbym sobie już czegoś na wyższym poziomie, ale z drugiej strony nie ma tragedii. Poniżej łapcie zrzuty z prędkości zapisu – testowane na porcie USB 3.0.

A tutaj benchamrki na sformatowanym penie.

Mam jeszcze coś na deser 😀 – łapcie filmik z prezentacją urządzenia – starałem się 😛

PODSUMOWANIE

iStorage datAshur Personal2 to pendrive przede wszystkim dla osób ceniących sobie bezpieczeństwo danych – pod tym względem urządzenie jest świetne i zdecydowanie warte uwagi. Czy ja bym wydał około 300zł (wersja 32GB, bezpośrednio od producenta) za taki wynalazek? – ciężko mi powiedzieć, bo nie czuję aż takiego parcia na szyfrowanie danych, aczkolwiek znam osoby, dla których jest to szalenie ważne i dla nich będzie to produkt warty wydania takich pieniędzy. Gdyby producent pomyślał o szybszej pamięci to byłbym zadowolony, a tak czuję mały niedosyt.