Genesis Thor 230 TKL to klawiatura mechaniczna, która wyróżnia się minimalistycznym designem i kompaktową konstrukcją, dedykowaną graczom oraz osobom ceniącym oszczędność miejsca na biurku. Postanowiliśmy sprawdzić różnicę między wersją Outemu Red Linear i Panda Tactile. Które przełączniki okażą się bardziej uniwersalne?
Specyfikacja techniczna Genesis Thor 230 TKL
Jedna i druga testowana klawiatura charakteryzuje się identyczną specyfikacją techniczną. Jedyną różnicą jest rodzaj zastosowanych przełączników. Poniższa tabela będzie uniwersalna dla jednej i drugiej klawiatury:
Komunikacja | bezprzewodowa |
Rodzaj klawiatury | TKL |
Podświetlenie | Tak, RGB, 25 trybów podświetlenia |
Żywotność klawiszy | 50 mln. |
Funkcje dodatkowe | Możliwość tworzenia makr, Możliwość tworzenia profili, Wymienne przełączniki „HOT SWAP” |
Akcesoria w zestawie | 2 zapasowe przełączniki mechaniczne, Keycap/switch puller |
Wymiary [długość/szerokość/wysokość] | 363/155/39 mm |
Waga | 730 g |
Wrażenia z użytkowania Thor 230 TKL
Zaraz po wyjęciu z pudełka klawiatura sprawia bardzo pozytywne wrażenie. Przede wszystkim dość wysoka waga klawiatury powoduje poczucie w użytkowniku kontaktu z produktem premium. Obudowa jak i same klawisze zostały wykonane z tworzywa, jednak sprawiającego wrażenie solidnego.
Po odwróceniu klawiatury „do góry nogami” można zauważyć przełączniki odpowiadające za włączenie i wyłączenie klawiatury, jak i podświetlenia. Drugi przełącznik odpowiada za tryb pracy klawiatury – Windows/Mac – dzięki temu możemy dostosować funkcje klawiszy w zależności od posiadanego systemu operacyjnego.
Klawisze posiadają wyraźną czcionkę (zazdrościć jej powinien nie jeden producent dużo droższych klawiatur), która została naniesiona w technologii double injection. Sprawiają wrażenie trwałych i po kilku miesięcznych testach nie widać na nich zużycia – ale to ocenić będę mógł dopiero po kilkunastu miesiącach. Mimo kompaktowej obudowy producentowi udało się „upchnąć” aż 87 klawiszy. Mimo to nie zdarzyły mi się przypadkowe wciśnięcia – każdy klawisz jest pełnowymiarowy, a przerwy między nimi wystraczające.
Podwójne nóżki posiadają gumowe wykończenie, dodatkowo drugi koniec klawiatury posiada 3 miejsca w których producent zdecydował się zastosować antypoślizgowe gumowe tworzywo, dzięki czemu klawiatura pewnie leży na biurku. Ułatwia to również jej masa własna.
Oprogramowanie
Niestety na tym etapie w moim przypadku pojawiły się problemy. Posiadam system Windows 11 Pro i nie mogłem wykorzystać oprogramowania dołączonego do klawiatury. Mimo prób łączenia przez Bluetooth, nadajnik 2,4 Ghz i dołączony do zestawu kabel – oprogramowanie nie wykrywało klawiatury. Na nic zdały się próby deinstalacji i ponownej instalacji.
A klawiatura podłączona była przed i po instalacji oprogramowania. Jest to najprawdopodobniej mój wyjątkowy przypadek, ponieważ innym recenzentom udało się klawiaturę konfigurować – i to w dość ciekawy sposób. Oprogramowanie daje możliwość zmiany kolorów, dostosowania funkcji przycisków, czyli coś co może robić 95% programów do obsługi klawiatur z podświetleniem RGB. Oprogramowanie dostarczone do Genesis Thor 230TKL potrafi jednak znacznie więcej. Przypisane funkcje (np. dwie dla jednej kombinacji przycisków) wysyłane są do pamięci klawiatury. W związku z tym, po zmianie komputera nie będziemy zmuszeni zmieniać ponownie ustawień.
Które przełączniki dla kogo?
Thor 230 możemy zakupić z trzema modelami przełączników Outemu Red, Brown i Panda. Do testów miałem do dyspozycji klawiaturę z przełącznikami Red i Panda. Różnica między nimi to przede wszystkim reakcja na wciśnięcie. Czerwony model charakteryzuje się liniową pracą. Należy dość głęboko wcisnąć klawisz by uzyskać reakcję. Klawiatura jest przy tym stosunkowo cicha – kultura pracy jest wyższa ponieważ producent zastosował dodatkową piankę umieszczoną pomiędzy PCB a płytą klawiatury. Dzięki podczas użytkowania nie powstaje charakterystyczne dla tanich klawiatur „echo”.
Model przełączników Panda wymaga płytszego wciśnięcia klawiszy, a dodatkowo użytkownik dostaje potwierdzenie wciśnięcia przycisków poprzez słyszalne kliknięcie. W przypadku tego modelu należy użyć nieco więcej siły. Reasumując – jeśli jesteś pisarzem, to wersja czerwona jest dla ciebie, jeśli grasz zdecydowanie lepszym wyborem będą przełączniki PANDA.
Wracając do kwestii akustyki. Genesis wykonał kawał naprawdę dobrej roboty. Stabilizatory w jednej jak i w drugiej klawiaturze, którą otrzymałem do testów są ciche, stabilne, a po zdjęciu klawisza (za sprawą solidnego narzędzia dołączonego do zestawu), zauważymy smar. Trudno się do czegokolwiek przyczepić.
Podsumowanie
Genesis Thor 230 TKL to solidna i kompaktowa klawiatura mechaniczna, która wyróżnia się minimalistycznym designem, wysoką jakością wykonania oraz funkcjonalnością, taką jak możliwość wymiany przełączników dzięki technologii „Hot Swap”. Różnice między testowanymi przełącznikami Outemu Red i Panda są wyraźne – Outemu Red to przełączniki liniowe, ciche i wymagające głębszego wciśnięcia, co czyni je idealnym wyborem dla osób piszących dużo tekstu. Z kolei Panda Tactile oferują bardziej wyczuwalny klik i większy opór, co sprawia, że są lepsze dla graczy. Klawiatura posiada także zaawansowane oprogramowanie. Ogólnie rzecz biorąc, Thor 230 TKL to wszechstronne urządzenie, które spełni oczekiwania zarówno entuzjastów gier, jak i codziennych użytkowników, pod warunkiem odpowiedniego wyboru przełączników w zależności od indywidualnych potrzeb. Jakiś czas temu byłem zachwycony nieco droższą klawiaturą od Redragon, jednak Genesis zrobił na mnie jeszcze większe wrażenie.
Ocena Genesis Thor 230 TKL
Ocena ogólna
-
Jakość wykonania
-
Komfort użytkowania
-
Dodatkowe funkcje
-
Czas pracy na baterii