Ostatnio na portalu dużo recenzji obudów komputerowych. Ostatnie testowane modele posiadały ciekawie zaprojektowany środek, który zawsze czymś się różnił od tradycyjnych rozwiązań. Savio w modelu Sigma X1 podszedł do projektu obudowy w inny sposób – wziął klasyczne rozmieszczenie elementów i postanowił zaprojektować całkowicie niecodzienny front. Jak to wyszło? Zapraszam do recenzji!

SPECYFIKACJA SAVIO SIGMA X1

WYGLĄD ZEWNĘTRZNY I DODATKI

Front

Ta recenzja będzie jak filmy Hitchocka czyli mocny wstęp a później akcja będzie tylko rosnąć. Zaczynamy opis obudowy od frontu a tutaj zdecydowanie najwięcej się dzieje! Pierwsze co zwraca uwagę to wykonanie przodu obudowy z jednej dużej tafli szkła oraz z metalowej siatki, znajdującej się pod spodem.

Takie podejście do tematu jest bardzo nietypowe. Najczęściej spotykanymi rozwiązaniami są albo całkowicie zabudowane fronty albo wykonane z siatki. Tutaj Savio podeszło bezpardonowo i zaprojektowało obudowę maksymalnie przejrzystą. Wentylatory, które zwykle znajdują się na froncie i ich zadaniem jest wciąganie zimnego powietrza do środka, zostały przeniesione na boczną ściankę a całość powietrza zaciągana jest poprzez dolną siatkę. Przednia tafla szkła ma trójstronną białą obwolutę, która przesłania nieestetyczne elementy montażowe i wykończeniowe. Taki zabieg powoduje, że środek z zewnątrz wygląda niezwykle czysto. Ciekawe jest również przejście przodu w bok, ponieważ nietypowo nie ma tutaj żadnej ramy ani metalowego wspornika. Zbiegają się w tym miejscu dwie szyby!

Lewy bok

Lewy bok stylistycznie nawiązuje do przodu. Tak samo jest tutaj jedna duża szyba, która z trzech stron posiada białą obwolutę. Pod szybą znajduje się kratka wentylacyjna.

Mocowanie szyby jest bez użycia śrub. Podobnie jak w produktach InWin, także i tutaj skorzystano z zatrzasków, dzięki którym możliwe jest łatwe opuszczenie boku.

Podobne zatrzaski zostały użyte w panelu przednim i jego też się da opuścić do dołu!

Jest to bardzo niecodzienne rozwiązanie, które daje wręcz idealny dostęp do środka obudowy. Można dowolnie przekładać wewnętrzne elementy mając niczym nieskrępowane ruchy! Coś wspaniałego. Pierwszy raz się z czymś takim spotykam.

Prawy bok

Prawy bok jest klasyczny. Zbudowany jest z jednego arkusza metalu o grubości 0.7mm. Urozmaiceniem są otwory wentylacyjne, którymi główne wewnętrzne wentylatory mogą wyrzucać ciepłe powietrze z wnętrza obudowy na zewnątrz.

Mocowanie tego boku nie jest niestety takie jak w przypadku szklanego. Mamy tutaj klasyczny układ z szybkośrubkami i trzeba ryglami.

Tył

Najbardziej klasyczny jest tył. Ot klasycznie na dole umieszczony zasilacz. Nad nim złącza rozszerzeń, wyjścia/wejścia płyty głównej i wentylator 120mm. Czysta klasyka.

Góra

Na górze obudowy znajduje się dużych rozmiarów kratka wentylacyjna z demontowalnym filtrem. Obok jest panel I/O z przyciskiem włączania i przyciskiem zmiany podświetlenia. W tylnej części znajduje się logo producenta Savio. Szkoda, że tak daleko bo jest naprawdę ładnie wkomponowane.

Możliwe jest zamontowanie tutaj chłodnicy chłodzenia wodnego o rozmiarze 280 albo 360mm.

Spód

Spód obudowy również prezentuje się całkiem klasycznie. Cztery nóżki i mały filtr przeciwkurzowy, który dba o czystość powietrza dostającego się do zasilacza. Niestety mam pewne uwagi co do gumy zastosowanej w nóżkach – jest on twarda a obudowa ma tendencję do łatwego przemieszczanie się po biurku.

Wentylacja

Wentylacja w obudowie wygląda niecodziennie. Nie ma tutaj klasycznego układu, gdzie powietrze jest zasysane do środka przez front a wyrzucane tyłem/górą. Zamontowane w środku wentylatory wypychają powietrze na zewnątrz tworząc podciśnienie w środku obudowy a to powoduje, że brakująca część powietrza jest zasysana całą kratką umieszczoną w dolnej części obudowy (ta pod szklanymi częściami).

Akcesoria

Do Sigma X1 dołączony jest podstawowy zestaw akcesoriów, w którego skład wchodzą:

• opaski zaciskowe,
• zaślepki śledzi,
• śrubki,
• instrukcja obsługi (naprawdę bogato opisana i ilustrowana).

WNĘTRZE OBUDOWY SAVIO SIGMA X1 WHITE

Wnętrze obudowy Sigma X1 jest jak najbardziej tradycyjne. Zasilacz umieszczony na dole, nad nim płyta główna. Ot, klasyka. Jedynie z tego schematu wyłamują się wentylatory, które zamiast umieszczenia na froncie przewędrowały na bok obudowy a ich zadaniem jest wyrzucanie ciepłego powietrza na zewnątrz. Poza tym bez większych rewolucyjnych zmian. Ot jest to co można spodziewać się od obudowy o rozmiarach 425 × 210 × 478 mm. Trochę rażą niczym nie osłonięte przepusty na kable. Nie wygląda to dobrze a w dołączanych akcesoria nie ma gumowych zaślepek do nich.

Możliwości konfiguracji są bardzo dobre, jak na wymiary zewnętrzne obudowy. Szczególnie jak chodzi o długość karty graficznej. Sigma X1 pomieści jednostki o długości nawet 400mm. Maksymalna wysokość chłodzenia, które można zainstalować na CPU to 165mm. Tutaj trzeba uważać bo największe dostępne jednostki na rynku, z podświetleniem czy wyświetlaczem mogą się nie zmieścić albo będą wchodziły na przysłowiowy styk, tak jak np. Noctua NH-D15 – reTEST.com.pl

Obudowa oferuje duże możliwości montażu wentylatorów, których maksymalnie pomieści 9 sztuk. 3 na dole, 3 na górze, 2 z przodu i jeden z tyłu.

Jak chodzi o możliwości w kategorii podłączania dysków twardych to Sigma X1 White oferuje miejsce do montażu 4 jednostek: 2 dysków SSD 2.5″ umieszczonych w tylnej części obudowy oraz dwóch dysków HDD 3.5″/ SSD 2.5″ umieszczonych we wnęce zasilacza. Moim zdaniem – optymalnie.

Zastosowane wentylatory to model Blast o średnicy 120 z podświetleniem ARGB, pracujący z prędkością obrotową w zakresie 800-1800 obr/min. W obudowie zainstalowane są 3 tego typu jednostki.

Na powyższych zdjęciach można dostrzec pewien bałagan w kablach. Jest tak dlatego, że obudowa wyposażona jest w kontroler wentylatorów, który steruje ich podświetleniem. Dzięki czemu wymagane jest tylko jedno podpięcie się do płyty głównej aby wszystkie trzy wentylatory mogły pracować.

Ogólna jakość wykonania obudowy jest dobra. Większość krawędzi i szczelin jest równa i dobrze zakończona. Jedyny mankament jaki zauważyłem to mocowanie dolnej siatki pod przednią szybą. Ewidentnie jest krzywa i lekko dołem odstaje. Być może jest to tylko przypadłość mojej testowej sztuki jednak kontrola jakości powinna takie przypadki wyłapywać. Poza tym reszta jest naprawdę OK. Jakość powłoki lakierniczej stoi na bardzo wysokim poziomie i naprawdę nie znalazłem w obudowie żadnej skazy czy jakiegoś braku jakościowego.

MONTAŻ PODZESPOŁÓW

Montaż podzespołów komputera jest bardzo prosty i intuicyjny a otwierany przedni panel powoduje, że wszędzie jest dużo miejsca. Coś genialnego! Co ciekawe, konstrukcyjnie obudowa jest bardzo sztywna i zdjęcie szklanych boków nie powoduje utraty stateczności. Można naciskać dłonią górę obudowy jednak ona nie pracuje. Oczywiście, gdyby komuś wpadł do głowy pomysł by na takiej obudowie usiąść mogłoby dojść do nieodwracalnych deformacji 🙂

Szkoda, że producent nie zastosował żadnych gumowych zaślepek do przepustów kablowych. Aż prosi się by takie elementy zostały zastosowane chociaż przy wentylatorach.

Po zamknięciu obudowy panelami wygląda ona trochę jak… akwarium 🙂 Tylko brakuje rybek.

W nocy, jak wentylatory są podświetlone na niebieski kolor, aż prosi się o jakieś rybki 🙂

JAKI JEST SAVIO SIGMA X1 WHITE?

Obudowa Savio Sigma X1 White to bardzo ciekawa propozycja dla osób, które szukają czegoś o standardowych rozmiarach ale z nietuzinkowym podejściem do designu. Dwa szklane i demontowalne boki dają ogrom miejsca i przestrzeni podczas montażu podzespołów. Usunięcie lewego przedniego słupka potęguje tylko to odczucie. Daje to również nowe pole do ekspozycji zabudowy komputera bo każdy element jest jeszcze lepiej widoczny. Również w dziedzinie chłodzenia producent podszedł do projektu bardzo kompleksowo i umożliwia montaż aż 9 wentylatorów oraz montaż dwóch (a od biedy i 3) chłodnic chłodzenia wodnego. Ten obraz sielanki i bardzo dobrego designu psują niektóre elementy jak bardzo śliska guma zastosowana w nóżkach obudowy czy krzywo zamontowany przedni grill. Są to elementy, które można bardzo łatwo poprawić na etapie produkcji bądź w nowej rewizji obudowy. Savio Sigma X1 White jest obudową bardzo udaną, zaprojektowaną z głową i z pomysłem, której brakło jednej czy dwóch wisienek na torcie. Jeśli wymienione w tej recenzji wady, których jest naprawdę niewiele, nie przeszkadzają, myślę że będzie to dobry wybór dla każdego, kto szuka przestronnej i przeszklonej obudowy.

Sugerowana cena to 450zł.

Zalety:

• dużo przestrzeni,
• przemyślana budowa,
• wysoka jakość wykonania,
• szklany bok i front,
• system bez narzędziowego montażu paneli,
• wiele przepustów kablowych,
• dobre wentylatory Savio Blast 120mm,
• uchylany panel boczny i przedni,
• wbudowany kontroler wentylatorów,
• cena.

Wady:

• śliskie nóżki,
• krzywa dolna kratka,
• brak gumowych zaślepek przepustów.