Creative Sound Blaster Blaze V2 to najnowsza wersja modelu dobrze znanego graczom. Creative Sound Blaster Blaze lata temu zadebiutował na rynku i zyskał niemałą popularność. Jak poradzi sobie jego następca? Sprawdźmy, co najnowsze słuchawki od Creative mają do zaoferowania.

Specyfikacja Creative Sound Blaster Blaze V2

Łączność	Przewodowa
Budowa słuchawek	Nauszne, zamknięte
Składana konstrukcja	Nie
System audio	Stereo 2.0, Wielokanałowy 7.1
Średnica membrany	40 mm
Pasmo przenoszenia słuchawek	20 ~ 20000 Hz
Impedancja słuchawek	32 Om
Czułość słuchawek	105 dB
Regulacja głośności	Tak
Mikrofon	Tak, przy słuchawce
Odłączany mikrofon	Tak
Typ mikrofonu	Pojemnościowy
Pasmo przenoszenia mikrofonu	-40 dB
Złącze	Minijack 3,5 mm – 1 szt.
Długość kabla	2,5 m
Kompatybilność	Android, Windows, Mac OS, iOS, Xbox Series X, Xbox Series S, PlayStation 4, PlayStation 5
Połączenie z konsolą	Przewodowo – jack 3,5mm
Dodatkowe informacje	Regulowany miękko wyściełany pałąk, przełącznik wyciszania mikrofonu, redukcja szumów otoczenia w mikrofonie, pilot zdalnego sterowania na kablu
Kolor	Czarny
Dołączone akcesoria	Dopinany mikrofon, instrukcja obsługi

Pudełko od słuchawek

Creative Sound Blaster Blaze V2 zostały schowane w czarno pomarańczowym pudełku, na którym dostępnych jest wiele informacji o produkcie. Na przedniej części opakowania widoczne jest logo producenta, nazwa produktu, informacja o dźwięku 7.1, przykładowe grafika przedstawiająca słuchawki Blaze V2 oraz kilka najważniejszych ich cech, które zostały opisane w formie niewielkich ikon na dole opakowania. Na bocznych częściach i na tyle dostępne są za to wszelkie informacje dotyczące ogólnej specyfikacji urządzenia, między innymi podana została zawartość pudełka, kompatybilność słuchawek oraz ich podstawowe cechy. Warto jednak zaznaczyć, że na opakowaniu nie ma ani jednego słowa w języku polskim, co dla wielu może być problematyczne podczas wybierania słuchawek gamingowych w sklepie.

Jak wygląda sytuacja wewnątrz pudełka? W tym przypadku widać oszczędności, które jednak nie zagrażają bezpieczeństwu słuchawek. Creative Sound Blaster Blaze V2 osłonięte są jedynie cienkim, wyprofilowanym plastikiem, który sprawia, że sprzęt nie przesuwa się w opakowaniu, dzięki czemu nie rysuje się ani nie niszczy. Rozwiązanie to jest dobre, jeśli ktoś wyciąga słuchawki z opakowania, a następnie pozbywa się pudełka, aby więcej na ten plastik nie patrzeć. Jednak trzeba przykazać, że Creative Sound Blaster Blaze V2 i elementy, które wraz z nimi kryją się w opakowaniu, są ułożone w stabilny sposób, dzięki czemu nie dzieje się z nimi nic złego podczas transportu czy magazynowania.

Co znajduje się w pudełku?

• Creative Sound Blaster Blaze V2
• Mikrofon
• Instrukcja obsługi

Wygląd i budowa Creative Sound Blaster Blaze V2

Nowe słuchawki od Creative swoim wyglądem przypominają wcześniejszą odsłonę z tej serii. Co mają w sobie takiego, że przyciągają graczy? Są klasyczne, ale w ten pozytywny sposób. Nie ma w nich niezwykłej ilości dodatków, zdobień, światełek czy plastików, które szczelnie okalają głowę. To zwykłe słuchawki z materiałowymi nausznikami, z miękką gąbką na pałąku i z plastikowymi wykończeniami. Czy to wygląda źle? Nie. Jak najbardziej dobrze. Za około 150 zł ciężej o lepsze słuchawki, które wyglądają tak przyjemnie dla oka. W ich klasycznym wyglądzie jest metoda. Nie dość, że są one po prostu estetyczne, tak jednocześnie materiał, z którego zostały wykonane, jest trały i odporny na uszkodzenia (o ile się nimi nie rzuca w ogniu walki). Całość jest matowa, jedynie fragmenty, które łączą nauszniki z pałąkiem, charakteryzują się lśniącą powłoką, co nadaje słuchawkom ciekawego stylu.

 

Zostańmy jeszcze przy pałąku. Ten jest matowy, plastikowy i estetyczny. Na samej górze ma nazwę marki, która została wtłoczona w materiał szarym kolorem, świetnie podkreślającym całość. Sam pałąk przesuwa się z obu stron równomiernie, dzięki czemu łatwo można dostosować szerokość słuchawek do swojej głowy. Przyjemnym rozwiązaniem jest zastosowaniem wyżłobień we wnętrzu pałąka, dzięki czemu można swobodnie przesuwać nim w celu ustalenia dobrej szerokości.

Nauszniki Creative Sound Blaster Blaze V2

Przejdźmy do nauszników. Co dla mnie szczególnie ważne, można nimi poruszać nie tylko względem pionowych kątów, lecz także poziomych, dzięki czemu łatwo dostosowuje się je do własnej głowy i do potrzeb. Bez problemu Creative Sound Blaster Blaze V2 mogą być używane na obu uszach albo na tylko jednym, gdy druga słuchawka znajduje się za prawym uchem. Nauszniki bezproblemowo dostosowują się do kształtu i do ruchu głowy, a co dodatkowo ważne, nie przeszkadzają im nawet okulary.

Same nauszniki są delikatne i estetyczne. Charakteryzują się srebrnym, lśniącym logo marki, które jest nowością w tej serii. To modne i stylowe rozwiązanie, które pewnie spodoba się wielu graczom. Dodatkowo warto zaznaczyć, że Creative Sound Blaster Blaze V2 mają materiałowe pianki, które bardzo przyjemnie leżą na skórze i świetnie sprawdzają się na długie godziny spędzone ze słuchawkami na uszach. Dla mnie jednak materiałowe pianki w nausznikach są często problematyczne z uwagi na szybkość pochłaniania brudu, np. kurzu i sierści. Warto na nie uważać, aby zawsze wyglądały pięknie i czysto.

Kabel i pilot do obsługi Creative Sound Blaster Blaze V2

W lewym nauszniku jest miejsce na mikrofon, ale o nim rozpiszę się poniżej. W tym momencie ważniejszy jest dla mnie kabel, który umiejscowiony jest w dolnej części nausznika. Ma on 2,5 metra, dzięki czemu świetnie sprawdzi się w przypadku wszelkich sprzętów, do których chce się podłączyć słuchawki. Zapewnia sporą mobilność, co na pewno doceni wielu użytkowników. Sam kabel nie ma oplotu, ale wykonany jest z niezwykle przyjemnego materiału, który dobrze się rozwija i układa na biurku.

Kabel kończy się pojedynczym wejściem 3.5 Jack, dzięki czemu dobrze sprawdza się do nowoczesnych sprzętów bez potrzeby kupowania dodatkowej przejściówki. Na kablu blisko słuchawek znaleźć za to można bardzo przyjemny pilot, który pozwala na swobodne ustawianie słuchawek nawet w trakcie rozgrywki. Można na nim podgłośnić bądź ściszyć dźwięk, a do tego włączyć bądź wyłączyć mikrofon. Wszystko jest intuicyjne i praktyczne. Co istotne, można przypiąć tego pilota do swojej koszulki, aby zawsze mieć go pod ręką w razie awaryjnych sytuacji. To niezwykle przyjemne rozwiązanie, które rzadko kiedy spotykane jest w gamingowych modelach słuchawek.

Różnice między Sound Blaster Blaze a Blaze V2

Parokrotnie wspominałam już o tym, że Blaze V2 to najnowsze wcielenie znanych już Creative Sound Blaster Blaze. Czym jednak różnią się te modele i dlaczego powstała nowsza wersja? Blaze V2 trafiły na rynek dzięki rozwojowi technologii i wymagań graczy. Są one niewielkim, jednak znaczącym upgradem, dzięki czemu wielu użytkowników mają wybór, zakupi najnowszą wersję. Czym jednak one się różnią?

Zacznijmy od wyglądu. Blaze 2 ma srebrne wstawki, chociaż poprzednik charakteryzował się czerwonymi dodatkami. To bardzo sprytne zagranie, które nadaje słuchawkom znacznie ciekawszego i nowocześniejszego wyglądu. Do tego kabel od Blaze V2 zakończony jest jednym wtykiem 3.5 mm Jack, a nie osobnymi złączami do audio i do mikrofonu. Kształt całości pozostał ten sam, jednak zdecydowano się na dopracowanie pianek na nausznikach i pałąka, które obecnie mają delikatniejszą, jednak trwalszą konstrukcję.

Jak z wnętrzem Creative Sound Blaster Blaze V2? Nowa wersja posiada 40-milimetrowe przetworniki pełnozakresowe, które mają zapewnić lepszy dźwięk i przyjemniejsze tony oraz poczucie głębi. Dodatkowo całość jest kompatybilna z aplikacją Sound Blaster Studio Essential dostępną na Windowsach, co jest nowością dla tych modeli. O aplikacji jednak później, ponieważ znacząco wpływa ona na styl działania słuchawek.

Czym jeszcze różnią się Sound Blaster Blaze i Blaze V2? Ceną. Gdy piszę tę recenzję, na rynku nadal dostępne są oba modele. Z czego starszy z nich można zakupić za około 100 zł.

Połączenie i kompatybilność

Creative Sound Blaster Blaze V2 to słuchawki przewodowe, które można podpiąć do wielu urządzeń, korzystając z 2,5 metrowego kabla zakończonego wejściem 3.5 Jack. Nadają się do połączenia do telefonu, komputera, laptopa czy wszystkich konsol obecnej i wcześniejszej generacji. Warto jednak zaznaczyć, że jedynie w systemie Windows dostępna jest specjalna aplikacja, która pozwala modelować dźwięk do własnych potrzeb. Istotne jest jednak to, że Creative Sound Blaster Blaze V2 można podpiąć do każdego urządzenia, na którym można swobodnie grać. Jest to bardzo przyjemne rozwiązanie dla wszystkich graczy, którzy cenią sobie możliwość zmiany sprzętu i nie muszą oni dokupować oddzielnych słuchawek do konsol, aby te dobrze z nimi współgrały.

Spektrum dźwięku w słuchawkach za niecałe 200 zł

Jakie spektrum dźwięku mogą zapewnić słuchawki za 160 zł? Według producentów najnowszy model Blaze został wyposażony w 40-milimetrowe przetworniki neodymowe FullSpectrum, które mają zapewniać pełne spektrum dźwięku. Jak to jest w praktyce. Creative Sound Blaster Blaze V2 zapewniają naprawdę przyjemne brzmienie, którego ciężko się spodziewać po audio w takiej cenie. Słychać mocne, wyraźne basy, chociaż słabsze nuty bywają ciche w przypadku wielu dźwięków jednocześnie. Creative Sound Blaster Blaze V2 świetnie sprawdzą się podczas rozgrywek w różne tytuły czy też po prostu do oglądania filmów, czy słuchania muzyki. Dźwięk nie jest dla melomanów, ale spełni oczekiwania każdego, kto nie ma dużych wymagań co do sprzętu audio. Jeśli jednak ktoś pragnie niezapomnianej rozkoszy dźwięków, powinien stawiać na modele ze znacznie wyższej półki. Creative Sound Blaster Blaze V2 grają naprawdę dobrze, tym bardziej, gdy uruchomi się dźwięk przestrzenny dzięki aplikacji Sound Blaster Studio Essential.

Dla mnie dość ważną uwagą jest to, że Blaze V2 nie zachowują dźwięku w nausznikach. Nie chodzi mi o ANC, które zapewniałoby wyciszenie, tego w żadnym stopniu nie wymagam od słuchawek gamingowych w takiej cenie. Istotne dla mnie jest to, że podczas grania i czy słuchania, dźwięk jest słyszalny wszędzie wokół. Aby się tego pozbyć, trzeba po prostu ściszyć Blaze V2, co nie jest komfortowe i intuicyjne. Czy to bardzo przeszkadza? Sądzę, że nie. Jednak dla każdego, kto ceni sobie prywatność, warto zaznaczyć, że nie są to najlepsze słuchawki, jeśli nie mieszka się samemu.

Mikrofon na miarę gamingowego stylu?

Creative Sound Blaster Blaze V2 mają doczepiany mikron na pałąku. Umieszcza się go w lewym nauszniku, aby w trakcie rozgrywek móc spokojnie kontaktować się z towarzyszami z drużyny. Mikrofon jest zwykły, klasyczny, zapewnia standardowy dźwięk. Istotne jest to, że zostały wykorzystane w nim technologie do eliminacji szumów, dzięki czemu można przez niego porozumiewać się dość jasno i bezproblemowo. Jednak warto zaznaczyć, że zbiera on dźwięki z otoczenia, co może przeszkadzać innym graczom. Jeśli jednak mówić o mikrofonie od słuchawek, jednocześnie patrząc na cenę całego zestawu, znowu otrzymujemy produkt, który spełnia oczekiwania w tym przedziale cenowym.

Aplikacja do Creative Sound Blaster Blaze V2

Po co używać aplikacji do Blaze V2? Do włączenia wielu dodatkowych funkcji słuchawek. Na systemy Windows można pobrać Sound Blaster Studio Essential, czyli aplikację, dzięki której ustawić można: tryb dźwięku, silnik akustyczny, korektor graficzny (EQ), Dailog+, wirtualny dźwięk 7.1, CrystalVioce, mikser dźwięku i Smart Volume. Do tego można wybrać konfigurację ustawień odtwarzania i nagrywania oraz możliwości przełączania się pomiędzy głośnikami a słuchawkami. Przy podłączeniu mikrofonu można wpłynąć na redukcję sumów, mofrowanie głosu, korektor mikrofonu, inteligentną głośność oraz włączyć/wyłączyć Acoustic Echo Cancellation. W ten sposób można wpłynąć znacząco na dźwięk wydobywający się ze słuchawek oraz na ten docierający z mikrofonu do innych graczy.

Wygoda i komfort użytkowania Blaze V2

Co można powiedzieć o Creative Sound Blaster Blaze V2? To naprawdę dobre słuchawki, które jak na swoją cenę spisują się znakomicie. Jest to produkt dla graczy, którzy nie chcą na swój sprzęt wydawać milionów. Za niecałe 200 zł można mieć słuchawki, które są niezwykle lekkie (187 g), delikatne i praktyczne. Sprawdzają się one na dorosłych i na dzieciach, dzięki swojemu łatwemu dopasowaniu do kształtu głowy. Ich użytkowanie zapewnia wiele godzin przyjemnej rozgrywki, bez obawy o ból uszu czy całej głowy. Istotne jest to, że Creative Sound Blaster Blaze V2 nie mają wielu dodatków typowo gamingowych, np. podświetlenia, dzięki czemu mają niską cenę, przyjemny wygląd i naprawdę dobrze wyposażone wnętrze. Z Blaze V2 po prostu chce się spędzać czas. Są naprawdę dobrym rozwiązaniem dla każdego gracza, który nie potrzebuje sprzętu za parę stów czy tysięcy.

Warto jednak zaznaczyć, że różnica pomiędzy Creative Sound Blaster Blaze i Blaze V2 nie jest ogromna. Jeśli ktoś stale użytkuje starszy model i ten w żadnym stopniu nie został uszkodzony, nie warto płacić za nowe słuchawki prawie 200 zł. Jeśli jednak w domu nie masz dobrych słuchawek gamingowych, a szukasz czegoś za niewiele ponad 150 zł – Creative Sound Blaster Blaze V2 będą dla Ciebie.

Plusy i minusy

Plusy	Minusy
Materiałowe, delikatne nauszniki	… które chętnie chłoną kurz, włosy i sierść
Estetyczny, nowoczesny wygląd z nutą klasyki
Aplikacja wpływająca w znaczącym stopniu na dźwięk i jakość mikrofonu
Dobra jakość dźwięki zarówno w grach, jak i podczas słuchania muzyki
Wygody układ zapewniający komfortowe użytkowanie przez wiele godzin
Przyjemny mikrofon z redukcją szumów