Posiadanie kamerki samochodowej to w dzisiejszych czasach powoli standard. Większość kierowców chce mieć własne dowody w przypadku wszelkiego rodzaju kolizji i innych zdarzeń drogowych. Często błędnie myślimy, że dobry sprzęt tego typu musi sporo kosztować.. tak nie jest. Na rynku znajdziemy sporo tanich propozycji, które również oferują przyzwoite parametry. W tym artykule przyjrzyjmy się wideorejestratorowi Navitel R200 nagrywającego w rozdzielczości Full HD, czyli 1920×1080 i kosztującego zaledwie 150zł.
Navitel R200 przychodzi do nas w skromnym, kartonowym pudełku.
Jego specyfikacja ma się następująco: procesor JL5401, 2″ wyświetlacz, 4 warstwowe szkło soczewki, 140 stopniowy – stało ogniskowy obiektyw, nagrywanie w Full HD (1920×1080) w formacie video MOV i JPG w przypadku zdjęć. Ponadto mamy tutaj takie funkcje jak: detekcja ruchu, nagrywanie w pętli, G-sensor, automatyczne rozpoczęcie nagrywania wraz z uruchomieniem silnika oraz automatyczne rozpoczęcie nagrywania po wykryciu ruchu.
W zestawie znajdziemy: papierologię, 12-miesięczną licencję Navitel Navigator na mapy Europy, Białorusi, Kazachstanu, Rosji i Ukrainy. Mamy tutaj również uchwyt samochodowy z przyssawką, ładowarkę samochodową 12/24V oraz samą kamerę.
Urządzenie pod względem designu prezentuje się niepozornie. Niewielka, kwadratowa bryła sprawia, że kamerka jest jedną z bardziej kompaktowych.
Obudowa urządzenia wykonana jest w całości z matowego plastiku, całkiem przyzwoitej jakości jak na tę półkę cenową. Wszystkie elementy są prawidłowo spasowane, nic nie trzeszczy, nie mamy wrażenia że produkt zaraz się rozleci 🙂 .
Zacznijmy od 2″ wyświetlacza. Ten jest jak najbardziej czytelny i w zasadzie nie mam się do czego przyczepić. Powyżej, w prawym rogu mamy dwa prawdopodobnie otwór mikrofonu oraz diodę LED. Pod wyświetlaczem umieszczono 5 przycisków funkcyjnych do nawigowania po menu kamerki – nie mam do nich jakichkolwiek zastrzeżeń – są dosyć duże i wyczuwalne. Co prawda nawigowania po menu nie jest tak oczywiste.. po prostu trzeba się do niego przyzwyczaić – 10 – 15min i ogarniecie jak to wszystko działa 😉 .
Dolny bok to m.in. slot na karty microSD, mikrofon oraz otwór RESET.
Na górnym boku mamy przycisk POWER, port microUSB do zasilania kamerki oraz otwór do. montażu uchwytu.
Lewy bok to głośnik.
Jak wygląda system? Prosto, tak jak w większości tego typu sprzętu. Nie będę przybliżał z osobna każdej opcji – łapcie fotki, które wszystko Wam powiedzą 😉
Nagrania są w miarę detaliczne, widać że mamy do czynienia z prawdziwym, nieinterpolowanym 1080p. Niestety sam obraz jest blady, z bardzo słabym nasyceniem kolorów. Aczkolwiek nie jest to problemem w tej klasie cenowej. Cieszy fakt, że bez problemu widoczne są tablice rejestracyjne oraz całość sytuacji na drodze.
Również nagrania w nocy są w miarę przyzwoitej jakości.
A zresztą zobaczcie sami 😉 – tylko proszę miejcie na uwadze, że YouTube kompresuje nagrania przez co lekko tracą one na rzeczywistej jakości.
NAGRANIE W DZIEŃ (prawidłowe warunki atmosferyczne)
NAGRANIE WCZESNYM RANKIEM
NAGRANIE W DZIEŃ (opady deszczu)
NAGRANIE W DZIEŃ (opady śniegu)
PODSUMOWANIE
Navitel R200 to wideorejestrator w cenie około 150zł. Wydaje mi się, że jest to całkiem dobra propozycja dla osób, które szukają taniej kamerki i chcą mieć w miarę dobrą jakość nagrań. Uważam, że w tej cenie jest to produkt zdecydowanie warty uwagi.
Po więcej informacji zapraszamy na oficjalną stronę producenta:
https://navitel.cz/pl/devices/dvr/navitel-r200
Tutaj możecie sprawdzić aktualne ceny NAVITEL R200:
OCENA
Zestaw: 5/6
Jakość wykonania: 5+/6
Jakość nagrań (dzień): 4+/6
Jakość nagrań (noc): 4/6
Funkcje: 5/6
Cena: 6/6
Ocena ogólna: 5/6
