Producenci laptopów w swoich modelach implementują coraz mniej portów – często brakuje nawet tych do obsługi kart pamięci. Lekarstwem na te problemy ma być ORICO CRS31A 4 IN 1. Jak ten sprzęt sprawdza się w codziennym użytkowaniu?
Specyfikacja techniczna
- obsługuje karty TF, SD, CF i MS do 2 TB
- przepustowość 5 Gbps
- czytnik z przewodem USB-A o długości 30 cm
- jednoczesna obsługa 4 portów
Cena w momencie publikacji recenzji to około 50 złotych.
Jakość wykonania, pierwsze wrażenia
Zaraz po wyjęciu z pudełka, możemy czuć się nieco zawiedzeni. Produkt Orico wykonany jest w całości z tworzywa sztucznego dość niskiej jakości. Przewód jest stosunkowo krótki, a do tego zakończony portem USB 3.0. No właśnie, dlaczego producent nie zdecydował się na użycie złącza USB typu C? Trudno mi to zrozumieć.
Dzięki jednej małej kosteczce, jesteśmy w stanie używać kart TF, SD (także micro SD), CF i MS. Szczerze mówiąc ja do swoich zastosowań używałem czytnika jedynie z kartami SD i micro SD – nie znalazłem w swojej szafie kart o innym standardzie.
Prędkość pracy ORICO CRS31A
Podczas moich testów wykorzystywałem kartę pamięci o pojemności 1TB. Wysyłałem filmy, zdjęcia, foldery o rozmiarze 3-6 GB zawierającymi mnóstwo drobnych plików. Wszystkie transfery odbywały się bez zakłóceń, zerwanych połączeń czy też zgubionych po drodze plików.
Czytnik ORICO CRS31A, co istotne obsługiwał nominalne prędkości posiadanych przeze mnie kart pamięci.
Podsumowanie
Dla kogo jest to sprzęt? Zdecydowanie polecam go osobą, które korzystają z niestandardowych, dość rzadko występujących standardów kart pamięci. Jeśli jesteście osobami, które korzystają wyłącznie ze standardu microSD/SD, myślę, że powinniście rozejrzeć się za czymś innym, ponieważ nie wykorzystacie w pełni możliwości czytnika od ORICO.
Overall
-
Jakość wykonania
-
Prędkości transmisji danych
-
Ilość portów