SureFire to marka dedykowana graczom wywodząca się od znanej wszystkim firmy Verbatim. Jako że SureFire zaczyna dopiero stawiać pierwsze kroki na naszym rynku to ciężko natrafić na ich produkty w znanych polskich sklepach. Jednak za sprawą uruchomienia w Polsce Amazona możemy znaleźć tam część ich produktów https://www.amazon.pl/s?k=SureFire .
Pierwszym produktem jaki mam okazję testować jest dysk zewnętrzny dla graczy SureFire GAMING BUNKER HDD 1TB. Jego cena na Amazonie wynosi około 370zł. Cena do najniższych nie należy, ponieważ w tej cenie spokojnie możemy wyrwać już konkurencyjny model o pojemności 2 TB. Sprawdźmy jednak co tak naprawdę otrzymujemy.
Specyfikacja
Zasilanie: magistrala zasilana przewodem USB
Interfejs: USB 3.2 GEN 1
Masa produktu: 115 gramów (około)
Wymiary: 125 mm x 80 mm x 17.5 mm (dł. x szer. x wys.)
Prędkość odczytu/zapisu: do 140 MB/s
Temperatura podczas pracy: od 5°C do 50°C
Temperatura podczas przechowywania: od -40°C do 70°C
Wilgotność podczas pracy: od 5 do 90%, bez kondensacji
Bunkera dostajemy w zwykłym kartonowym pudełku. Wewnątrz oprócz dysku znalazł się kabel USB do transmisji danych oraz co okazało się dla mnie miłym zaskoczeniem, solidna, metalowa przejściówka z USB typu C na USB-A. Oczywiście nie zabrakło instrukcji obsługi.
Dysk szczególnie nie wyróżnia się na tle konkurencji. Konstrukcja w całości plastikowa, niemniej zastosowane tworzywo jest całkiem dobrej jakości. Na froncie ciekawa fakturka, logo SureFire, a powyżej 3 paski RGB – bo przecież tego nie można było pominąć w sprzęcie gamingowym 😉 . Dodam, że podświetlenie nie tylko miga sobie jak chce, ale także jest zsynchronizowane z pracą dysku, co można łatwo zauważyć. Cała reszta to zwykły matowy plastik.
Gdyby kogoś interesowało wnętrze, to siedzi tam zwykły dysk 2,5″. W moim przypadku jest to TOSHIBA MQ04ABF100 1 TB (jego wartość to około 210zł), ale nie zdziwiłbym się gdyby producent ładował do danej serii różne modele HDD. No i żeby nie było, gdybyśmy chcieli wyciągnąć dysk z obudowy, to tracimy gwarancję, więc raczej nie radzę. Ale z drugiej strony fajnie, że obudowę można otworzyć i w razie czego w prosty sposób wymienić dysk.. nawet na SSD 😉 .
Dyski zewnętrzne z reguły nie wymagają żadnych sterowników i są od razu widoczne w większości systemów operacyjnych.
Domyślnie na twardzielu mamy aplikację m.in. z oprogramowaniem NERO BACKUP np. do tworzenia kopii zapasowych gier.
Nas jednak najbardziej powinny interesować prędkości, jakie dysk jest w stanie uzyskać.
CrystalDiskMark wypluwa 143 MB/s odczytu i 149 MB/s zapisu co jest wynikiem nawet ciut lepszym od deklaracji producenta (do 140 MB/s).
ATTO z kolei nieco słabiej od CDM, bo średnio uzyskałem 137 MB/s zapisu i 137 MB/s odczytu. Tak czy inaczej, jest to wynik, który mieści się idealnie w tym, co gwarantuje nam producent.
Operacje we/wy na sekundę wyglądają następująco.
Wyniki, które udało się uzyskać, trzeba przyznać, są naprawdę dobre jak na zwykły dysk HDD. Większość dysków zewnętrznych HDD uzyskuje zbliżone, a nawet słabsze prędkości, więc myślę, że Bunker nie ma się czego wstydzić.
Na koniec nagrałem króciutki filmik prezentujący podświetlenie RGB.
PODSUMOWANIE
SureFire GAMING BUNKER HDD 1TB to dobry dysk zewnętrzny HDD. Co prawda cena według mnie jest nieco przesadzona (około 370zł), ale wierzę, że jak tylko marka szerzej wejdzie do Polski, to ceny będą bardziej przystępne.
Czy poleciłbym go graczom? Tak i nie.. 1 TB to nie oszukujmy się, mało jak na przechowywanie zainstalowanych gier. Dodatkowo transfery, które dla wielu nowych pozycji mogą okazać się nieco zbyt niskie – tutaj polecałbym zainteresować się modelem BUNKER SSD.
Do przechowywania filmów, muzyki, dokumentów i innych na pewno będzie to idealny wybór.
