Viper V770 RGB – najdroższa klawiatura firmy Patriot

Recenzja wartej prawie 600 zł Patriot Viper V770 RGB.

Zastanawialiście się kiedyś, co możecie mieć za 600 zł? Rower treningowy? Oczyszczacz powietrza? Fotel gamingowy? Biurko? Dwa tygodnie dobrej diety pudełkowej? Klawiaturę Patriot Viper V770 RGB? Jeśli poprawną odpowiedzią jest ta ostatnia, to recenzja właśnie dla Was. Dowiecie się, co oferuje ten sprzęt i czy jest warty swojej ceny.

Specyfikacja

Rodzaj przełączników Mechaniczne – Kailh Red
Typ Dla graczy
Łączność Przewodowa
Interfejs USB
Klawisze numeryczne Tak
Klawisze multimedialne / funkcyjne Tak
Obsługa makr Tak
Podświetlenie klawiszy Tak
Kolor podświetlenia klawiszy Wielokolorowe – RGB
Podpórka pod nadgarstki Tak
Kolor Czarny
Długość przewodu 1,8 m
Obsługiwane systemy Windows
Długość 459 mm
Szerokość 228 mm
Wysokość 39 mm
Waga 1390 g

Pudełko

Opakowanie od Patriot Viper V770 RGB rzuca się w oczy. Jak zwykle czerwono czarne (te gamingowe kolory) mocarne pudełko, na którym prezentują się zdjęcia klawiatury z różnych perspektyw. Na przedniej części zobaczycie ogromną białą nazwę sprzętu, po przeciwnej stronie najważniejsze funkcje i elementy, opisane w ładnych, czerwonych ramkach. To wszystko na tle pięknie prezentujące się klawiatury, która już na starcie kusi ilością klawiszy oraz podświetleniem RGB.

Na dwóch szerszych bokach są dokładnie takie same grafiki. Prezentacja klawiatury (taka sama jak na przedniej części pudełka), duża biała nazwa oraz grafiki opisujące funkcje sprzętu. Na krótszych bokach zobaczycie jedynie nazwę Patriot Viper V770 i logo firmy.

Najciekawiej prezentuje się tył pudełka. Zobaczycie tam klawiaturę pokazaną z lotu ptaka. Zaznaczone są różnego rodzaju klawisze, te do zmiany kolorów, profili, oznaczania makr i te multimedialne. Poza tym znajdziecie tam specyfikację, informacje o podkładce, producencie i namiary na wszelkie social media.

Wygląd i budowa

Patriot Viper V770 niewątpliwie przyciąga spojrzenie. To mocarna klawiatura, której wygląd bywa mylący. Patrząc na szarawe elementy, wiele klawiszy, duży napis Viper, sporą ramę wokół, a to wszystko bez podkładki… Na zdjęciach wydaje się ogromna, jakby miała zająć całe biurko i przysłonić wszelkie inne elementy dostępne wokół. Moje zdziwienie było ogromne, gdy wyciągnęłam ją z pudełka i położyłam na blacie. Wcale nie jest taka duża, na jaką się robi. Można powiedzieć, że przy tej masie dodatkowych klawiszy wygląda całkiem zgranie.

Na bokach klawiatury znajdziecie wejście USB 2.0 i port minijack 3,5 mm. Jeśli chodzi o ten drugi, to w opakowaniu znajdziecie również zewnętrzny rozdzielacz portów minijack. To dobre rozwiązanie, które sprawi, że nie będziecie musieli kupować oddzielnej przejściówki, o ile oczywiście mielibyście taką potrzebę.

W osobnych nagłówkach zajmiemy się klawiszami, podkładką i kablami, ale warto opisać coś jeszcze.  Gumowe podkładki i stópki. Zacznijmy od tego, że bardzo dobrze trzymają klawiaturę na biurku. Naprawdę ciężko niechcący ją przesunąć, np. podczas ekscytującej rozgrywki. To zapewnia dodatkową swobodę podczas użytkowania, a przy okazji zwiększa poczucie bezpieczeństwa, jeśli ktoś się obawia, że konstrukcja za 600 zł wyląduje na podłodze.

Jeśli chodzi o stópki. Są po prostu podstawowe. Zapewniają dwie pozycje pracy, które tak naprawdę niewiele się różnią. Nie da się ustawić precyzyjnego kąta. Warto jednak podkreślić, że te elementy są bardzo solidnie wykonane, nie uszkadzają się ani nie poluźniają podczas użytkowania.

Dobrze byłoby jeszcze wspomnieć o bardzo ciekawym elemencie. Zaraz przy wejściu na kabel znajdziecie miejsce na telefon. Możecie je bez problemu wysunąć i umieść tam swój smartfon. Idealnie sprawdza się nawet do większych i cięższych modeli.

Całość robi wrażenie. Mocne kable, dodatkowe klawisze, wejścia, przyciski umożliwiające znacznie szybką pracę czy ułatwiające starcia w grach. To naprawdę ciekawy sprzęt, który dobrze będzie komponować się na biurku (tym bardziej, jeśli macie wszystkie akcesoria komputerowe z RGB).

Klawisze

Zacznijmy od suchych faktów. Patriot Viper V770 opiera się na czerwonych przełącznikach firmy Kailh. To trwałe rozwiązanie, które świetnie sprawdza się zarówno w grach, jak i przy pisaniu. Dodatkowo producent zapewnia żywotność na poziomie 50 mln kliknięć. Nie można się do nich przyczepić. Są bardzo przyjemne w użytkowaniu, szybko reagują, a przy okazji nie budzą całego domu i nie doprowadzają czułych domowników do szału. Dodajmy jeszcze, że Patriot Viper V770 został wyposażony w funkcje anti-ghosting oraz rollover.

W tej klawiaturze znajdziecie, aż 109 przycisków. Skupmy się na tych ciekawszych. Nad klawiaturą numeryczną znajdziecie klawisze multimedialne oraz rolkę do regulacji głośności. Zerkając w lewo, zobaczycie przełączniki do ustawiania oświetlenia, ciut niżej te do określania profili, a na samym końcu lewego brzegu znajdziecie jeszcze klawisze, dzięki którym precyzyjnie skonfigurujecie makra. Jeśli jesteście przyzwyczajeni do zwykłych klawiatur, przez kilka dni będziecie się mylić i używać ich nie do końca mając taki zamiar.

Podkładka

Piękna, spora, dobrze wyprofilowana podkładka, która posiada podświetlenie RGB. Czego więcej wymagać? Może tego, żeby to podświetlenie dobrze działało… To chyba największy zawód, który mnie spotkał przy użytkowaniu Patriot Viper V770. Podkładka jest magnetyczna. Szybko podłącza się ją do klawiatury. Należy jednak wycelować, aby idealnie połączyła się ze złączem, które odpowiada za podświetlenie RGB. Jeśli coś źle się zepnie, jeśli poruszymy źle dłońmi, całość potrafi się rozpiąć. Czy to absolutny grzech, który skreśla Patriot Viper V770? Nie. Czy to rzuca się w oczy? Aż za bardzo.

Warto też zaznaczyć, że podkładka stworzona jest z solidnego plastiku, a na górze pokryta przyjemną warstwą gumy. Miła w dotyku, łatwa w czyszczeniu, wygodna. Nie ma się czego doczepić, chociaż wiem, że spora część kupujących wolałaby w tej cenie dostać jakąś poduszkę z miękkiego materiału. Mnie one zawsze przerażają szybkim wycieraniem się i znacznym traceniem na wizualnej jakości.

Kable

Opis kabli osobno to dość specyficzny pomysł, ale chciałam im poświęcić chwilę. Klawiatura ma wbudowany kabel 1,8m, czerwony, gruby, mocarny i naprawdę twardy. Dla mnie za twardy, ponieważ ciężko operować nim na biurku. Trzeba jednak przyznać, że jego oplot dobrze chroni całość. Nic nie powinno się z nim dziać, nawet jeśli padnie ofiarą jakiegoś ciekawskiego zwierzątka domowego albo czymś przypadkiem się go dociśnie.

Na końcu kabla są dwa porty minijack 3,5 mm oraz dwa USB 2.0. W oczy rzuca się złota powłoka oraz kolorystyka i oznaczenie kabli, co znacznie ułatwia podłączanie sprzętu do komputera.

Podświetlenie RGB

Patriot Viper V770 jest w pełni podświetlony. Diody RGB są niezależne dla każdego przycisku, dzięki czemu można zaprogramować sobie naprawdę wyjątkową i jedyną w swoim rodzaju kombinację. Jednak nie trzeba od razu wchodzić do dedykowanego oprogramowania. Warto pobawić się 10 programami zakodowanych styli podświetlenia. Te są dostępne dzięki specjalnym klawiszom w lewej górnej części klawiatury. Wygląda to naprawdę dobrze, tym bardziej że nie tylko klawiatura mieni się milionem barw. Dobrze podłączona podkładka pod nadgarstki stale zmienia kolor swojego podświetlenia, dzięki czemu nadaje całości niesamowity wygląd. W Patriot Viper V770 zamieszczono dilody z boków, aby klawiatura z każdej strony wyglądała dobrze. Dodatkowo warto zaznaczyć, że część klawiszy podświetlana jest białym kolorem, np. włączony Caps Lock. To bardzo ciekawa opcja, chociaż nie wiem jak użyteczna. Mało kto patrzy na klawiaturę w trakcie pisania czy też grania.

Oprogramowanie

Dedykowane oprogramowanie to coś wręcz normalnego dla sprzętów z takiej półki cenowej. Co do niego… Niby przejrzyste, przyjemne, szybkie, a z drugiej strony dość ograniczone i męczące. Wszystkie zmiany trzeba akceptować, co bywa irytujące, jeśli próbujecie przetestować wiele możliwości. Oczywiste jest jednak to, że poprawne ustawienie klawiszy i podświetlenia zajmie sporo czasu, ale nie jest to coś, co wykonuje się codziennie.

W oprogramowaniu zablokujecie klawisz funkcyjny Windows (tylko w oprogramowaniu), wybierzecie częstotliwość komunikacji portu USB, ustawicie funkcje dla klawiszy specjalnych, stworzycie wyjątkowe podświetlenie oraz precyzyjnie skonfigurujecie makra.

Wygoda użytkowania

Użytkując widać, że cena idzie w parze z jakością, jak i mnogością funkcji, wysoki poziom wykonania, nawet tak drobnych fragmentów, jak rozdzielacz portów minijack, rzuca się w oczy.

Klawiatura naprawdę warta jest swojej ceny. Solidnie wykonana, ciekawy wygląd, który niejednej osobie może przypaść do gustu. Dodatkowe klawisze wymagają chwili przyzwyczajenia, ale zapewniają komfort, czy to w trakcie pracy, czy gry. Świetnym dodatkiem jest też uchwyt na telefon, dzięki któremu stale będziecie mieć smartfon w zasięgu wzroku. Jedyne, do czego można się przyczepić to ta podkładka, a raczej jej podłączanie. Niby fajnie z tym magnesem i złączem, ale zdecydowanie za łatwo jest nie trafić i pozbawić klawiatury podświetlenia. To jednak kwestia wprawy. Całość jest godna polecenia. Jeśli kupicie Patriot Viper V770, na pewno się nie zawiedziecie.

Plusy i minusy

Plusy Minusy
Odpinana podkładka na magnes Problem z oświetleniem podkładki
Wygoda użytkowania Twardy kabel, z którym ciężko pracować
Świetna jakoś wykonania Brak możliwości zablokowania klawisza Windows konkretnym przyciskiem
Cichy skok klawiszy
Naprawdę przyjemny i ciekawy wygląd
Podświetlenie RGB
Masa dodatkowych klawiszy
Dedykowane oprogramowanie
Wyprofilowana klawiatura i klawisze
Podpórka na telefon

Loading

Patriot Viper V770 RGB
Ocena ogólna
4.8
  • Jakość
  • Wygoda użytkowania
  • Wygląd
  • Podkładka
  • Podświetlenie
  • Dodatkowe klawisze
Translate »