Vivo Y76 5G dobry średniak

Recenzja średniaka od Vivo

Dzisiaj zapraszam na recenzję „średniaka” z 50 MP tylnym aparatem czyli Vivo Y76 5G! Przekonajmy się, czy poza pięknym wyglądem potrafi skraść serce czymś innym 🙂

SPECYFIKACJA

Dane podstawowe
Wymiary 75 x 164 x 7.8 mm
Waga 175 g
Obudowa jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki)
Standard sim nanoSIM + nanoSIM, Dual SIM
Ekran
Typ IPS 6.58”, rozdzielczość 2408×1080, 401 ppi
Kluczowe podzespoły
SoC MediaTek Dimensity 700
Procesor 2.2 GHz, 8 rdzeni
GPU Mali-G57 MC2
RAM 8 GB
Bateria 4100 mAh
Obsługa kart pamięci microSD
Porty audio (mini-jack 3.5mm)
Pamięć użytkowa 128 GB
System operacyjny
Wersja Android, Funtouch 12
Łączność
Transmisja danych 5G
WIFI 802.11a/b/g/n/ac (2,4 GHz i 5 GHz)
GPS A-GPS, GLONASS i BDS
Bluetooth 5.1
NFC Tak
Aparat fotograficzny
Główny 50 MP, wideo FullHD (1920×1080), 60 kl/s, lampa błyskowa, dodatkowe aparaty – 2MP + 2MP
Dodatkowy 16 MP

OPAKOWANIE I ZAWARTOŚĆ

Telefon zapakowany jest w białe kartonowe pudełko rozmiarów kilogramowego opakowania cukru. Designersko jest bardzo ascetycznie. Praktycznie wszędzie biel oraz srebrne napisy. Próżno tutaj szukać zdjęć telefonu – jest tylko nazwa producenta, model oraz krótka specyfikacja techniczna.

Wewnątrz opakowania znajdziemy coraz rzadsze w nowych telefonach dodatki jak:

  • słuchawki,
  • kabel USB,
  • ładowarkę,
  • kluczyk do otwierania klapki na kartę SIM,
  • silikonową obudowę.

Oprócz tego jest jeszcze przewodnik szybkiego startu.

Akcesoria wykonane są z dobrych jakościowo materiałów. Przewody są grube i dobrze zakończone. Szczególnie gruby jest przewód USB. Niestety ma to też swoją wadę a mianowicie jest dość sztywny i ma tendencję do sprężynowania. Poza tym reszta bez żadnych zastrzeżeń.

Dostarczana silikonowa obudowa wpada w lekki niebieski odcień.

 

WYGLĄD ZEWNĘTRZNY I BUDOWA

Obecnie trudno jest zaprojektować jakiś wyróżniający się wygląd telefonu. Projektanci mają nieco zamknięte możliwości – przednią część telefonu najczęściej stanowi wielki ekran. Tak samo jest i w przypadku Vivo Y76. Ekran stanowi praktycznie całą część przodu. Co prawda widać delikatne ramki nad i pod wyświetlaczem oraz po jego bokach, które są cieńsze. Wyświetlacz nie zachodzi na żadną krawędź ani nie jest też w żaden sposób wygięty. Jest to płaski wyświetlacz IPS o przekątnej 6,58 cala i rozdzielczości 2408×1080 pikseli i umieszczony czytnikiem linii papilarnych.

Pod względem jakości wykonania i spasowania poszczególnych elementów telefon robi bardzo dobre wrażenie. Trochę szkoda, że plecki wykonane są z plastiku… Ale za to z ładnego wizualnie.

Od spodniej strony znajdziemy wejście USB Typu C,  głośnik oraz wyjście słuchawkowe.

Z lewej strony nie dzieje się nic specjalnego.

Za to z prawej strony występuje przycisk pogłaśniania o włączania, który dodatkowo pokryty jest szorstką fakturą. Dzięki temu, nie patrząc na obudowę, możemy wyczuć palcem, na który z przycisków chcemy nacisnąć.

Na górnej krawędzie znajduje się szuflada na kartkę SIM i pamięć.

Najwięcej za to dzieje się na plecach. Plastikowa (i świetnie mieniąca się w świetle) obudowa jest całkowicie gładka poza wystającą w lewym górnym rogu wyspą foto. W niej znajdziemy trzy obiektywy (50 + 2 + 2 Mpx) oraz diodę LED. Wyspa ta jest dwustopniowa, prawa i górna część są pokryte szkłem. Konstrukcja, mimo zastosowania wyspy, jest stosunkowo cienka i smukła bo ma 7,3mm grubości.

 

WYDAJNOŚĆ, ZDJĘCIA, AUDIO

Telefon Vivo Y76 5G wyposażono w akumulator o pojemności 4100 mAh wspierający ładowanie Flash Charge o mocy 44W. Ładuje ona telefon do pełna w 80 minut, a po 30 minutach akumulator uzupełnia się od zera do około 50%. Zważywszy na fakt, że vivo Y76 5G jest telefonem, w którym łatwo osiągnąć czas SOT rzędu 5 godzin, taka dawka energii powinna wystarczyć nawet na cały dzień niezbyt intensywnej pracy. W moich testach wyszło, że wbudowany w smartfon akumulator wystarcza na ok 18h odtwarzania wideo oraz ok 17h serfowania w internecie. Są to dobre wartości. Jednak szkoda, że producent nie pokusił się o zamontowanie większej baterii, szczególnie, że obecnie standardem stają się akumulatory o pojemności 5000 mAh.

Vivo dołączyło do modelu Y76 słuchawki przewodowe. Jest to dobra informacja, ponieważ tak popularne kiedyś akcesorium staje się coraz rzadszym elementem dodawanym do telefonu. Słuchawki są przewodowe i podłączane bezpośrednio do wyjścia mini Jack. Jakość dźwięku jest dobra i… w sumie tyle co mogę o nich powiedzieć. Jak na dostarczane do telefonu akcesorium grają przyzwoicie. Szkoda, że nie posiadają żadnych gumek ale dzięki zastosowaniu całkowicie plastikowej obudowy są łatwe w utrzymaniu czystości. Za to dziwnym podejściem jest zastosowanie tylko jednego głośnika wbudowanego w telefon do odtwarzania muzyki. Pojedynczy głośnik radzi sobie dobrze ale brakuje mu kompana do grania. Vivo, czemu poszliście tą drogą?

Ekran typu IPS ma rozdzielczość 2408×1080 (20:9, 401 ppi) pikseli i sprawia dobre wrażenie. Niestety jego odświeżanie to tylko 60 Hz. Na szczęście ramki wokół ekranu są cienkie. Odnośnie samej jakości obrazu to z jednej strony mamy zastosowaną matrycę IPS a z drugiej strony kąty widzenia nie są najlepsze i przy odchyleniu następuje gradacja kolorów. Na osłodę zaskakuje szeroka gama kolorów jednak mogłyby być one ciupkę bardziej nasycone. Maksymalne podświetlenie również jest dobre i wynosi 420 cd/m^2. Zastosowany ekran pełny jest kompromisów.

WYDAJNOŚĆ

W omawianym smartfonie zastosowany został układ SoC MediaTek Dimensity 700, który współpracuje z 8-gigabajtową pamięcią RAM typu LPDDR4X.

MediaTek Dimensity 700 został wytworzony w 7nm procesie litograficznym i składa się z ośmiordzeniowego procesora na rdzeniach ARM Cortx-A76 o taktowaniu do 2.2GHz, jak również układu graficznego ARM Mali-G57 MC2 z zegarem do 900MHz.

Telefon wyposażony jest w 128 GB pamięci masowej, z czego na system i oprogramowanie przypada ponad 18 GB. Jest możliwość zainstalowania karty pamięci microSD wykorzystując do tego jeden z dwóch slotów na karty nanoSIM. Pamięć RAM ma pojemność 8 GB.

Y76 wykorzystuje nakładkę Funtouch OS 12, która bazuje na Androidzie 12. Nakładka ta nie przytłacza nas mnogością aplikacji (chociażby nie ma dedykowanego oprogramowania do odtwarzania muzyki i wideo) i nastawiona jest bardziej na konfiguracje użytkownika. Nic nie jest z góry narzucone przez producenta.

ZDJĘCIA

Przejdźmy teraz do jakości zdjęć, które wykonywane są przez testowanego bohatera. Y76 wyposażony jest w przednią kamerę o rozdzielczości 16 MPx oraz aż trzy tylne kamery o rozdzielczościach 50 + 2 + 2 Mpx. Dokładnie jest to:

  • moduł podstawowy 50MP (technologia Quad Pixel) z PDAF i światłem f/1.8 – zdjęcia finalne są w rozdzielczości 12.5MP.
  • sensor makro charakteryzujący się rozdzielczością 2MP, przysłoną f/2.4;
  • czujnik odpowiedzialny za głębię ostrości (2 MP, f/2.4)
  • tryb nocny działa tylko w aparacie głównym.

Zdjęcia, jak na tą półkę cenową, są poprawne. Cechuje je równowaga tonalna w dobrym naświetleniu ale występuje problem z jaskrawymi barwami. Podczas szarówki aparaty wyraźnie dostają zadyszki. Co prawda dalej obraz jest wyraźny i jasny jednak zaczyna brakować szczegółowości i pojawia się zaszumienie. Ogólnie nie jest źle, nie jest też idealnie. Ot, przyzwoicie ale bez szaleństw. Przednia kamera wykonuje dobre zdjęcia. Jest wyposażona w matryce 16 Mpx. Ogólnie bez zastrzeżeń.

 

Poniżej kilka próbnych zdjęć:

Mocna szarówka, grubo po 21, tryb automatyczny.

Te same warunki oświetleniowe jak powyżej, tryb nocny:

Porównanie makro, warunki oświetleniowe jak powyżej, tryb automatyczny i nocny:

Bardzo dobre warunki oświetleniowe, tryb automatyczny:

PODSUMOWANIE

Vivo Y76 5G to całkiem dobry średniak. Posiada wiele przeciwstawnych kontrastów jak np. ekran, z jednej strony szeroka gama kolorów z drugiej brakuje ociupinkę mocniejszego nasycenia. Aparaty fotograficzne, które z jednej strony robią bardzo przyzwoite zdjęcia w dziennym świetle oraz z bardzo dobrze radzącym sobie trybem automatycznym w gorszym oświetleniu i pewne niedoskonałości na zdjęciach, w których jest dużo kontrastujących, mocno nasyconych kolorów. Z jednej strony mamy fizyczne wyjście słuchawkowe z drugiej strony wbudowany tylko jeden głośnik. Całkiem pojemna bateria 4100 mAh aczkolwiek mały niedosyt czemu nie 5000 mAh. I tak dalej i tak dalej. Widać, że testowany telefon nie jest budżetowym rozwiązaniem, gdzie projektanci muszą dwa razy zastanowić się zanim coś zaprojektują ale nie jest również rozwiązaniem premium, gdzie puszcza się wodze fantazji. Czuć rozwiązania bardzo dobre ale w innych miejscach widać, gdzie zaoszczędzono. Jednak co by nie pisać i nie myśleć to nikt nie oszczędzał na stylistyce i jakości montażu. Pod względem designerskim telefon jest kapitalny – świetnie opalizujący tył obudowy oraz wyspa fotograficzna stylistycznie żywcem przeniesiona z najdroższych modeli. Również zastosowane podzespoły zostały dobrane z głową w ramach założonego budżetu: SoC MediaTek Dimensity 700, pamięć 128 GB, 8 GB ramu. Jest naprawdę dobrze.

Cena testowanego modelu to ok 1250zł.

Zalety:

  • świetna jakość wykonania,
  • bardzo atrakcyjny design oraz smukła budowa,
  • wydajny czytnik linii papilarnych,
  • dobry czas pracy na akumulatorze,
  • nakładka Funtouch OS 12 z dużą możliwością personalizacji,
  • wydajność, która zadowoli większość użytkowników,
  • możliwość rozszerzenia pamięci kartą microSD,
  • przyzwoity podsystem foto na tylnej ściance,
  • zaskakująco dobre zdjęcia nocne w trybie automatycznym (w swojej klasie),
  • wsparcie dla komunikacji 5G,
  • wyjście słuchawkowe 3.5 mm.

Wady:

  • tylna obudowa wykonana z plastiku,
  • brak głośników stereo,
  • ekran 60 Hz.

Loading

Ocena ogólna
4.3
  • Jakość wykonania
  • Jakość zdjęć
  • Wydajność
  • Opłacalność
Translate »