Green Cell PowerPlay20 – świetny powerbank o pojemności 20000 mAh

Tak powinno się tworzyć powerbanki

Test niesponsorwany, bezpłatny - zawarte stwierdzenia są tylko subiektywnymi odczuciami redaktora

Jestem zdania, że każdy powinien mieć w domu powerbanka. Takie urządzenie przyda się podczas wyjazdów, przerwach w dostawie prądu czy miejscach, w których nie mamy możliwości naładowania naszego sprzętu, szczególnie telefonu. Sam stale używam jednego, a drugi czeka naładowany w aucie, gdybym kiedyś utknął w korku lub padłaby mi komórka. Od powerbanków wymagam przede wszystkim dużej pojemności oraz szybkiego ładowania. Wszystko to Green Cell PowerPlay20 zapewnia, a do tego ma jeszcze wiele innych zalet!

Opakowanie z pomysłem

Nieczęsto jakiekolwiek opakowanie sprzętu elektronicznego przykuwa moją uwagę. Wszak i tak ma ono za zadanie zabezpieczyć produkt, dostarczyć nam wszystkie dodatki i finalnie wylądować w koszu, nikt ich przecież na półkach nie eksponuje. Muszę jednak przyznać, że Green Cell podszedł do tematu z pomysłem. Z zewnątrz mamy podstawowe informacje o produkcie i zdjęcia poglądowe, lecz po otwarciu (niczym jakąś książkę) wita nas powerbank w pełnej okazałości oraz niesamowicie ładna grafika miasta. Spędziłem chwilę ją analizując, gdyż jest to bardzo ciekawa panorama, kojarząca mi się z Cyberpunkiem. Ten smaczek jest serio fenomenalny i od razu poczułem sympatię do marki.

W środku poza powerbankiem dostajemy krótki kabel USB-C, instrukcję obsługi oraz kilka naklejek. Podoba mi się, że nawet dodatki są utrzymane w czarno-biało-zielonej kolorystyce. Wszystko dzięki temu jest spójne i ładne.

Specyfikacja powerbanka Green Cell PowerPlay20

Pojemność 20000 mAh
Moc 18W
Rodzaj ogniw Litowo-polimerowe
Napięcie nominalne 9V
Prąd wyjściowy 2A
Liczba wyjść 3
Kompatybilne technologie szybkiego ładowania Quick Charge 3.0, Samsung AFC, Huawei FCP, Apple 2.4A, Mediatek Pump Express 1.1/2.0, USB DCP
Wymiary 140x72x24,6mm
Waga 341g

Bryła w kształcie rombu

Green Cell nie bawi się w nudny prostokąt i chwała im za to! Ich powerbank posiada unikatowy design w kształcie rombu o zaokrąglonych krawędziach. Dominującym kolorem jest czarny, który tylko przy wyjściach USB i diodach LED przebija barwa jasno-zielona. Powłoka w większości jest matowa z delikatnymi połyskującymi wstawkami.

Na jednym z boków znalazły się cztery porty – dwa z nich z domieszką koloru zielonego to porty USB-A wyposażone w GC Ultra Charge – autorską technologię szybkiego ładowania producenta. Według zapewnień – prędkość ładowania telefonów jest 3,5x szybsza względem standardowego zasilania. Pozostałe dwa port USB-C służą do ładowania samego powerbanka oraz do zasilania urządzeń zewnętrznych z mocą 18W.

Pod portami znalazły się diody LED, które sygnalizują poziom naładowania urządzenia – każda z nich odpowiada za 25% pojemności. Na górze urządzenia znajduje się logo Green Cell, po którego wciśnięciu możemy sprawdzić poziom naładowania powerbanka, jeśli aktualnie nic nie jest do niego podłączone.

Jak to ładuje dobrodzieju?

Powerbank Green Cell PowerPlay20 jest wszystkim, czego można po tego typu urządzeniu (i jeszcze w tak niskiej cenie!) oczekiwać. Mamy możliwość ładowania wielu urządzeń naraz, dzięki czemu naładujemy nie tylko swój telefon, ale również znajomego, drugiej połówki czy będziemy mogli podłączyć smartwatcha, słuchawki, aparat czy co tam nam przyjdzie ładować. Jednakże, to za co bardzo cenię producenta to fakt, że powerbank ma dokładnie taką pojemność, jaką deklaruje. Na rynku spotkacie urządzenia o tej samej pojemności, nawet tańsze, które jednak 20000 mAh mają jedynie na papierze. Niestety jest to zjawisko dość popularne i wiele testów niezależnych osób oraz serwisów wykazało rozbieżności w nawet popularnych i często wybieranych urządzeniach.

Nie będę kłamać – sam nie posiadam narzędzia, którym mógłbym zmierzyć realną pojemność powerbanka. Na szczęście zrobiło to kilka serwisów i osób, do których mam spore zaufanie i wiem, że testy były wykonane rzetelnie. Co one pokazały? Ano to, że Green Cell PowerPlay20 ma nawet lekko więcej niż 20000 mAh pojemności. Patrząc jednocześnie na wagę wynoszącą tylko 341 g – wynik robi wrażenie.

Green Cell PowerPlay20 – plusy i minusy

PLUSY MINUSY
Pojemność
Wygląd
Możliwość ładowania kliku urządzeń jednocześnie
Power Delivery
Świetny stosunek cena/jakość

Najlepszy powerbank 20000 mAh?

Według mnie ten powerbank nie ma wad – jest stosunkowo lekki, ma ogromną pojemność, ładuje szybko i sprawnie, wygląda dobrze i oferuje możliwość podłączenia kilku urządzeń na raz. Słowem, produkt kompletny. Pan maruda może powiedzieć, że nie ma ładowania indukcyjnego, lecz w przypadku powerbanków nie uważam to za coś koniecznego. Ładowanie indukcyjne cechuje się niższą prędkością od tego po kablu, stąd też po co stosować je w urządzeniach, które mają ładować możliwie szybko i możliwie dużo? Gryzie mi się to jakoś z istotą egzystencji powerbanków. Serdecznie każdemu polecam ten model, zarówno jeśli szukacie czegoś do szkoły, pracy, jak i dłuższych wycieczek czy trzymania zapasu energii „na wszelki wypadek”. Na koniec zachęcam do sprawdzenia innych recenzji na naszym portalu, znajdziecie je tutaj.

Loading

Green Cell PowerPlay20
Ocena ogólna
5
  • Pojemność
  • Design
  • Cena
  • Ładowanie
Translate »