KRUX GALACTA – MYSZ, KTÓRĄ DOSTOSUJEMY DO OSOBISTYCH PREFERENCJI

Recenzja myszy modularnej KRUX GALACTA dla graczy dla lewo i praworęcznych.

Krux wypuścił na światło dzienne mysz modularną jaką jest Krux Galacta, która pozwala na przystosowanie do naszych preferencji osobistych. Modularną myszkę otrzymamy w kwocie 190 złotych. Wspomniana marka przyzwyczaiła polskich użytkowników do produktów budżetowych, ale dobrych. Czy będzie i w tym przypadku tak samo? Zapraszam do poniższej recenzji.

SPECYFIKACJA

Sensor PMW3325
DPI MAX 10000
Maksymalna szybkość śledzenia 2,54 m/s
Podświetlenie RGB – dwie niezależne strefy
Liczba przycisków 9
Przełączniki główne Huano 20 mln Cream Blue
Odświeżanie 125/250/500/1000 Hz
Waga 71 g
Oprogramowanie Tak
Liczba rolek 1
Łączność Przewodowa
Długość przewodu 1,8 m
Profil Uniwersalna
Oplot przewodu Paracord
Modułowa budowa Tak
Wymiary 124,5x64x42 mm
Maksymalne przeciążenie 20 G
Kod producenta KRX0084

 

OPAKOWANIE I ZAWARTOŚĆ

Krux Galacta otrzymujemy w niedużym kwadratowym pudełku z nasuniętą nakładką o charakterystycznej dla producenta kolorystyce czarno-szaro-pomarańczowej. Projektanci opakowania zadbali o graficzne przedstawienie myszy w wersji złożonej oraz rozłożonej na moduły, które świetnie ukazują nam możliwe modyfikacje naszego gryzonia. Oczywiście zawarto specyfikację, ale w formie ograniczonej do najważniejszych informacji.

Główne pudełko pod nakładką jest całe czarne z logiem KRUX oraz nazwą modelu myszy w środku. Wewnątrz otrzymujemy oczywiście myszkę KRUX GALACTA oraz instrukcję obsługi polsko-angielską w której zamieszczono krok po kroku jak dokonać modyfikacji naszej myszy. Ponadto znajdziemy wymienialną część, na której opieramy śródręcze oraz 4 dodatkowe przyciski umieszczane identycznie po obu bokach.

BUDOWA

Galacta została wykonana z lekkiego, ale wytrzymałego tworzywa sztucznego. Na spodzie prócz informacji od producenta umieszczono jeden duży ślizgacz prawdopodobnie teflonowy, ale nie podano takich informacji oraz dwa mniejsze. Od dołu umieszczono również perforacje w postaci plastra miodu, przez który dostrzeżemy ładną czarną płytkę elektroniczną. Obok otworu przez który sensor sczytuje nasze ruchy postanowiono umiejscowić przycisk odpowiedzialny za zmianę podświetlenia RGB na dolnym pasku.

Podświetlenie zauważymy w postaci logo KRUX w środku myszy, które zobaczymy tylko użytkując perforowaną nasadkę. Następnie obustronnie podświetlony został scroll oraz pod naszą dłonią praktycznie przy samym podłożu zaimplementowano pasek RGB.

Zarówno na lewym jak i prawym przycisku myszy również w pewnym stopniu została wykonana perforacja tak aby nie przeszkadzała w ich naciskaniu. Pomiędzy LPM (Lewy Przycisk Myszy) i PPM (Prawy Przycisk Myszy) umieszczono nie rzucający się na pierwszy rzut oka przycisk od zmiany DPI.

Z dodatkowych przycisków znajdziemy po dwa na każdym z boków, a symetryczne ich ułożenie oraz całości myszy sprawia, że gryzonia możemy bez problemu użytkować zarówno prawą jak i lewą ręką.

PROCES PRZEKSZTAŁCENIA

Proces ten jest bardzo prosty i z pewnością do wykonania przez każdego, ponieważ wszystko oparto na uchwytach magnetycznych. Instrukcja prowadzi nas krok po kroku.

W pierwszej kolejności zdejmujemy przyciski boczne, a następnie główną część myszy. Do wyboru mamy nasadkę perforowaną z perforacją w kształcie plastra miodu lub bez perforacji. Krux dołącza nam cztery dodatkowe przyciski boczne z tym, że służą bardziej za dodatkowe w razie zgubienia poprzednich z uwagi, że niczym się nie różnią od tych zamocowanych domyślnie na myszy.

OPROGRAMOWANIE

Wygląd jest praktycznie identyczny jak w przypadku recenzowanej przeze mnie myszy KRUX FUZE PRO, ale dla osób niezaznajomionych z poprzednią recenzją, do której serdecznie zachęcam przedstawię funkcjonalności owego oprogramowania.

Z lewej strony umieszczono przypisane funkcje do każdego z 9 przycisków. Są to funkcje dowolnie konfigurowalne, a cała trudność opiera się do kliknięcia w odpowiednio oznaczy przycisk i wybranie funkcji z rozwiniętej listy.

Poniżej znajduję się edytor makr w którym możemy utworzyć bądź edytować wcześniej utworzone makra wedle naszych preferencji.

Najniżej umieszczono sekcję zarządzania profilami. Możemy tworzyć, usuwać, a także eksportować bądź importować profile z naszymi ustawieniami.

W centralnej części ukazany jest nasz Krux Galacta z ponumerowanymi przyciskami, aby nikomu nie sprawiło problemu wcześniejsze przypisanie funkcji właśnie do nich.

Prawa cześć wita nas ustawieniami DPI w których możemy ustawić 6 poziomów skoków DPI w zakresie 200 – 10000, a także przypisać do każdego indywidualny kolor, którym będzie się mienił scroll oraz logo KRUX.

Poniżej umieszczono ustawienia oświetlenia, którymi sterujemy paskiem RGB w naszej myszce. Krux przewidział 10 różnych trybów podświetlenia razem z możliwością ustawienia prędkości efektu, a także predefiniowania jego kierunku.

Przedostatnią funkcją są ustawienia myszy, gdzie ustawimy czułość, prędkość scroll oraz prędkość podwójnego naciśnięcia.

Ostatnia opcja jest odpowiedzialna za częstotliwość, którą możemy wybrać z jednego z czterech poziomów – najwyższa możliwa częstotliwość do wybrania to 1000 Hz.

UŻYTKOWANIE

Krux Galacta to lekki, bo niespełna ważący 71 g i wygodny gryzoń w budżetowych pieniążkach z namiastką modularności. Dużo w tym przypadku nie zmodyfikujemy, ale wystarczająco, aby zmienić postrzeganie myszki w naszej dłoni. Dodatkowo jest to udogodnienie, dla osób którym pocą się dłonie, bowiem perforacja skutecznie zapobiega tego typu przypadkom. W moim przypadku nie występuje taki problem, ale osoby z takimi cechami myślę, że się zgodzą.

Zastosowanie magnetycznego montażu jest zdecydowanie na ogromny plus z uwagi na ogromną prostotę i szybkość montażu. Ściągamy, zakładamy i gotowe. Nie trzeba się bawić z żadnymi śrubokrętami czy innymi bardziej skomplikowanymi montażami.

Producent podaje wagę na poziomie 71 g, ale mimo to użytkowanie jest wygodne, bez żadnych przypadkowych ruchów, a ślizgacze bardzo dobrze spełniają swoją rolę powodując płynny ruch.

Oprogramowanie tak jak w przypadku Fuze Pro jest bardzo intuicyjne i zapewniające dużą użyteczność. Bardzo dobrym pomysłem było dodanie menedżera makr, który jak się okazuje w połączeniu z różnymi profilami jest naprawdę bardzo przydatny.

Podświetlenie logo w środku w połączeniu z perforacją daje naprawdę bardzo ładny efekt. Mogę rzecz, że całe podświetlenie jest bardzo ładne ze względu na jego odpowiednie wyważenie.

Zauważyłem, że scroll jest dość głośny, zwłaszcza przy przewijaniu w górę. Wspomniana rzecz sprawia uczucie dość lichego mechanizmu, a przynajmniej bardzo budżetowego. Mimo tego nie zaobserwowałem żadnych negatywnych działań.

PODSUMOWANIE

Mysz modularna dla graczy jaką jest Krux Galacta to dobra budżetowa myszka z namiastką modularności. Z zalet do wymienienia jest oczywiście magnetyczny sposób montażu, który znacząco przyspiesza i ułatwia wymianę poszczególnych części. Miło, że producent pomyślał o osobach, które lubią gubić małe rzeczy i dołączył dodatkowy zestaw bocznych przycisków. Z wad doszukałem się jedynie głośnego scroll, który przez wspomnianą rzecz sprawia wrażenie niezbyt solidnego. Czy cena w okolicach 110 zł jest odpowiednia? Myślę, że 150 złotych to jest maksymalna cena w mojej opinii jaką bym dał.

Zalety

Wady

Magnetyczna system mocowania (modularność) Głośny scroll
Oprogramowanie
Oburęczna
Oplot – Paracord
Dodatkowy zestaw przycisków bocznych

 

Loading

Ocena KRUX GALACTA
Ocena ogólna
4.7
  • Wykonanie
  • Prostota obsługi
  • Oprogramowanie
  • Opłacalność
  • Design
  • Użytkowanie
Translate »