Słuchawki dla graczy uwielbiających strzelanki?

Recenzja Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo

Test niesponsorwany, bezpłatny - zawarte stwierdzenia są tylko subiektywnymi odczuciami redaktora

Bezprzewodowe słuchawki z wyjątkowym wzorem? Czas na Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo. Czy są w stanie zaoferować coś więcej niż interesujący wygląd?

Specyfikacja Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo

Łączność Bezprzewodowa
Rodzaj łączności Przez odbiornik
Budowa słuchawek Nauszne, zamknięte
System audio Stereo 2.0
Średnica membrany 50 mm
Pasmo przenoszenia słuchawek 20 ~ 22000 Hz
Regulacja głośności Tak
Wbudowany mikrofon Tak, przy słuchawce
Odłączany mikrofon Nie
Złącze USB typu-C – 1 szt.
Materiał poduszki do uszu Tkanina z pianką amortyzującą
Maksymalny czas pracy do 48 h
Kompatybilność Xbox, PlayStation, Nintendo Switch, PC/Mac
Bateria Litowo-polimerowa
Wymiary produktu ‎50 x 50 x 28 cm
Waga produktu 610 g
Dodatkowe informacje Regulowany pałąk, pianka memory w nausznicach, przyciski sterujące na słuchawce, miękko wyściełany pałąk, miękkie nauszniki z gąbki, regulacja głośności mikrofonu, ruchomy mikrofon, chowany mikrofon
Dołączone akcesoria Odbiornik, instrukcja obsługi, kabel do ładowania USB-C

Pudełko od Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo

Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo zamknięte są w twardym pudełku, które dobrze chroni je przed uszkodzeniami zewnętrznymi. Dodatkowo słuchawki zabezpieczone zostały odpowiednio wyprofilowaną tekturą. Ta utrzymuje w ryzach zarówno Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo, jak i odbiornik USB oraz kabel do ładowania. Dzięki temu całość nie przemieszcza się w opakowaniu, a to minimalizuje szansę na uszkodzenia czy rysy powstałe w czasie magazynowania, czy transportu.

W opakowaniu znajduje się kilka elementów:

  • słuchawki Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo,
  • odbiornik USB,
  • kabel do ładowania USB-C-USB-A,
  • instrukcja obsługi.

Wygląd Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo

Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo to bardzo interesujący model pod względem wyglądu. Przede wszystkim zwracają na siebie uwagę ciekawą kolorystyką. Są białe z elementami szarości i unikalnego szarego moro. Wygląda to bardzo interesująco.

Warto jednak przyznać, że biel tych słuchawek to nie poziom czystości ubrań wypranych w Perwollu. To raczej lekko przygaszony kolor, który świetnie łączy się pozostałymi odcieniami. Zdaję sobie sprawę, że ten wzór arktycznego moro nie jest w guście wszystkich, ale wiele osób na pewno chętnie zawiesi na nim oko.

To, co jednak wyróżnia Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo na tle konkurencyjnych modeli gamingowych słuchawek, to ich wielkość i mocarność. Dla mnie to duży plus. Ten model nie należy do dużych, przez co nałożony na głowę nie wygląda wręcz karykaturalnie, co w przypadku wielu słuchawek dla graczy można zauważyć.

Za to Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo ładnie przylegają do głowy, przez co przypominają bardziej model do słuchania muzyki i spacerowania po mieście niż typowo gamingowy. Czy to plus, czy minus? Dla mnie ogromna zaleta.

Nauszniki Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo

Przejdę jednak do konkretów, bo jest sporo do opowiadania. Zacznę od największej atrakcji tego modelu, czyli nauszników. Jak już wspominałam, są one pokryte wzorem w szare moro. Nie jest to jednak naklejka czy nałożone kolory na biały materiał. Cały wzór jest przygotowany tak, aby być nie do zdarcia. To dzięki wykorzystaniu tworzywa, które ma specjalnie dobrany kolor. W praktyce przekłada się to wytrzymałość i piękny wygląd całego modelu.

Barwa nauszników to jednak nie wszystko. Warto je również pochwalić za możliwość kręcenia nimi w dość sporym kącie, dzięki czemu można układać je wygodnie na głowie czy też poziomo położyć w szufladzie albo torbie, by zajmowały mniej miejsca.

Dodatkowo warto wspomnieć, że nauszniki posiadają zewnętrzne nacięcia, które pozwalają na regulację ułożenia modelu na uszach i w ich okolicach. Dzięki temu słuchawki mogą przylegać do skóry, a nie odstawać w jednym miejscu, a w drugim cisnąć. To bardzo wygodne rozwiązanie, do której łatwo się przyzwyczaić.

Pozostając jeszcze w temacie nauszników, warto wspomnieć o 4 elementach służących do regulacji całością. Są one dostępne po stronie lewej ręki, w tylnej części nausznika. To opcja, do której człowiek bardzo szybko się przyzwyczaja, nawet jeśli wcześniej miał nie miał z nią do czynienia.

W tym miejscu można zobaczyć dwie rolki (górna odpowiada za głośność słuchawek, dolna za poziom wygłuszenia), dwa przyciski (górny odpowiada za zamianę trybów, dolny za włączenie/wyłączenie). Za tym znajduje się wejście USB-C do ładowania oraz dioda informująca o stanie słuchawek, np. zielona świeci się, gdy model jest podłączony do urządzenia zewnętrznego.

Wnętrze nauszników wykończone jest bardzo przyjemną pianką, która dodatkowo została podkreślona fragmentami materiału przypominającymi skórę. Wygląda to bardzo estetycznie, a samo użytkowanie jest wygodne. Pianka neutralizuje uczucia ciśnięcia i wygodnie układa się w okolicy uszu.

Dodatkowo, co bardzo ważne, nie przyciąga kurzu, włosów czy sierści, dzięki czemu długo pozostaje czysta. Warto również podkreślić, że jest na tyle delikatna, że nie dociska okularów do głowy, dzięki czemu Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo nie są żadnym problemem dla osób cierpiących na wady wzroku.

Pałąk Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo

Poza nausznikami ważny jest w słuchawkach pałąk. W tym przypadku wykonany tak, aby gracz, jak najmniej odczuwał zmęczenie użytkowaniem Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo. Producent zabrał o kilkustopniową regulację oraz miękki materiał, który zabezpiecza głowę przez bezpośrednim kontaktem z plastikiem.

Na pałąku widoczny jest również nazwa producenta oraz niewielkie nacięcia, które ułatwiają wygodne regulowanie szerokością modelu. Poza tym całość jest wykonana z trwałego tworzywa sztucznego, a dodatkowo połączona małymi śrubkami, co zapewnia wytrzymałość całego modelu.

Dźwięk to miód na uszy

Piękny wygląd nie musi łączyć się z niezwykłym wnętrzem, ale w przypadku Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo właśnie tak jest. Dźwięk, czyli to, co najważniejsze w słuchawkach, nie zawodzi. Wręcz przeciwnie. Wbija w fotel. W tej półce cenowej nie da się wymagać więcej. Na pewno zaskoczą niejedną osobę, która korzystała z konkurencyjnego sprzętu za podobną kwotę – około 500 zł.

Zacznę od muzyki, bo to pierwsze, co odpaliłam z Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo. Przepiękny dźwięk, podbite basy, czyste brzmienie i niesamowita donośność każdego tonu. To coś, o czym mogą marzyć miłośnicy ciężkiej muzyki. Ciężko się na nowo nie zakochać w wielu piosenkach, gdy ma się na uszach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo. Oczywiście ten model sprawdzi się również do innych gatunków muzycznych, w których także dobrze sobie radzi, jednak u mnie był głównie wykorzystywany do słuchania mocnych kawałków podczas pracy.

Jednak Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo to głównie sprzęt do grania. I jak się sprawdza w tej kwestii? Bez problemu. Świetne oddaje wszystkie dźwięki, które oferuje dana produkcja. Szczególnie można je polecić do wszelkich strzelanek, gier multi czy skradanek. Jeśli chcesz wiedzieć, gdzie czai się przeciwnik, i którym miejscu komuś złamała się gałązka pod stopą z Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo masz taką możliwość. Słuchawki zapewniają wyraźnie, donośnie brzmienie i możliwość wczucia się dzięki dźwiękowi przestrzennemu.

Wygoda zapewniona przez bezprzewodowość

Połączenie słuchawek Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo następuje dzięki specjalnemu odbiornikowi. Ten wystarczy podłączyć do PC czy konsoli, a następnie włączyć słuchawki, aby zaczęły działać. Nic w tym skomplikowanego. Całość zajmuje mniej niż pół minuty.

Co ważne, połączenie jest czyste i bez żadnych opóźnień. Świetnie sprawdza się to w grach, w których każdemu zależy na szybkiej reakcji i słyszeniu dźwięków tak, jak w rzeczywistości. Przekłada się to wspólnie na cieszenie się z użytkowania Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo niezależnie od tego, co się robi – czy ogląda film, słucha muzyki, gra, czy akurat musiało się wstać do kuchni, a chce dalej się słyszeć to, co zostało włączone na komputerze.

Warto zaznaczyć, że Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo nie mają łączność bezprzewodowej Bluetooth. Jeśli jednak coś się stanie i odbiornik zostanie zgubiony, można dokupić go oddzielnie – co jest bardzo przyjemnym rozwiązaniem.

Jedyny problem, jaki widzę w tej kwestii to wielkość odbiornika. Na czas testów miałam go wpiętego do laptopa, po bocznej stronie urządzenia. Zaowocowało to kilkukrotnym uderzeniem dłonią w odbiornik. Ten ma ponad 4 centymetry, przez co nietrudno o przypadkowo zahaczenie, jeśli jest podłączony w miejscu narażonym na ruch.

Niezawodna bateria Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo

To, co szczególnie ważne w słuchawkach dla graczy to dobra bateria. Ta w Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo może zapewnić do 40 paru godzin użytkowania (według producenta 48h). Taki wynik jest naprawdę przyjemny i zadowoli wielu użytkowników. Jeśli nie siedzi się cały dzień ze słuchawkami na uszach, można na pewien czas zapomnieć o tym, że trzeba je ładować.

Dodatkowo warto zaznaczyć, że samo ładownie jest bardzo szybkie. Można podłączyć je na kilkanaście/kilkadziesiąt minut, a ich bateria wystarczająco się naładuje, aby służyć przez kolejne godziny.

W tym miejscu warto wspomnieć o kablu do ładowania dodanym do zestawu. Jest on krótki, przez co nadaje się jedynie do podłączenia słuchawek leżących na biurku. Sam kabel jest dobrze wykonany, a dodatkowo posiada oznaczenie nazwą marki. Wygląda dzięki temu estetycznie i łatwo znaleźć go w szufladzie wśród innych kabli.

Mikrofon bez trzasków i wrażenie krzyczenia z małej łazienki

Wielu osobom słuchawki gamingowe kojarzą się ze słabym mikrofonem, który zawsze zawodzi. Trzaski, szumy, dziwny dźwięk z echem, jakby siedziało się w piwnicy albo łazience. Z Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo można o tym zapomnieć. Mikrofon zapewnia czysty i wyraźny dźwięk. Nie jest to brzmienie, jak z najlepszego mikrofonu studyjnego, ale i tak pozytywnie wybija się na tle konkurencji.

Mikrofon jest na stałe zamontowany w słuchawkach. Znajduje się przy lewym nauszniku. Aby go odpalić, wystarczy jedynie go opuścić. Następnie można go dostosować zarówno w pionie, jak i w poziomie, ale zaznaczę, że nie musi być bezpośrednio przy ustach, aby dobrze łapać dźwięk. Jeśli chce się go wyłączyć, wystarczy tylko go schować. To intuicyjne rozwiązanie, które pozwala sprawnie działać podczas rozgrywki, a dodatkowo daje pewność, że nikt po drugiej stronie, nie usłyszy niczego niepowołanego.

To, czy mikrofon jest włączony, można zauważyć, zerkając na adapter USB. Jeśli ten świeci się na czerwono, mikrofon jest schowany, dzięki czemu nikt nie ma prawa przekazywać dźwięków. Za to, jeśli dioda świeci się na zielono, mikrofon działa i zbiera wszystko, co do niego się mówi. To bardzo przyjemne rozwiązanie, które zapewnia bezproblemowe kontaktowanie się, np. z drużyną podczas gry.

Zawód w postaci aplikacji

Nie ukrywa, że dla mnie największym minusem Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo jest ich aplikacja. Można w niej zmienić dwie rzeczy… To ogromny zawód dla osób, które lubią ustawiać sprzęty pod siebie.

Wrażenia z użytkowania Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo

Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo to młodszy brat posiadanych przeze mnie Turtle Beach Stealth 700 MAX Gen2, dlatego od początku pokładałam w tym modelu duże nadzieje. I nie zawiodłam się. Otrzymałam sprzęt audio, który przede wszystkim może pochwalić się świetnym dźwiękiem. Mocne basy, świetne oddanie przestrzeni wokół, wysoka głośność, brak opóźnienia i czyste brzmienie to coś, co doceni każdy. Dzięki nim można zachwycić się dźwiękami z gry – niezależnie od tego, czy to soczyste strzały, głośne wybuchy czy miła muzyka przygrywająca w tle.

Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo są również przyjemne w użytkowaniu. Dostępne pod lewą dłonią przyciski i pokrętła umożliwiają wygodne wpływanie na najważniejsze aspekty. Dzięki temu nawet podczas rozgrywki można szybko ściszyć dźwięk czy też zmniejszyć wygłuszenie, aby słyszeć, co dzieje się wokół (w realnym życiu, a nie w grze). To bardzo wygodne rozwiązanie, które najpewniej doceni każdy gracz.

Mikrofon to też element na plus. Jest estetyczny, nie zajmuje wiele miejsca, wygodnie się z niego korzysta, a dodatkowo zapewnia naprawdę przyjemne brzmienie, jak na sprzęt podłączony do gamingowych słuchawek. Dzięki niemu można spokojnie rozmawiać z bliskimi czy członkami drużyny.

Nie zawiodło mnie także połączenie Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo. Wystarczy jedynie podpiąć odbiornik do urządzenia, a od razu można cieszyć się dobrym dźwiękiem w słuchawkach. Podczas testów nie spotkałam się z jakimikolwiek opóźnieniami czy nawet z trzeszczeniem. Dzięki czemu mogę powiedzieć, że połączenie Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo jest niezawodne i pewnie wiele osób je doceni.

Czy są minusy? Jak we wszystkim. Na pewno uwagę zwraca aplikacja, która jest, a tak naprawdę jakby jej nie było. Mi to nie przeszkadza, ale wiem, że wiele osób lubi dostosowywać sprzęty pod siebie, a w tym przypadku nie ma takiej możliwości. Brakuje np. ustawienie kilku trybów pod różne gry. Poza tym mogę jeszcze wskazać delikatność pianki otaczającej nauszniki. Jest ona bardzo przyjemna, ale po testach zauważyłam już jej lekkie wyprofilowanie, które powstało w miejscach najmocniejszego ucisku. Nie przeszkadza to w użytkowaniu, ale delikatnie wpływa na estetykę.

Podsumowanie testów

Czy warto kupić Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo? Tak. Jeśli chce się mieć w domu sprzęt dobrej jakości za około 500 zł. Świetny dźwięk, przyjemny mikrofon, wygoda, wyjątkowy styl. To coś, co można zyskać dzięki temu zakupowi. Według mnie to interesująca opcja dla każdego, komu tylko spodobają się wizualnie. Warto je przetestować i samodzielnie docenić wyjątkowe brzmienie i komfort użytkowania.

Plusy i minusy Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo

Plusy Minusy
Świetny dźwięk Aplikacja
Brzmienie bez zakłóceń Duży odbiornik USB
Dobry mikrofon
Przyjemne i bezpieczne dla osób z okularami
Brak opóźnienia
Szybkie ładowanie całości
Bateria wytrzymująca do 48 godzin
Ciekawy wygląd
Kompatybilność z konsolami
Wygodne użytkowanie

Loading

Turtle Beach Stealth 600 Gen2 Max Arctic Camo
Ocena ogólna
4.9
  • Wygląd
  • Dźwięk
  • Jakość wykonania
  • Mikrofon
  • Praca na baterii
  • Jakość połączenia
  • Możliwość dostosowania do użytkownika
Translate »