Chłodzenia wodne typu All-in-One (AiO) to coraz popularniejsze rozwiązanie dla osób, które oczekują wysokiej wydajności chłodzenia przy jednoczesnym zachowaniu prostoty montażu. Dziś przyjrzymy się bliżej nowej serii chłodzeń Tcomas LE200, dostępnej w dwóch wariantach: 240 mm (czarny) oraz 360 mm (biały). Oba modele mają oferować świetną wydajność, nowoczesny wygląd z podświetleniem ARGB oraz bardzo dobrą kulturę pracy dzięki nowej pompce Martech X6M. Sprawdźmy, jak wypadają w praktyce.

Specyfikacja Tcomas LE200

Opakowanie i zawartość

Chłodzenia Tcomas LE200 przychodzą w solidnych kartonowych opakowaniach utrzymanych w nowoczesnej, stonowanej stylistyce. Na froncie widnieje zdjęcie chłodzenia w pełnej krasie z włączonym podświetleniem ARGB, natomiast z tyłu producent umieścił szczegółową specyfikację oraz listę funkcji. Co ciekawe, rozmiar opakowania wersji 240 i 360 jest taki sam.

Wewnątrz opakowania, oprócz samego kompletu chłodzenia wodnego znajdziemy kartonik z elementami montażowymi (Intel, AMD). Warto również zwrócić uwagę na solidne piankowe wykończenie. W środku nie ma prawa nic się uszkodzić.

Wśród elementów montażowych możemy wyróżnić:

• backplate,
• śrubki i dystanse,
• końcówkę nasadkową,
• przejściówkę ARGB.

Na uwagę zwraca kolor sprężyn, który jest fioletowy! Na myśl przywodzi to sportowe, obniżające sprężyny stosowane chociażby w serii filmów Szybcy i Wściekli.

Wygląd zewnętrzny i budowa Tcomas LE200

Systemy chłodzenia wodnego typu All-in-One składają się głównie z bloku wodnego, rezerwuaru (ten często wbudowany jest w blok wodny), pompki wody (zwykle albo wbudowanej w blok, albo zewnętrznej na jednym z wężów, albo też zintegrowanej z chłodnicą) oraz chłodnicy. Układy najczęściej są już zalane wodą i gotowe do użycia. W niektórych rozwiązaniach po pewnym czasie, jak wszystkie drobinki powietrza zostaną przepchnięte z chłodnicy i bloku do rezerwuaru, trzeba uzupełnić czynnik chłodzący. Są to niewielkie ubytki, które nie zakłócają pracy całego układu. W testowanych Veloxach nie ma takiej potrzeby.

Blok

Bloki wodni w chłodzeniach Tcomas z serii LE200 prezentują się bardzo nowocześnie – prostopadłościenny kształt z lustrzanym i podświetlanym wykończeniem daje nowoczesny, ale nie przesadzony efekt. Całość wykonana jest z matowego tworzywa, a podstawę stanowi miedziana płytka z bardzo dobrym wykończeniem. Bloki wodne w przypadku chłodzenia 240 i 360 są takie same. Różnią się między sobą jedynie kolorem.

I dla porównania czarny odpowiednik mniejszego brata.

Na środku bloku wodnego widnieje napis „power up to gamers” co w wolnym tłumaczeniu oznacza „moc dla graczy”. Tak swoją drogą – fotografowanie lustrzanego wykończenia jest niezwykle karkołomne aby przypadkiem nie odbić się w nim 🙂

Obudowa

Tak naprawdę górna część bloku wodnego jest demontowalna. Trzyma się jedynie na magnesach. Po zdjęciu jej ukazuje się pewien easter egg.

W przypadku białego bloku ten kontrast nie jest aż tak widoczny jak przy czerni:

Nawet tutaj, na płytce drukowanej, producent umieścił swoje logo Tcomas. Pomysłowo!

Podstawa

Ale to nie ostatnie miejsce z logiem producenta. Albowiem od spodniej strony bloku, na miedzianej podstawie…

Pasta termoprzewodząca została tak nałożona aby i z tej strony użytkownik wiedział z produktem jakiego producenta ma kontakt. Naprawdę, bardzo pomysłowo! I nie jest to atrybut jedynie większego brata bo dokładnie tak samo wygląda podstawa 240’tki.

Poza tym podstawa jest dobrze wykonana. Nie widać na niej pozostałości mechanicznej obróbki.

Węże

W mniejszej i większej wersji węże chłodnicze mają taką samą długość i wynosi ona 40cm. Do bloku wchodzą one pod kątem 90* a zastosowane kolanka mają możliwość obrotu. Ich długość jest wystarczająca by każdy z modeli bezproblemowo zamontować w większości dostępnych na rynku obudów. Jak przystało na produkt aspirujący do klasy premium – są one w materiałowym oplocie.

Podłączenie

Z bloku wychodzą również dwa kable elektryczne – jeden służy do podłączenia sterowania ARGB, drugi to zasilanie zakończone wtyczką 4 pin. Długość kabli wynosi ok 45cm. Niestety nie są w oplocie. A szkoda.

Chłodnica

Każdy z zestawów chłodzenia wodą musi być wyposażony w wymiennik ciepła w postaci chłodnicy. Nie inaczej jest również i tutaj. Zastosowane chłodnice w serii LE200 są konstrukcyjnie takie same a ich jedyna różnica występuje w długości. Chłodnica większego z braci ma wymiary 394 x 119,2 x 29,2 mm a mniejszy 277x 119,2 x 29,2. Chłodnice są wykonane z aluminium i anodyzowane, w zależności od wersji kolorystycznej, na biało lub czarno. Każdy z radiatorów posiada sieć zbudowaną z 13 rzędów gęsto upakowanych finów, których głębokość wynosi 20mm (29mm to łączny wymiar rdzenia radiatora oraz aluminiowego kołnierza). Dzięki temu powierzchnia oddawania ciepła jest bardzo duża.

Chłodnice cechują się bardzo dobrą jakością wykonania. Finy są w równych odstępach i ciężko pod tym względem dopatrzeć się jakiś uchybień. Jakość anodyzacji stoi również na bardzo wysokim poziomie.

Jakość montażu przewodów wodnych również stoi na naprawdę bardzo dobrym poziomie.

Tcomas zadbał o każdy detal. Między wentylatorami a radiatorem producent umieścił gumowe podkładki. Dzięki czemu niepotrzebne drgania nie będą przenoszone z wentylatorów na radiator.

Wentylatory

Systemy chłodzenia wodnego AiO Tcomas LE200 wyposażone są, w zależności od rozmiaru, w dwa albo trzy wentylatory 120mm o grubości 30mm.

Zastosowane wentylatory są w budowie takie same. Są to jednostki o średnicy 120mm wyposażone w podświetlenie ARGB.

Jednostki te posiadają kilka ciekawych rozwiązań. 7 bardzo mocno wyprofilowanych łopatek zostało połączonych zewnętrznym pierścieniem. Ramka wentylatora posiada kilka fikuśnych przetłoczeń. W narożach znajdują się gumowe podkładki antywibracyjne. Przewody wentylatorów zostały zminimalizowane do absolutnego minimum pod względem długości tak aby po montażu na chłodnicy nie wystawały na boki.

Zastosowane modele to jednostki o oznaczeniu SJF080WH12 (a w przypadku czarnego koloru – SJF080BK12) . Model ten charakteryzuje się pracą pod napięciem 12V o maksymalnym natężeniu 0.38A (4,5W). Wentylator ten pracuje z prędkością obrotową z zakresu od 650 do 2500 RPM. Deklarowana głośność to 35 dBA, maksymalny przepływ powietrza wynosi 81,8 CFM przy ciśnieniu statycznym 3.2 mmAq. Producent nie podaje informacji na temat zastosowanego łożyska ani przewidywanej długości pracy MTFB.

Montaż

Montaż chłodzenia przebiega bez większych problemów (o ile obudowa mieści w sobie chłodnice o rozmiarze 360mm). Instrukcja obsługi (w postaci wideo) bardzo dobrze opisuje kolejne etapy składania zapinki oraz poszczególnych elementów.

Seria LE200 ma podświetlane wentylatory oraz blok wodny. Sterowanie podświetleniem jest zsynchronizowane z podświetleniem płyty głównej. Miłym dodatkiem jest przejście kolorów w wentylatorach. Nie jest ono natychmiastowe na wszystkich 3 tylko płynnie przechodzi po każdym z wentylatorów.

Testy wydajności

W testach wydajności została użyta nowa platforma testowa a cała procedura została zmieniona by lepiej pokazać wydajność poszczególnych chłodzeń. Procesorem jest AMD Ryzen 8700G, którego napięcie zostało ustawione na 1.150V a częstotliwość taktowania wszystkich rdzeni podniesiona do 4.8 GHz. Takie ustawienia dają pobór prądu w okolicach 100W (dokładnie to 103W).

Do testów wydajności używana jest aplikacja OCCT w wersji 13.1.14. a ustawienia do testowania procesora są następujące:

Istotną zmianą w stosunku do poprzednich testów jest to, że chłodzenia testowane są na „biurku”. Nie są zamykane w obudowie, nie ma żadnego dodatkowego przepływu powietrza, który mógłby negatywnie lub pozytywnie wpływać na wydajność danego chłodzenia. Tylko sama zdolność chłodzenia do rozpraszania ciepła z procesora. Jako wynik brana jest delta temperatury z wartości jaką jest odczytana temperatura procesora pomniejszona o temperaturę panującą w pokoju. Myślę, że jest to najoptymalniejsze rozwiązanie, w którym eliminuje się zaburzenia wynikające z cyrkulacji powietrza w obudowie czy różną temperaturę w pokoju (zwykle temperatura ta jest stała i waha się w zakresie od 20 do 22*C).

Przejdźmy zatem do wydajności. Jako konkurent będzie nie byle kto ale najwydajniejsze obecnie chłodzenie powietrzne na rynku w postaci Noctuy NH-D15 G2!

Wyniki są bardzo dobre. Ale!

Wydajność ta okupiona jest wysoką głośnością. Zdecydowanie jest to element, nad którym Tcomas powinien popracować. Potencjał jest bardzo duży bo wyprzedzenie Noctuy o 3.5* to nie lada wyczyn. Jednak najsłabszym punktem chłodzeń Tcomas jest zdecydowanie kultura pracy. Na maksymalnych obrotach jest bardzo głośno! Zarówno słyszalne są wentylatory (grubość 30mm daje o sobie znać) jak i pompka, która rozkręca się do blisko 3000 rpm. Wentylatory również bardzo szybko się kręcą bo potrafią osiągnąć prędość ponad 2400 rpm (deklarowane 2500 rpm).

Podsumowanie recenzji Tcomas LE200

AiO Tcomas LE200 to seria chłodzeń wodnych, które łączą w sobie nowoczesny design, wysoką wydajność i łatwość instalacji. W moich testach urządzenia te sprawdziły się zarówno podczas codziennego użytkowania, jak i w wymagających zastosowaniach. Na plus trzeba zaliczyć niewątpliwie bardzo wysoką wydajność, która wystarczy do schłodzenia najwydajniejszych i podkręconych jednostek, szczególnie w przypadku większego z braci. Również jakość wykonania poszczególnych elementów jest bardzo dobra i mimo wnikliwej obserwacji nie znalazłem żadnych skaz materiałowych. Kolejną zaletą jest łatwość instalacji. Zapinki pasują do standardowego backplate więc montaż chłodzenia można przeprowadzić bez wyjmowania płyty głównej. To co niewątpliwie jest największą wadą to kultura pracy. Wentylatory na maksymalnych obrotach (blisko 2500 rpm!) są po prostu głośne. Pompka również jest słyszalna. Plusem jest to, że zmniejszenie prędkości obrotowej wentylatorów znacząco poprawia walory akustyczne ale nie ma dużego wpływu na wydajność.

Podsumowując, seria chłodzeń wodnych AiO Tcomas LE200 stanowi solidną propozycję dla wymagających użytkowników, którzy poszukują niezawodnego i jednocześnie efektownego rozwiązania chłodzenia swojego sprzętu, przy ograniczonych zasobach budżetowych. Bo to kolejna duża zaleta. Sugerowane ceny prezentują się atrakcyjnie i wynoszą 299zł za mniejszą wersję i 439zł za większego z braci.

Zalety:

• wysoka wydajność,
• jakość wykonania,
• podświetlenie ARGB,
• łatwość montażu,
• niecodzienny design,
• wiele detalowych smaczków,
• niska cena.

Wady:

• wysoka głośność na maksymalnych obrotach wentylatorów,
• słyszalna pompka na maksymalnej głośności.