Nowy standard naziemnej telewizji cyfrowej jest dla wielu osób sporym problemem. Starsze telewizory często nie obsługują DVB-T2, przez co trzeba zakupić nowy telewizor lub odbiornik. Jeśli chcecie się zdecydować na tę drugą opcję, to STRONG SRT 8208 może być dobrym rozwiązaniem, mimo swoich niedoskonałości.

Małe gustowne pudełko

Odbiornik HDTV przychodzi do nas w dość małym pudełku, które skrywa w sobie samo urządzenie wraz z pilotem, kabel zasilający, instrukcję obsługi oraz porady odnośnie do bezpieczeństwa. Warto nadmienić fakt, że STRONG dodaje nam do pilota dwie baterie, przez co nie musimy ich dokupować. Jest to mały gest, ale niezwykle miły i potrzebny, gdyż osobiście bardzo mnie denerwuje, gdy producenci wysyłają sprzęt, którego de facto nie da się użyć bez baterii, karty rozszerzeń, przejściówki lub czegoś innego.

Wszystko trafia do nas ładnie i starannie zapakowane w pudełko oraz folię, tak by nic po drodze się nie uszkodziło. STRONG zadbał ładnie o detale, lecz przejdźmy teraz do samego urządzenia, gdyż to ono interesuje zapewne każdego. Tuner z przodu poza logiem producenta posiada również trzy przyciski (włącznik i zmienianie kanałów) oraz wejście USB, by podpiąć dysk zewnętrzny, pendrive lub inne urządzenie ze zdjęciami i filmami. Z tyłu natomiast znalazło się miejsce na wyjście antenowe, S/PDIF, HDMI oraz TV SCART.

Banalne podłączenie i konfiguracja

Żeby cieszyć się z użytkowania SRT 8208, należy podłączyć do niego antenę oraz telewizor za pomocą kabla HDMI lub TV SCART. Teraz wystarczy włączyć urządzenie oraz TV i rozpocząć konfigurację. STRONG SRT 8208 przeprowadza nas bardzo dokładnie przez pierwsze kroki, w których wybieramy między innymi język, kraj czy rozdzielczość wideo.

Po menu i wszystkich opcjach poruszamy się za pomocą dołączonego pilota, o którym będzie trochę później. Na samym końcu konfiguracji urządzenie zacznie wyszukiwać kanały telewizyjne i radiowe. Zajmuje to jakiś kwadrans, więc warto po prostu zostawić na moment urządzenie i wrócić, gdy wszystko się zakończy wyszukiwać. W moim przypadku wszystkie znalezione kanały zaczynają się od 08 i potem idą normalnie, np. 0801, 0802, 0803 itd.

Telewizor znów działa i jest przystosowany do DVB-T2

Po zakończeniu konfiguracji możemy cieszyć się już z naszego telewizora, który niskim kosztem został „ulepszony” do nowego standardu nadawania. Teraz pozostało nam już jedynie przyzwyczaić się do nowego interfejsu, który jest dość toporny i niedopracowany.

Wiele rzeczy jest nieprzetłumaczone lub posiada dziwne skróty. Można to zrozumieć w przypadku jakiś głęboko schowanych zaawansowanych opcji, o których tłumacz mógł zwyczajnie zapomnieć. Nie do dopuszczenia jest jednak sytuacja, gdzie w programie TV są nieprzetłumaczone np. dni tygodnia. Wiele do życzenia zostawiają też ustawienia, gdzie niektóre podstawowe opcje brzmią dziwnie i ciężko je zrozumieć. Zresztą spójrzcie sami na zdjęcia.

Widać tutaj zatem ogromne niedopracowanie interfejsu urządzenia, do którego można się czepiać w naprawdę sporym wypracowaniu. Ja was jednak nie mam zamiaru aż tyle zanudzać. Jeśli chodzi o samo działanie TV na odbiorniku STRONG 8208, to jest ono zadowalające. Z początku trzeba się trochę przyzwyczaić i przywyknąć do „dziwactw”, lecz sam obraz jest w porządku, choć też nie zawsze idealny. Pod tym kątem można wystawić szkolną czwórkę, gdyż obrazowi zdarza się rozpixelować lub złapać zawiechę.

Nie dla dużych dłoni

Do pilota również można się doczepić. Przyciski są małe i osoby z większymi dłońmi z pewnością będą mieć problemy z obsługą. Nawet mi zdarzało się kliknąć niechcący sąsiadujący przycisk, co potrafiło zdenerwować. Sam wysyłany z niego sygnał na podczerwień jest dość słaby i trzeba dobrze wymierzyć w odbiornik, żeby został sczytany.

Jeśli jednak chodzi o funkcje, to pilot posiada wszystko, czego każdy użytkownik potrzebuje. Za jego pomocą możemy zmieniać kanały, regulować głośność, przeglądać program lub czytać telegazetę. Za jego pomocą z łatwością będziemy w stanie również przeglądać nagrania z nośników przenośnych, takich jak pendrive. Sam pilot nie jest wybitnie duży, lecz to raczej plus, a nie minus, gdyż z łatwością można się nim posłużyć jedną ręką bez żadnych kombinacji i gimnastyki palcami.

Podsumowanie

Odbiornik STRONG SRT 8208 jest urządzeniem, które nie zostało dopracowane na rynek polski. Mamy tutaj ogromne niedociągnięcia w interfejsie, a należy pamiętać jeszcze o średnim pilocie, który nie nadaje się dla osób z dużymi dłońmi. Wszystko to sprawia, że mam mieszane uczucia na temat tego tunera. Nie mniej jednak swoje główne założenia spełnia i gwarantuje odbieranie nowego standardu telewizji naziemnej. Czy warto go kupić? Na to pytanie już musicie odpowiedzieć sobie sami. Ja was natomiast zapraszam do innych moich recenzji oraz do tekstów reszty ekipy naszego portalu.