Natec Octopus – ergonomiczny zestaw bezprzewodowy

Z racji, że jestem fanem bezprzewodowych sprzętów, z chęcią testuję i korzystam z takowych, jeżeli mam okazję. Jest to moja kolejna styczność z produktami firmy Natec i po raz kolejny jestem równie zadowolony. Od niedawna miałem przyjemność testować dla was bezprzewodowy zestaw myszy i klawiatury Natec Octopus. W Internecie znajdziecie go w cenie około 200 złotych. Zapraszam do recenzji!

Specyfikacja

Klawiatura

Mysz

Unboxing

Zestaw dociera do nas zapakowany w czarno niebieski karton. Na pudełku, oprócz kilku zdjęć znajdziemy również informacje o specyfikacji. Natomiast w środku znajdziemy: klawiaturę, mysz, adapter USB, baterie zasilające oraz krótką i zwięzłą instrukcję obsługi, doceniam brak nadmiernej i zbędnej papierologii.

Mysz

Mysz w przeciwieństwie do klawiatury, w całości została wykonana z plastiku, dzięki czemu jest bardzo lekka. Charakteryzuje ją także ergonomiczny kształt – wyprofilowana została z myślą o osobach praworęcznych. Na górze oprócz dwóch głównych przycisków znajdziemy rolkę i przełącznik DPI w trzech poziomach (800 DPI, 1200 DPI, 1600 DPI). Tutaj, podobnie jak w klawiaturze zastosowano technologię wyciszającą, dzięki czemu na stałe możemy zapomnieć o rozpraszających kliknięciach. Na spodzie swoje miejsce znalazły cztery ślizgacze, sensor laserowy, włącznik oraz schowek na pojedynczą baterię typu AA.

Pod względem wykonania i designu myszka dodana do zestawu nie wyróżnia się jakoś bardzo. Ot zwykła plastikowa konstrukcja jakich wiele, ale za to, w porównaniu do konkurencyjnych modeli, nadrabia precyzją i wygodą użytkowania.

Klawiatura

Góra klawiatury wykonana jest z aluminium, klawisze są plastikowe. Przyciski są płaskie, budową i kształtem przypominają te z klawiatur w laptopach. Wykonane zostały w technologii X-Scissors, dzięki czemu w dużym stopniu niwelujemy hałas podczas pisania. Skok klawiszy jest niski, ale wyczuwalny. Spód został wykonany z plastiku, znajdziemy tam 4 gumowe stopki antypoślizgowe, oraz wybrzuszenie, w którym znajduje się miejsce na dwie baterie zasilające typu AAA. Klawiatura sprawia wrażenie solidnej i wytrzymałej, dodatkowo dzięki swojej nieco większej wadze i gumowym stópkom stabilnie stoi na biurku, nie ślizgając się.

Niestety klawiatura, ze względu na swoją konstrukcję nie pozwala na regulację kąta nachylenia podczas pisania, więc musimy przyzwyczaić się do domyślnego ustawienia. Chociaż w mojej opinii jest ono bardzo wygodne, zwłaszcza przy dłuższych sesjach pisania.

Klawiatura współpracuje z komputerami Windows, Linux oraz telefonami z systemem Android, niestety nie jest to sprzęt dla fanów urządzeń Apple.

Na przyciskach od F1 do F12 umieszczone zostały klawisze funkcyjne umożliwiające m.in. regulację głośności, zmianę jasności ekranu, uruchomianie przeglądarki, czy sterowanie muzyką. Dodatkowo nad panelem numerycznym swoje miejsce znalazł dedykowany przycisk włączania kalkulatora, co z pewnością niejednokrotnie usprawni naszą pracę. Znajdziemy tam też diody informujące o poziomie naładowania baterii, włączonym Caps Locku i wybranym trybie komunikacji, a pod nimi trzy klawisze określające sposób połączenia.

Urządzenie możemy sparować z trzema sprzętami jednocześnie, dzięki potrójnemu systemowi komunikacji, który pozwala na:

1. Połączenie klawiatury i myszy za pomocą odbiornika USB
2. Sparowanie klawiatury i myszy przez Bluetooth 3.0
3. Sparowanie klawiatury i myszy przez Bluetooth 5.0

Sama łączność działa znakomicie, nie mogę niczego tutaj zarzucić. W czasie testów ani razu nie zdarzyły mi się żadne zakłócenia lub przerwania w transmisji. No i do tego 10-metrowy zasięg, który pozwala nam na korzystanie z obu urządzeń z dala od komputera.

Zarówno w myszce, jak i klawiaturze wykorzystano technologię oszczędzania energii. Po pewnym czasie bezczynności oba urządzenia przechodzą w tryb uśpienia, dzięki czemu przedłużamy ich żywotność na jednym zestawie ogniw. Niestety producent nie udostępnia informacji dotyczących szacowanego czasu użytkowania na jednym zestawie baterii.

Podsumowanie

Natec Octopus to bardzo ciekawy i warty rozpatrzenia zestaw bezprzewodowy. Doceniam jakość wykonania klawiatury, tłumienie hałasu i ogólną wygodę użytkowania. Zestaw ten doskonale sprawdzi się w domu, biurze, czy podczas pracy zdalnej. Podczas miesiąca testów ani razu nie zawiodłem się na obu recenzowanych urządzeniach. Jeżeli spełniają wasze wymagania, z czystym sumieniem mogę polecić ich zakup w kategorii do 200 złotych. Jeżeli poszukujecie czegoś podobnego i trochę tańszego, to odsyłam do mojej recenzji Logitech MK295.