Jazda na rowerze, motocyklu, hulajnodze, może wspinaczka albo zwiedzanie pięknych krajobrazów. Interesują Was te tematy? Chcecie rejestrować okolicę i widoki? Możecie skorzystać z kamerki sportowej.
Na naszej stronie było już kilka recenzji sprzętu tego typu. Moi redakcyjni koledzy testowali m.in. Kruger&Matz Vision P400, Lamax X5.2, a ja kilka lat temu Xblitz Move 4K+. Tym razem na testy trafiła do mnie kamerka sportowa Lamax H9.2 – dzisiaj się nią zajmiemy, sprawdzimy, co oferuje i jak sprawdza się w praktyce. A do tego razem zwiedzimy fragment Dubaju.
Specyfikacja Lamax H9.2
Wyświetlacz | Dotykowy 2″ TFT LCD |
Wyświetlacz przedni | 1.3″ TFT LCD |
Wodoodporność | 4K – 3840×2160 60 sn./s (interpolowana) 4K – 3840×2160 30 sn./s (rzeczywista) 2.7K – 2704×1520 do 60 sn./s 1080 – 1920×1080 do 120 sn./s 720 – 1280×720 do 240 sn./s |
Format wideo | Format MOV, kompresja H.264 |
Stabilizacja | Tak |
Format zdjęć | JPEG |
Rozdzielczość zdjęć | Do 16 Mpx |
Pamięć Micro SD | do 128 GB (minimalna prędkość UHS-I U3) |
Możliwości połączeń | WiFi, micro USB, micro HDMI |
Pojemność baterii | 1050 mAh |
Wytrzymałość baterii | 120 min (przy 1080p wideo) |
Wymiary | 60 × 44 × 33 mm |
Masa | 65 g |
Funkcje | Stabilizacja MAXsmooth, WiFi, zdjęcia sekwencyjne, film/zdjęcie poklatkowe (timelapse), zwolnione wideo, korekcja rybiego oka, nagrywanie cykliczne, ustawienie ekspozycji, długa ekspozycja, samowyzwalacz, polskie menu, ustawienie częstotliwości sieci, data i godzina na wideo, automatyczne wyłączanie, wygaszacz ekranu, ustawienie ostrości, ustawienie dźwięku przycisków, tryb nurkowania, obrót obrazu o 180°, redukcja szumu wiatru, tryb nurkowania, balans bieli |
Funkcje aplikacji | Włączanie/wyłączanie nagrywania, podgląd nagranego wideo, odtwarzanie wideo, przeglądanie zdjęć, zmiana ustawień, przesyłanie nagrań do telefonu |
Kompatybilne akcesoria | Standardowe akcesoria do kamer sportowych, mikrofon zewnętrzny, pilot sterowanie |
Opakowanie i zawartość, a tej nie brakuje
Prostokątne opakowanie, jasno-szare z odważnie zielonymi elementami i czarnymi napisami. To pudełko, w którym kryje się Lamax H9.2 i masa akcesoriów. Na zewnętrz dostępne są dane dotyczące specyfikacji, dodatków do zestawów oraz wszelkich parametrów kamerki. W środku całość jest zabezpieczona tak, że głównemu urządzeniu nic się nie stanie podczas transportu czy magazynowania, a akcesoria dostępne są w oddzielnym kartoniku – luzem wrzucone ze sobą.
Co jest w opakowaniu?
- Kamera sportowa LAMAX X9.2
- Wodoodporne etui – do użycia nawet do 40 m (kamerka jest w nie zapakowana na starcie)
- Pilot zdalnego sterowania
- Mikrofon zewnętrzny
- Ramka do zastosowania bez wodoodpornego etui
- Zapasowy klips do wodoodpornego etui
- Bateria (w kamerce)
- Uchwyt samoprzylepny (2×) – do zamocowania na gładkiej powierzchni (kask, maska)
- Fast plug-in – do szybkiego zatrzaśnięcia w uchwycie
- J-mount – do szybkiego zatrzaśnięcia z podwyższeniem
- Uchwyt do kijka – do zamocowania na przykład na kierownicy
- 3-axis connector – do zamocowania w dowolnym kierunku
- Naklejki 3M 2× – do ponownego przyklejenia uchwytu samoprzylepnego
- Adapter na statyw – do podłączenia kamery w etui do statywu
- Redukcja statywowa – do podłączenia kamery na akcesoria
- Kabel micro USB – do ładowania kamery
- Ochronny woreczek
- Ściereczka z mikrowłókna – do czyszczenia wyświetlaczy i soczewki
- Instrukcja i wskazówki bezpieczeństwa
Wygląd zewnętrzny, budowa i jakość Lamax H9.2
6 cm, na 4,5 cm na niespełna 3 cm. Takie wymiary ma Lamax H9.2. Niewielka kamera, którą można przypiąć na kask, ramę czy wrzucić ją do kieszeni, gdy ma się taką potrzebę. Całość jest ciemno szara, a materiał ma lekko pociętą strukturę, dzięki czemu wygląda ciekawe, a dodatkowo łatwiej utrzymać ją w dłoniach – jeszcze łatwiej, jak włoży się ją w ramę (w zestawie dwie).
Po lewej stronie dostępne są dwa porty na kabel (ładowanie micro-USB) plus port na kartę SD. Na górze przycisk włączający/wyłączający i zmieniający opcję (nagrywanie, zdjęcia, ustawienia obrazu) oraz klawisz do włączania/wyłączania nagrywania. A po lewej dwie strzałki, do operowania w menu, a dolną jeszcze dodatkowo można włączyć Wi-Fi. Poza tym… kamerką steruje się dotykowo, dlatego jeśli nie jest się pod wodą, można wybrać najbardziej intuicyjną formę ustawiania urządzenia.
Zanim przejdę do wyświetlacza, a raczej wyświetlaczy Lamax H9.2, wspomnę jeszcze o jakości wykonania całego urządzenia. Nie jest to tani sprzęt, na którym producent chciał oszczędzać. Kamerka nie tylko prezentuje się dobrze, lecz także zapewnia dobrą jakość wykonania. Każdy element do siebie pasuje, nic nie odstaje, materiał nie rysuje się pod paznokciami, a na bokach obudowy nie zostają nawet odciski palców.
Całość prezentuje się naprawdę dobrze i można to zauważyć, jak tylko weźmie się Lamax H9.2 do ręki – albo przypatrzy się jej na zdjęciach.
Wyświetlacze kamery sportowej Lamax H9.2
Temat wyświetlaczy Lamax H9.2 zacząć trzeba od tego, że są aż dwa. Jeden główny z tyłu – tam są ustawienia i dobry widok na rejestrowany obraz. Na 2-calowym ekranie zyskujemy dobrą widoczność, czytelną czcionkę oraz łatwą obsługę całego modelu i jego ustawień. Wyświetlacz LCD zapewnia przyjemną dla oka widoczność, nawet podczas wędrówek w słońcu (dzięki temu umożliwia rejestrowanie obrazu w różnych warunkach).
Odwróćmy jednak kamerę, a zyskamy jeszcze jeden wyświetlacz. Tym razem o przekątnej 1,3 cala – zaraz obok obiektywu. Świetnie sprawdza się do robienia selfie, nagrań z bliskimi/ekipą czy tworzenia vlogów (do tego ta kamerka też dobrze się sprawdzi!).
Menu i obsługa Lamax H9.2, czyli podstawy, które warto znać
Wspominałam już, że kamerką Lamax H9.2 można sterować na różne sposoby. Ustawienie obrazu, zdjęć i ogólne działają pod wpływem przycisków, ruchów palca czy aplikacji (iSmart DV2), a do tego jeszcze mamy pilot zdalnego sterowania – chociaż w tym ostatnim przypadku trzeba przyznać, że mamy tylko trzy opcje (włączania/wyłączania nagrywania, robienia zdjęć i zmiany wyświetlacza z przedniego na tylny bądź odwrotnie).
Szerzej to, co możemy ustalać w ustawieniach, omówię pod nagłówkiem o funkcjach Lamax H9.2. Jednak już teraz przyznam, że menu jest bardzo czytelne, przejrzyste i proste w obsłudze. Można się go nauczyć już w kilka minut. A co bardzo ważne, nic nie stoi na przeszkodzie cieszyć się nim nawet pod wodą. Na zewnętrznym etui producent zamontował przyciski, które docierają bezpośrednio do klawiszy dostępnych na kamerce. Wygodne, prosto i pomysłowo. Takie rzeczy użytkownicy lubią!
Test Lamax H9.2 w praktyce – w różnych lokacjach, z różnymi krajobrazami
Przejdźmy do tego, co najbardziej istotne, czyli jakości wideo i zdjęć Lamax H9.2. Co otrzymujemy za 600 zł? (Czasami 350/400 jeśli trafi się na promocję). Trochę wad jest, ale na tej półce cenowej kamerka Lamax H9.2 wygląda bardzo dobrze, ale przekonajmy się o tym na przykładach.
Zaznaczę jednak, że rejestrowany obraz to 4k na 60 FPS albo 4K na 30 FPS, zależy od nagrania.
W świetle dziennym Lamax H9.2 zapewnia dobrą jakość i ostry obraz. W oczy rzuca się też przyjemne nasycenie barw. Do tego obraz jest płynny, chociaż jeśli pojawiają się problemy ze stabilizacją (np. podczas jazdy na rowerze czy nawet ruszania ręką), obraz robi się ciut nieprzyjemny i nie poprawia tego zbytnio stabilizacja dostępna w ustawieniach. Jednak warto zauważyć, że chociaż obraz w takim przypadku jest nieostry, nadal dobrze sprawdza się do rejestrowania widoków, krajobrazów czy tricków? Kto, do czego potrzebuje Lamax H9.2.
Poza zwykłym trybem, można skusić się na opcję slow motion. Najlepiej ustawić całość na 720p i 120 FPS i zacząć tworzyć swoje małe dzieło. Ten tryb sprawdzi się dobrze do rejestrowania krótkich momentów albo krajobrazów w ciekawym wydaniu. Warto jednak używać go tylko z ręki albo ogólnie, gdy stoi się w miejscu i nie ma w planach się ruszać.
Dodatkowo wspomnę jeszcze o opcji robienia zdjęć w Lamax H9.2, ale sądzę, że mało kto z niej skorzysta, jeśli będzie mieć obok dłoni telefon. Kamerka fotografuje w rozdzielczości do 16 megapikseli, a wyniki tych działań… Są. Jeśli potrzeba tak zrobić zdjęcie, to się sprawdzi, ale jestem pewna, że wiele smartfonów poradzi sobie z tym zadaniem o wiele lepiej.
Noc rządzi się swoimi prawami i nie ma co ukrywać, że kamerka Lamax H9.2 nie do końca sobie z tymi prawami radzi. Nagrywać można, ale dobrze byłoby zadbać o oświetlenie. Zresztą, można to zobaczyć, a nie tylko wierzyć mi na słowo.
Funkcje dodatkowe Lamax H9.2 oraz możliwości, które można „wycisnąć”
Przejdźmy do funkcji, które oferuje Lamax H9.2:
Stabilizacja MAXsmooth
- W ustawieniach możliwa jest elektroniczna stabilizacja obrazu, eliminująca część drgań. Czy działa? Zależy od warunków. W naprawdę ciężkich warunkach, np. podczas jeżdżenia na rowerze po dziurach, stabilizacja i tak nie zapewnia pewnego obrazu.
- Stabilizacja jest zalecana do nieruchomych ujęć i mniej dynamicznych działań. Wtedy najlepiej sobie radzi.
Wbudowany mikrofon i oddzielny w zestawie
- W akcesoriach dostępny jest mikrofon na długim kablu. Można go spokojnie podłączyć do urządzenia i korzystać nawet w trakcie ruchu.
- Wbudowany mikrofon nie jest złej jakości, ale zbiera dużo szumów.
- Warto jednak wiedzieć, że plastikowa obudowa ochronna może osłabiać nagrywanie dźwięku.
- Oczywiste jest to, że połączenie przez micro USB, zapewnia lepszą jakość dźwięku niż mikrofon wbudowany.
- Zewnętrznego mikrofonu nie da rady używać z obudową ochronną ani ramą montażową.
- Dostępna jest redukcja szumu, która pomaga w nagrywaniu dźwięku.
Wygaszacz ekranu
- W ustawieniach ustawić można wygaszenie ekranu. Do wyboru są opcje 1, 3 lub 5 minutach (do wyboru).
- Takie ustawienie zmniejsza zużycie baterii, a dodatkowo działa zarówno na przedni, jak i tylny ekran.
Wodoodporność i akcesoria
- Producent zapewnia, że kamera jest wodoodporna do 40 metrów przy użyciu dedykowanego wodoodpornego etui.
- Etui powiększa kamerę o ok. centymetr z każdej strony.
- Jest wygodne w użytkowaniu dzięki zewnętrznym przyciskom.
- Ma porządnie wykonaną uszczelkę, która zapobiega dostawaniu się wody do środka.
Połączenia i aplikacje
- Obsługa Wi-Fi pozwala na łatwe połączenie z urządzeniami mobilnymi (hasło do niego jest dostępne w urządzeniu po włączeniu opcji Wi-Fi.
- Aplikacja mobilna iSmart DV2 (dostępna na Androida i iOS) umożliwia zdalne sterowanie kamerą oraz przeglądanie i pobieranie nagrań oraz zdjęć na telefon.
Dużo opcji nagrywana i zdjęć
- Dostępne opcje: zdjęcia sekwencyjne, film/zdjęcie poklatkowe (timelapse), zwolnione wideo, korekcja rybiego oka, nagrywanie cykliczne, ustawienie ekspozycji, długa ekspozycja, samowyzwalacz.
- Możliwość ustalenia daty.
- Dostępny tryb nurkowania.
- Ustalenie nasycenia i balansu bieli.
- Możliwe dostosowanie ostrości.
Podsumowanie testów Lamax H9.2
Świetna jakość w statycznych ujęciach, przyjemna jakość przy powolnym ruchu i optymalna/znośna w trakcie szybkich akcji, które dzieją się podczas wypraw rowerowych, motocyklowych czy innych aktywności tego typu. Dużo opcji, ogromna ilość akcesoriów, możliwość nagrywania pod wodą (podczas nurkowania), Wi-Fi i wiele więcej. To wszystko za 600 albo 300/400 zł, jeśli trafi się na promocję. Czy warto?
Zależy, kto i czego potrzebuje. Jeśli chce się po prostu kamerkę sportową, która będzie wygodna i praktyczna na różnych wyprawach, to Lamax H9.2 na pewno będzie ciekawym rozwiązaniem. Poza urządzeniem i akcesoriami, zyskuje się etui i pilot zdalnego sterowania – przydatna i bardzo wygodna opcja!
Warto jeszcze wspomnieć, że Lamax H9.2 ma interesującą dla wielu baterię. To, czy starcza na długo, czy krótko – to kwestia potrzeb, oczekiwań i… ceny. W tej kamerce jest bateria o pojemności 1050 mAh, co starcza na niespełna 90 min, jeśli wybiera się największą rozdzielczość i nagrywa z mikrofonem. Ten czas można jedna wydłużyć o jakieś 30 min, gdy wybierze się ciut słabszą rozdzielczość.
Moją obawę budzi jedynie otwarty bok ze złączami. Jeśli nie ma się nałożonego etui, to porty są w pełni narażone na uszkodzenia czy zanieczyszczenia. Na to trzeba uważać.
Czy jednak warto kupić Lamax H9.2? Trzeba zastanowić się, czego się oczekuje. Jeśli często się podróżuje albo wybiera się gdzieś, gdzie można podziwiać widoki – taka mała kamerka ze świetną rozdzielczością sprawdzi się bardzo dobrze. Do zdjęć nie najlepiej, ale same filmy mogą zachwycać wzrok i potem pozwalać chwalić się rodzinie czy znajomym. A tym bardziej, jeśli Lamax H9.2 jest w dobrej promocji – wtedy warto kupować i cieszyć się dobrą jakością nagrań, gdzie tylko ma się ochotę i potrzebę!
Plusy i minusy Lamax H9.2
Plusy | Minusy |
Stosunek ceny do jakości | Słaba stabilizacja |
Mała waga | Nieprzyjemna jakość nagrań w nocy |
Dobra jakość przy nagrywaniu w dzień | Otwarte porty |
Pilot w zestawie | |
Możliwość połączenia z aplikacją | |
Niewielki rozmiar | |
Dużo akcesoriów w zestawie | |
Trwałe etui |