Lykkele Berg – ulga dla obolałych mięśni

Recenzja Lykkele Berg

Test niesponsorwany, bezpłatny - zawarte stwierdzenia są tylko subiektywnymi odczuciami redaktora

Marka Lykkele ma kolejną nowość, którą chętnie przedstawia swoim klientom – Lykkele Berg. Jak pistolet do masażu sprawdza się w praktyce? Zobaczmy wspólnie, co to urządzenie za 200 zł daje swojemu użytkownikowi i czy warto wydać te pieniądze na tego typu sprzęt!

Specyfikacja Lykkele Berg

Zastosowanie Kark, mięśnie, barki, plecy, ramiona, nogi, szyja, pośladki
Sterowanie Elektroniczne
Ilość elementów masujących 6
Funkcje Masaż wibracyjny, masaż punktowy, automatyczne wyłączanie
Moc 66,6 W
Zasilanie Akumulatorowe
Kolor Czarny
Dodatkowe informacje 30 poziomów intensywności / Od 1200 do 3800 obr./min / Ochrona przed zbyt mocnym naciskiem / Antypoślizgowa rączka
Amplituda 12 mm
Czas pracy ok. 8 godzin
Czas ładowania 3-4 godziny
Dołączone akcesoria Kabel do ładowania, 6 wymiennych głowic, futerał
Wysokość 257 mm
Szerokość 67,5 mm
Długość 172 mm
Waga 740 g

Opakowanie/futerał od Lykkele Berg

Gdy mówię o opakowaniu od Lykkele Berg, nie myślę o zewnętrznym pudełku, w który spakowany jest cały sprzęt. Chodzi mi za to o czarny futerał na urządzenie i jego akcesoria. To świetny pomysł! Dzięki temu w jednym miejscu można bezpiecznie trzymać wszystkie części. Takie rozwiązanie to naprawdę duży plus, który zachwyca, gdy wyciąga się całość z pudełka!

Futerał jest dobrej jakości, chociaż widać oszczędności. A dokładnie je czuć. Zapach całość jest bardzo sztuczny, wręcz plastikowo-gumowy. Nie jest to przyjemne – a co gorsza, nie da się tego zbytnio wywietrzyć, chociaż mój model leżał na balkonie kilka dni.

Jednak sam pomysł jest genialny i bardzo przydatny. Chociaż nie zachwyca jakością, spełnia swoją funkcję i wychodzi mu to świetnie. Idealnie sprawdza się do transportu czy przechowywania w dowolniej części mieszkania.

Dodatkowo w futerale jest wyprofilowane miejsce na każdy element – zarówno na pistolet do masażu, końcówki i ładowarkę do całego urządzenia. Wszystko leży bez problemu i zachwyca swoją funkcjonalnością.

Wygląd pistoletu do masażu

Lykkele Berg to duży i masywny młotek, który niejedną osobę zadziwi swoim rozmiarem i wagą. I to chyba najważniejszy element całego opisu wyglądu urządzenia. Trzeb na starcie wiedzieć, że to nie jest sprzęt dla wszystkich – dla wielu jego waga (około 800 g) będzie ogromnym problemem. Utrzymanie takiego działającego pistoletu do masażu dla kogoś, kto nie ma siły w rękach czy sprawnych nadgarstków, jest po prostu bolesne.

Oczywiście waga i rozmiar urządzenia są podyktowane jego parametrami – od razu powiem, że dobrą baterią i wydajnością – jednak dla wielu osób to może nadal być problem.

Kilka ważnych punktów całego Lykkele Berg:

  • wejście na końcówki – działa manualnie, bez żadnych przycisków. Można je dowolnie wkładać i wyciągać bez obawy o jakiś mechanizm zaciskający czy zwalniający;
  • włącznik/wyłącznik – na dole urządzenia jest przycisk, który odpowiada za jego uruchomienie;
  • złącze ładowania – obok przycisku jest wejście na zasilacz do ładowania urządzenia;
  • wyświetlacz – odpowiada za włączenie/wyłączenie urządzenia i ustawienie jego mocy.

Akcesoria w zestawie – końcówki do różnych zastosowań

Wraz z Lykkele Berg dodawane jest 6 końcówek. Z czego każda ma swoje określone zastosowanie. Zrobione są… po prostu są. To typowe plastiki, ale dobrze spełniają swoją funkcję. Nie niszczą się podczas użytkowania, a to najważniejsze.

Jakie są głowice?

  • w kształcie litery U – do masowania szyi i pleców;
  • kulista – do mięśni przy kręgosłupie;
  • grzybkowa – do brzucha;
  • płaska – do ramion i ud;
  • cylindryczna – do masażu punktowego;
  • w kształcie łopaty – wokół stawów.

Jakość wykonania Lykkele Berg

Wspominałam o tym już przy futerale, ale to naprawdę warte podkreślenia. Lykkele Berg śmierdzi – gumą i plastikiem. Każdy wyczulony na zapachy może mieć z tym problem. Dla mnie przez kilka dni samo otwarcie opakowania łączyło się z bólem brzucha. A do tego jeszcze wzięcie urządzenia w ręce i trzymanie go przez kilka minut – śmierdzące dłonie, które można myć i myć… Naprawdę trzeba na to zwrócić uwagę. Po czasie ten efekt mija, ale jest to długa droga pełna wietrzenia.

Jak jednak z jakością wykonani Lykkele Berg? Bardzo na plus. Całość jest przygotowana tak, aby nie było żadnych nierówności, braków czy widocznych problemów. Mam wrażenie, że marka Lykkele stawa coraz bardziej na jakość i unika problemów, które spotkały np. ich odkurzacz czy ekspres.

Sposób działania Lykkele Berg

Lykkele Berg działa na prostej zasadzie. Na początku trzeba podłączyć urządzenie do ładowania. Następnie należy dać mu chwilę na zasilenie baterii. Po pewnym czasie (na początek starczy nawet 15 min), można założyć wybraną końcówkę i włączyć całość – pierw na dole, a potem na wyświetlaczu. Na początek polecam wybrać niski tryb, aby nie uszkodzić sobie ciała, a następnie po prostu zacząć masaż – nie powinien on trwać dłużej niż 2 min na określony mięsień.

Jak się skończy, wystarczy całość wyłączyć, wyjąć końcówkę (do tego używa się siły, nie ma żadnych magicznych przycisków), a następnie schować urządzenie. I tyle… To bardzo prosta obsługa, dzięki czemu nikomu nie powinna sprawić problemu.

Co oferuje Lykkele Berg?

Lykkele Berg to dobrej jakości pistolet do masażu, który zapewnia dostęp do 6 końcówek i dużej mocy. Ma 30 poziomów intensywności, dzięki czemu można swobodnie dobrać siłę urządzenia do swoich potrzeb. To wygodne rozwiązanie, które sprawdzi się u każdego – zarówno u osób potrzebujących delikatnego masażu, jak i mocnego działania na spięte mięśni. Moc od 1200 do 3800 obrotów na minutę daje każdemu efektywne działanie. Warto tylko uważać, aby na początku nie zrobić sobie krzywdy za intensywną pracą masażera.

Jak pistolet od Lykkele sprawdza się w praktyce?

Pistolet do masażu od marki Lykkele sprawdza się naprawdę dobrze. Mimo tego, że jest ciężki – co może być problemem – wygodnie się z niego korzysta. Uwagę zwraca np. antypoślizgowa rączka, która ułatwia trzymanie urządzenia oraz wyświetlacz, zapewniający wygodną i prostą obsługę.

Dodatkowo całość może działać około 8 godzin na pełnej baterii, o ile nie korzysta się z wysokich intensywności urządzenia. Co dla mnie było wyjątkowo ważne, Lykkele Berg nie trzeba ładować do pełna. Już 20 min pod prądem, pozwala na wykonanie kilku sesji z urządzeniem. W praktyce oznacza to, że można raz na jakiś czas naładować masażer do pełna i korzystać z niego przez kilka tygodni. Albo co kilka dni podładować go przynajmniej na chwilę i cieszyć się z jego funkcjonalności.

W praktyce Lykkele Berg to bardzo dobry sprzęt, o którym warto pomyśleć, jeśli ma się problemy ze spiętymi mięśniami. Świetnie sprawdzi się po treningu czy też po długim siedzeniu w pracy. Za trochę ponad 200 zł można mieć w domu urządzenie, które ułatwi regeneracje mięśni i poprawi sprawność.

Podsumowanie testów

Czy warto kupić Lykkele Berg? Według mnie tak. To urządzenie naprawdę dobrej jakości, które oferuje użytkownikowi to, czego potrzebuje + długą moc pracy na baterii. Mam jednak dwa minusy. Pierwszym z nich jest zapach całości. Dla mnie bywa odrzucający, a na pewno ciężki do wywietrzenia. To będzie problem dla osób z wyczulonym węchem.

Drugi minus to waga całego urządzenia. Niespełna kilogram nie brzmi źle, ale jeśli mówi się o czymś, co trzeba utrzymać podczas pracy (tym bardziej na najintensywniejszych trybach) dla wielu może zrodzić się problem.

Jeśli jednak chce się kupić pistolet do masażu, dobrej jakości, w przystępnej cenie, nie ma co zwlekać. Lykkele Berg to naprawdę dobre rozwiązanie, które pomimo swoich małych wad, może uprzyjemnić życie niejednemu użytkownikowi z przemęczonymi czy obolałymi mięśniami.

Inne recenzje sprzętów od marki Lykkele dostępne są na naszej stronie. Przeczytać można np. o: Lykkele Jilt (depilator laserowy), Lykkele Barend (frytkownica beztłuszczowa) i Lykkele Paulsen (robot planetarny).

Plusy i minusy Lykkele Berg

Plusy Minusy
Elegancki wygląd Zapach urządzenia
Świetnie etui Ciężar urządzenia
Duży wybór końcówek Jakość końcówek odstająca od całości
Długa praca na baterii
Szeroka skala intensywności pracy
Wygodne użytkowanie
Prosty i czytelny wyświetlacz

Loading

Lykkele Berg
Ocena ogólna
4.6
  • Wygląd
  • Jakość
  • Cena
  • Końcówki
  • Funkcjonalność
  • Wygoda użytkowania
Translate »