Słuchawki godne boskiej nazwy?

Recenzja Redragon Zeus RGB Pro

Test niesponsorwany, bezpłatny - zawarte stwierdzenia są tylko subiektywnymi odczuciami redaktora

Czy Redragon Zeus RGB Pro to dobre rozwiązanie dla graczy? Dodanie do nazwy słuchawek imienia najważniejszego greckiego boga powinno zobowiązywać…

Specyfikacja Redragon Zeus RGB Pro

Łączność Bezprzewodowe
Rodzaj łączności Radiowa, Bluetooth 5.0
Budowa słuchawek Nauszne, zamknięte
Składana konstrukcja Nie
System audio Stereo 2.0, Wielokanałowy 7.1 – wirtualne
Redukcja hałasu Nie
Pasmo przenoszenia słuchawek 20 ~ 20000 Hz
Impedancja słuchawek 64 Om
Czułość słuchawek 93 dB
Regulacja głośności Tak
Wbudowany mikrofon Nie
Odłączany mikrofon Tak
Charakterystyka mikrofonu Wielokierunkowa
Złącze USB-C – 1 szt.
Odłączany kabel Tak
Kompatybilność Linux, Windows, Nintendo Switch, PlayStation, Xbox
Dodatkowe informacje Podświetlenie LED RGB
Kolor Czarny
Dołączone akcesoria Odbiornik USB, naklejki, kabel, mikrofon
Waga 338 g

Pudełko od słuchawek

Gamingowe kolory to podstawa. Redragon Zeus RGB Pro to słuchawki schowane w czarnym pudełku z czerwonymi wstawkami. Na opakowaniu można znaleźć specyfikację urządzenia oraz kilka grafik.

Po otwarciu pierwszego pudełka pojawia się drugie, tym razem czarny karton. Same słuchawki umieszczone są w wyprofilowanym plastiku, który zwiększa ich bezpieczeństwo podczas transportu czy magazynowania, a przy okazji ładnie wygląda po wyjęciu. Poza nimi w pudełku schowany jest odbiornik oraz mniejsze opakowanie z akcesoriami.

W pudełku znajdują się:

  • słuchawki Redragon Zeus RGB Pro,
  • mikrofon,
  • instrukcja,
  • naklejki,
  • odbiornik,
  • kabel do ładowania.

Ogólny wygląd Redragon Zeus RGB Pro

Zacznę od czegoś banalnego. Tak naprawdę od stwierdzenia faktu. Redragon Zeus RGB Pro to słuchawki po prostu ładne. Wyglądają jak wiele innych modeli dostępnych na gamingowym rynku. Brak oryginalności to bezpieczna opcja. Pewnie spodobają się wielu osobom.

Połączenie czerni z czerwienią prezentuje się przyjemnie dla oka, chociaż całość jest dość mocarna i przez to na głowie wygląda bardzo pokaźnie. Czy to przeszkadza? Zależy, kto co lubi. Prywatnie wolę o wiele delikatniejsze modele, które po założeniu nie wyglądają, jakby założyło się kask, który ma odciąć od rzeczywistości.

Nauszniki

Przechodząc do szczegółów, skupię się na nausznikach. To, co rzuca się od razu w oczy, to przyjemne matowe wykończenie. Wygląda ono dobrze, a dodatkowo jest bardzo miłe w dotyku. Ma to jednak swoje minusy. Przez sposób wykończenia tego materiału szybko osadza się na nim kurz, a dodatkowo łatwo wybrudzić go palcami.

W obu nausznikach dostępne są przyciski i wejścia odpowiadające za wpływanie na działanie słuchawek. Na lewym znajduje się – wejście na mikrofon, złącze do ładowania (USB-C), przyciski głośniej/ciszej i jeden opowiadający za włączanie/wyłączenie urządzenia.

Za to na drugim nauszniki znalazły się przyciski odpowiadające za podświetlenie RBG oraz za włączenie/wyłączenie dźwięku wielokanałowego 7.1. To rozwiązanie wygodne i praktyczne. Wystarczy jedynie zapamiętać, który przycisk jest gdzie, a można nawet w trakcie rozgrywki wpłynąć na dźwięk bez odrywania się od gry.

Poza tym na nausznikach dostępne są bardzo miękkie pianki, które w założeniu mają neutralizować nacisk konstrukcji na głowę. W praktyce wychodzi to raczej nie najlepiej. Jednak warto przyznać, że delikatność pianki to duży plus – nie nagrzewa okolic uszu i nie przyczynia się do powstawania uczucia dyskomfortu. Jednak i w tym przypadku trzeba pamiętać o minusach. Materiał, z którego zostało wykonane to wykończenie bardzo się brudzi. Warto często go czyścić i dbać o to, aby ślady nie zostawały na dłużej.

Pałąk

Bardzo estetycznie prezentuje się pałąk Redragon Zeus RGB Pro. Połączenie matowej czerni i z głęboką czerwienią. Naprawdę może to wpaść w oko wielu osobom. Tym bardziej, że nie tylko wygląda ładnie, ale jest też wygodny. Pałąk ma specjalnie dodany materiał z pianką, który zmniejsza siłę nacisku słuchawek, co pozwala na długie użytkowanie tego modelu bez bólu głowy.

W kwestii wyglądu słuchawek wspomnę jeszcze, że na zewnętrznej stronie pałąka jest nazwa producenta. Ten detal zawsze wygląda dobrze, jeśli jest odpowiednio wykonany i w tym przypadku właśnie tak jest. Dopełnia to tylko pozytywny odbiór całości.

Konstrukcja

I przechodzimy do największego zarzutu, jaki mam do Redragon Zeus RGB Pro. Konstrukcja tych słuchawek sprawia, że ten model mogą wygodnie użytkować głównie dzieci. Nie ma dużej głowy i w większości przypadków słuchawki tego typu mam założone w ich podstawowej formie albo z delikatnie przedłużonym pałąkiem. Jak jest w przypadku Redragon Zeus RGB Pro? Pałąk muszę w pełni rozciągnąć, aby słuchawki wygodnie leżały mi na uszach.

To jednak nie wszystko. Porozmawiajmy jeszcze chwilę o sile nacisku Redragon Zeus RGB Pro. Już na zdjęciach można to zauważyć. Nauszniki zawsze do siebie przylegają. Ciężko ustawić je w jakiejkolwiek formie. Czy to problem? Tak, bo czuć to na głowie. One po prostu zawsze chcą być ja najbliżej siebie.

Dlatego wspominałam, że delikatna pianka nie wystarcza, aby zapewnić komfort użytkowania Redragon Zeus RGB Pro. Siła nacisku nauszników jest odczuwalna. Nie jest to poziom, który powoduje natychmiastowy ból głowy, ale dla wielu osób będzie to problem przy wielogodzinnej rozrywce z tymi słuchawkami.

Wykonanie Redragon Zeus RGB Pro

Z ogromnego minusa przejdę do dużego plusa. Co do wykonania Redragon Zeus RGB Pro, nie mam czego się doczepić. Całość prezentuje się trwale. Świetnie wyglądają metalowe części łączące pałąk z nausznikami.

Miłą opcja jest też połączenie elementów śrubkami, dzięki czemu w razie potrzeby można np. odkręcić nauszniki. Dobrze również, że producent zadbał o materiałowy oplot na kablach, co zwiększa żywotność i znacząco zmniejsza szansę na pojawienie się uszkodzeń.

Dźwięk – płaskie tony i nierówne brzmienie

Podstawa słuchawek, czyli dźwięk. Jak wypada w Redragon Zeus RGB Pro? Cóż… To nie jest model, w którym mogę polecić słuchanie muzyki czy oglądanie filmów akcji. Za to w grach sprawdza się dobrze.

Dźwięk jest głośny i bardzo wyraźny (!), pozwala na identyfikację pozycji przeciwników, dobrze przekazuje wszelkie brzmienia, które pojawiają się w rozrywce. Nie jest perfekcyjny. Niektóre elementy są bardzo nierówne, np. część strzałów jest bardzo głośna i wysoka, co może uderzać w uszy.

Redragon Zeus RGB Pro, które chwalą się wielokanałowym systemem audio 7.1. W praktyce nie zapewnia on jednak świetnych odczuć. W pierwszej chwili słuchać przede wszystkim utratę jakości, a to raczej nie do końca oczekiwany efekt. Warto jednak przyznać, że z samym oddaniem przestrzeni radzą sobie dobrze. To ogromny plus.

Całość nie brzmi  źle, ale nie jest to coś, czego chciałoby się od prawdziwie gamingowych słuchawek – które często używane są jako uniwersalne modele przez wielu graczy.

Czy dźwięk Redragon Zeus RGB Pro jest zły? Nie. Jest to jednak typowe brzmienie dla słuchawek ze średniej półki cenowej. Nie jest to opcja dla melomanów ani dla osób, które miały na swoich głowach modele wyższej klasy. Sądzę, że wiele młodszych albo casualowych użytkowników będzie nimi zachwycona. Znawcy dobrych dźwięków, ominą ten model i zainteresują się czymś znacznie droższym.

Bezprzewodowe połączenie to duży plus

Gdy piszę tę recenzję, mam ważenie, że latam pomiędzy dużymi plusami i minusami. Ciężko w Redragon Zeus RGB Pro znaleźć coś pomiędzy. Tym razem przejdę kolejny raz do dużej zalety – sposób połączenia słuchawek. Opcje są dwie. Można do tego wykorzystać Bluetooth albo odbiornik.

W obu przypadkach Redragon Zeus RGB Pro radzi sobie bez problemów. Ważne jednak, aby przed podłączeniem słuchawek zerknąć do instrukcji – by zmienić sposobów połączenia należy kliknąć odpowiednie klawisze konkretną ilość razy, mnie to na początku zdziwiło i chwile trwało, abym się poddała i zerknęła do instrukcji.

Samo połączenie jednak jest bezproblemowe. Można komfortowo z niego korzystać, nie ma opóźnień czy nagłych przerwań. Plus połączenie jest na tyle trwałe, że można na spokojnie w słuchawkach chodzić po mieszkaniu i nadal z nich korzystać – co sprawdzi się w wielu kawalerkach czy dwupokojowych lokalach.

Mam jedną sprawę do odbiornika! Bardzo rzuca mi się to w oczy. Sam w sobie prezentuje się bardzo dobrze, ale kto wpadł na pomysł, żeby do złącza USB wkładać go do góry nogami? Naprawdę? To, aż się prosi, o zmianę. Wielu użytkownikom może to nie przeszkadzać, ale jeśli ktoś, tak samo jak ja, będzie mieć odbiornik pod ręką, zobaczy… Sami oceńcie po zdjęciach, co wyglądałoby lepiej.

Bateria i ładowanie

Do zestawu z Redragon Zeus RGB Pro został dodany długi kabel do ładowania. Warto zaznaczyć że ten jest w oplocie, co jest zawsze miłym dodatkiem. Takie rozwiązanie zwiększa szansę na żywotność kabla, tym bardziej jeśli w domu ma się jakieś gryzonie uwielbiające elektronikę albo większe zwierzęta, które zainteresowane są testowaniem sprzętów i smakowaniem ich, gdy tylko pojawi się do tego możliwość.

Samo ładownie nie trwa długo, a bateria starcza na około 20 godzin pracy – bez wiecznie włączonego RGB, które zjada akumulator, jak świąteczne lampki budżet miłośników dekoracji na Boże Narodzenie.

Czy to się rzuca w oczy? Nie, jeśli regularnie ładuje się słuchawki np. podczas użytkowania albo zastawia się je na chwilę, gdy robi się coś innego. W takim przypadku można nawet nie odczuć potrzeby ładowania i nigdy nie doświadczyć informacji o rozładowanej baterii.

Mikrofon z problemami klasycznymi dla gamingowych słuchawek

O mikrofonie Redragon Zeus RGB Pro nie ma co się długo rozgadywać. Jeśli korzystaliście kiedyś z słuchawek gamingowych ze średniej półki cenowej, na pewno wiecie, z czym się wiąże użytkowanie mikrofonu w takich modelach. Czasami szumią, dźwięk jest płaski, a czasami końcówki albo początki wiadomości są ucinane.

Mikrofon Redragon Zeus RGB Pro świetnie sprawdzi się do gadania ze znajomymi albo do komunikacji w trakcie gry. Tam jego wątpliwa jakość nie będzie stanowić problemu – nie jest to poziom, który by irytował czy przeszkadzał podczas rozgrywki.

Jednak jeśli chce się korzystać profesjonalnie z mikrofonu, np. nagrywać z jego pomocą coś na YT albo inne platformy, lepiej zainwestować w oddzielny sprzęt.

RGB, bo musi być gamingowo

Jak na gamingowy model przystało, Redragon Zeus RGB Pro ma RGB. Dostępne jest jedynie na zewnętrznej stronie nauszników, wbudowane w logo producenta. Zmieniać je można za pomocą klawisza dostępnego na prawej muszli. Wygląda to ładne i świetnie sprawdza się w komunikacji z użytkownikiem, np. podczas podłączania. Dobry dodatek dla miłośników podświetlenia!

Wrażenia z użytkowania Redragon Zeus RGB Pro

Im dalej w las, tym bardziej mam wrażenie, że podczas tej recenzji skaczę między skrajnościami. To dlatego, że Redragon Zeus RGB Pro wywołało we mnie wiele kontrastujących uczuć. Model jest dobry w grach. Włączyć, włożyć na głowę, odpalić mecz, dwa, może pięć w jakiejś sieciowej strzelance – sprawdzą się doskonale.

Po meczu odpocząć chwilę i posłuchać muzyki albo obejrzeć film? Nie. Lepiej nie. Nierówność tonów może zepsuć przyjemność z tak spędzanego czasu. Do tego celu lepiej użyć głośników albo innych słuchawek.

Przyjemnie leżący na głowie pałąk i miłe, miękkie nauszniki – naprawdę bardzo wygodne rozwiązanie. Silnie zamknięta konstrukcja? Dla wielu osób będzie to murowany ból głowy przy dłuższym użytkowaniu.

Wyglądają dobrze, grają umiarkowanie dobrze, są naprawdę świetnym rozwiązaniem do krótkich sesji czy kilku rozgrywek. Na pewno nie jest to sprzęt do siedzenia cały dzień.

Plus dużą uwagę zwróciłabym na długość pałąka. Obawiam się, że dla wielu osób będzie on problematyczny. Warto, więc sprawdzić to przed zakupem, np. w sklepie.

W kwestii użytkowania przyznam jeszcze, że okulary nie są żadnym problemem, a to duży plus!

Podsumowanie testów

Czy warto kupić Redragon Zeus RGB Pro? Ta, o ile ma się około 200 zł do wydania na sprzęt tego typu i chce się go używać głównie do grania. W takim przypadku wady tych słuchawek nie będą zauważalne. Według mnie to bardzo dobra opcja dla młodszych graczy czy casualowych.

Jeśli codziennie spędzasz przy komputerze wiele długich godzin, zainwestuj w coś z wyższej półki. W tym celu możesz sprawdzić recenzje innych gamingowych słuchawek, które dostępne są na naszej stronie. Znajdziesz tam wiele modeli dla bardziej wymagających użytkowników.

Plusy i minusy Redragon Zeus RGB Pro

Plusy Minusy
Uniwersalny wygląd Nienajlepszej jakości mikrofon
Miękkie nauszniki Krótki pałąk
Przyjemne matowe wykończenie Mocne dociskanie do głowy
Miękka pianka w pałąku Czasami nierówne brzmienie
Podświetlenie RGB
Dwie opcje podłączenia
Długa praca na baterii
Dobrej jakości wykonanie

Loading

Redragon Zeus RGB Pro
Ocena ogólna
4.1
  • Wygląd
  • Wygoda użytkowania
  • Jakość dźwięku
  • Podświetlenie
  • Jakość wykonania
Translate »