KFA2 SONAR-04. Kolejne zwykłe słuchawki z RGB? No nie do końca bo znajdziemy tutaj wirtualizację dźwięku 7.1. A czy coś jeszcze? Zapraszam do recenzji!

SPECYFIKACJA

OPAKOWANIE I ZAWARTOŚĆ

KFA2 SONAR-04 zapakowany jest w czarne kartonowe opakowanie, którego kolorystyka przełamana jest tęczą barw, nawiązującą do podświetlenia RGB. Całość jest miła dla oka, bez nadmiernego kiczu.

Z tyłu opakowania można znaleźć kilka ciekawych informacji, jak:

• wykonano z ABSu,
• podświetlenie RGB,
• wirtualizacja dźwięku 7.1,
• mikrofon.

Wewnątrz pierwszego opakowania skrywa się czarny karton z błyszczącym logiem producenta. To już właściwe miejsce, w którym spoczywają słuchawki.

O bezpieczeństwo czuwa plastikowa wytłoczka. Nie jest ona specjalnie solidna ale spełnia swoje zadanie. Wewnątrz opakowania znajdziemy:

• słuchawki KFA2 SONAR-04,
• instrukcja obsługi,
• kabel audio Jack 3.5mm o długości 125 cm.

Zestaw zawiera wszystko to co jest niezbędne do bezproblemowego korzystania ze słuchawek.

Będąc jeszcze w temacie akcesoriów to dołączona instrukcja jest bardzo lakoniczna. Składa się ona z zaledwie jednej karteczki gdzie znajdziemy sposób podłączenia słuchawek oraz dane techniczne. Dołączony do zestawu kabel audio ma przyzwoitą długość 125cm. Jest ona wystarczająca.

WYGLĄD I BUDOWA

Budowa KFA2 SONAR-04 jest bardzo tradycyjna. Plastikowe muszle połączone są z plastikowym pałąkiem (który wewnątrz ma metalowe wzmocnienie). Na każdej z muszli można znaleźć wstawkę z siatki. Niestety jest to graficzna imitacja. Pod nią znajduje się kawałek półprzezroczystego plastiku, który jest podświetlany. Oprócz tego każdą z matowych muszli zdobi ciekawy, błyszczący wzór oraz logo KFA2.

Muszle

Muszle są wokółuszne o konstrukcji zamkniętej. Mają prostokątny kształt. Lewa muszla wyposażona jest w mikrofon na elastycznym ramieniu. Nie ma możliwość jego demontażu ani schowania.

A tutaj z włączonym podświetleniem:

Gąbki wykonane są z ekoskóry. Jest ona całkiem przyjemna w dotyku, nie ma tendencji do nadmiernego pocenia się. Wewnątrz każdej słuchawki znajdziemy materiał, który chroni 60mm przetworniki przed kurzem i zabrudzeniami.

Pałąk

Słuchawki posiadają pojedynczy pałąk, który łączy ze sobą dwie muszle. Z zewnątrz jest on plastikowy lecz na szczęście w środku kryje się metalowe wzmocnienie, na którym również opiera się regulacja. Od góry pałąk wykończony jest skóropodobnym materiałem, który jest dokładnie taki sam, jak ten użyty w nausznikach. Między pałąkiem a naszą głową umieszczona jest pianka.

Pałąk umożliwia regulację słuchawek na długość oraz w płaszczyźnie pionowej. Nie ma możliwości obrotu.

Mikrofon

Mikrofon znajduje się na elastycznym, metalowym ramieniu, które dobrze zapamiętuje położenie i nie ma tendencji do zmiany kształtu. Zakończony on jest plastikową końcówką, która wyposażona jest w niebieską diodę sygnalizującą status pracy.

Pilot

Na kablu USB (o długości 2.2m) znajduje się przewodowy pilot sterowania. Jest to małe, prostokątne urządzenie, wykonane z matowego plastiku. Na środku posiada błyszczącą wstawkę z logo producenta KFA2. Jego funkcjonalność ogranicza się do podstawowych czynności, jak:

• włączenie/wyłączenie podświetlenia,
• włączenie/wyłączenie mikrofonu,
• regulacja głośności,
• podłączenie słuchawek do wyjścia audio.

UŻYTKOWANIE

KFA2 SONAR-04 posiadają dedykowaną aplikację do sterowania kilkoma funkcjami słuchawek. Jest wygląd, delikatnie mówiąc, trąci myszką…

Aplikacja umożliwia sterowanie podstawowymi funkcjami, takimi jak:

• EQ,
• efekty środowiskowe,
• poziom głośności,
• „ulepszacze” dźwiękowe FX,
• wirtualizacja 7.1,
• próbkowanie.

Podobnie ma się sytuacja z mikrofonem. Opcji jest kilka, jednak ciekawych.

• poziom głośności,
• próbkowanie,
• ulepszacze FX,
• redukcja szumów.

Mikrofon ma dookólną charakterystykę i dobrze zbiera dźwięki. Dzięki zastosowaniu programowej redukcji szumów można wyciszyć dźwięki tła.

Co do samych słuchawek to komfortowo słucha się w nich muzyki. Muszle są duże, całe małżowiny uszne chowają się w nich. Docisk jest mocny ale nie na tyle by sprawiał dyskomfort po dłuższym użytkowaniu a gąbka na górnym pałąku miękko dociska słuchawki do głowy.

Jakość dźwięku jest jak wygląd – dla młodych i lubiących współczesną muzykę. Grają lekko basowo, z wycofanym wokalem i wyraźną górą. Ciężko będzie się delektować typowo śpiewanymi utworami, gdzie wykonawcy nie używają audio tuna. Za to w każdym innym zastosowaniu jak gry, filmy czy rozrywkowa muzyka odnajdą się doskonale. SONAR-04 ma naprawdę dobrą przestrzeń i dużo powietrza w tym, jak gra. Dźwięki są odseparowane, drugi plan jest wyraźny i słyszalny. Akcja, gry, wybuchy, to jest miejsce SONAR’a. Jednak wokal brzmi jak odbity z plastikowego pudełka po kanapkach 🙁 A co ciekawe – niskie rejestry nie mają tego problemu. Zwarte, mocne. Dobre. Ot, taki dysonans.

Wirtualizacja 7.1, jak sama nazwa wskazuje, jest tylko wirtualizacją. Nie ma możliwości aby fizycznie zapewnić wrażenia znane z odseparowanych systemów 7.1. Jednak po włączeniu tej funkcji dźwięk ma jeszcze więcej przestrzeni a my czujemy się wręcz otoczeni nim! Fajna funkcja, na pewno in plus 🙂

PODSUMOWANIE

Jaki jest KFA2 SONAR-04? Uniwersalny z nastawieniem na młodszego gracza. Tak, gracza, który okazjonalnie słucha muzyki. A jeśli słucha muzyki to dla innych doznań niż arie operowe 🙂 SONAR-04 jest produktem spójnym, miłym stylistycznie dla oka, z modnym obecnie podświetleniem. Posiada również wbudowany mikrofon, który zamontowany jest na solidnym, metalowym ramieniu i który sprawdza się dobrze w grach e-sportowych. Oferowany dźwięk również jest nastawiony na gry – występuje dużo przestrzeni, dobra separacja między dźwiękami, podbite niskie i wysokie tony. Cierpi na tym wokal, który nie jest naturalny. Ale jako całość otrzymujemy przyjemną mieszankę.

Cena: ok 129zł (ale można znaleźć taniej).

Plusy:

• wygląd,
• jakość dźwięku (poza wokalami),
• przyjemne w dotyku materiały,
• nie męczą podczas długiego użytkowania,
• przewodowy pilot
• możliwość podłączenia źródła dźwięku poprzez wejście analogowe,
• atrakcyjna cena,
• mikrofon,
• podświetlenie.

Minusy:

• sztuczne wokale,
• wygląd aplikacji z minionej epoki.