Teufel Musicstation – one to rule them all

Wszystko mające radio

Test niesponsorwany, bezpłatny - zawarte stwierdzenia są tylko subiektywnymi odczuciami redaktora

Cyfrowy świat otacza nas z każdej strony. To smarfony, internet, IoT, urządzenia sieciowe, gadżety elektroniczne i inne, które potrafią się komunikować między sobą. A czy jest sprzęt audio, które tak samo jak te urządzenia, będzie w stanie skomunikować się ze wszystkim? Tak, są takie urządzenia. Są to stacje muzyczne a więc wszechstronne centra, którym można dowolnie przesłać dźwięk do odtwarzania dźwięku. Takim urządzeniem jest również Teufel Musicstation, bohater naszej recenzji. Zapraszam!

SPECYFIKACJA TEUFEL MUSICSTATION

Wymiary [szer x wys x gł]: 53,4 cm x 18,4 cm x 10,3 cm
Waga: 4,9 kg
Złącza: Wyjście słuchawkowe 3,5 mm, AUX, Bluetooth, Bluetooth AAC, Kompatybilny z Google Home, USB 2.0, WiFi
Kompatybilność: Android, iOS
Odtwarzanie: MP3, Dynamore® Ultra, CD-Audio, CD, CD-R, CD-RW
Radio: DAB+, FM – UKW, Radio internetowe, RDS, Pamięć stacji FM – 30
Usługi streamingowe: Amazon Music, Spotify
Sterowanie: Pilot, aplikacja
Ilość głośników szerokopasmowych: 4
Średnica głośników szerokopasmowych: 50,8 mm
Materiał głośników szerokopasmowych: Papier
Ilość głośników niskotonowych: 2
Średnica głośników niskotonowych: 88,9 mm
Materiał głośników niskotonowych: Papier
Zakres częstotliwości: 56 – 20000 Hz
Typ obudowy: Bass-reflex
Pobór mocy w trybie standby: 0,4 W
Moc wyjściowa sinus (RMS) Bass: 20 W
Technologia wzmacniacza: Klasy D
Kanały wzmacniacza: 6
Moc wyjściowa sinus (RMS) satelita: 15 W
Gwarancja: 2 lata

ZAWARTOŚĆ OPAKOWANIA

Teufel Musicstation zapakowany jest w niewielkich rozmiarów (jak na gabaryty samego urządzenia) kartonowe opakowanie. Z racji jego sfatygowania nie będę go pokazywał 🙂

Oprócz testowanej stacji muzycznej w opakowaniu znajdziemy pudełko z akcesoriami.

A wewnątrz niego:

  • pilot,
  • baterie do pilota,
  • kabel antenowy,
  • dwie instrukcje obsługi (jedna w języku angielskim, druga w języku niemieckim),
  • kabel zasilający (nie widoczny na zdjęciach).

Instrukcje obsługi są bardzo obszerne i zawierają w sobie opis wszystkich funkcji wraz z graficznym drzewem topologicznym, która funkcja jest podfunkcją której. Dzięki temu bardzo łatwo można zrozumieć zawiłości rozbudowanego menu.

Kabel antenowy ma nietypową konstrukcję, ponieważ składa się z dwóch oddzielnych przewodów. Każdy z nich zakończony jest plastikową czapką a do radia podpinany jest za pomocą zwykłego, antenowego wejścia.

Kabel zasilający ma klasyczną budowę. Jest biały aby kolorystycznie pasować do wyglądu radia.

Dołączany do zestawu pilot ma klasyczną formę. Ot, prostopadłościan. Ale co nietypowe, jego obudowa wykonana jest z metalu! Materiał ten jest bardzo rzadko używany do budowy pilotów (to mój pierwszy raz jak spotykam się z taką konstrukcją). Dzięki temu jest niezwykle sztywny ale również i ciężki (dobre drugie tyle niż klasyczny pilot). Inną ciekawą rzeczą jest zaślepka baterii.

Nie jest ona tak jak w klasycznych pilotach – montowana na zatrzask, lecz przykręcana na imbusową śrubkę. Baterie są wsuwane do środka obudowy a o poprawnym ich zwrocie mówi grafika, na tylnej części.

Oprócz powyższych ciekawostek jest to konstrukcja jak najbardziej klasyczna.

Ot, logicznie pogrupowane przyciski, które służą do sterowania wszystkimi funkcjami radia.

Obudowa jest anodyzowana na czarno i ma przyjemną w dotyku fakturę.

Z ciekawych akcesoriów jest jeszcze malutki, plastikowy śrubokręt służący do przykręcenia anteny.

WYGLĄD ZEWNĘTRZNY TEUFEL MUSICSTATION

Teufel Musicstation z wyglądu przypomina napompowany soundbar. Przód zdobi w dużej części szara maskownica, która obleczona jest materiałem. Nad nią znajduje się panel sterujący pokryty przeźroczystą szybką oraz dotykowe pokrętło multifunkcje z prawej strony. Przy wyłączonym urządzeniu panel sterujący jest totalnie niewidoczny.

Jednak jest tutaj wiele przycisków. Ich lokalizację podaje preinstalowana folia ochronna.

Spokojnie, wystarczy tylko uruchomić urządzenie a wszystkie przyciski zostają podświetlone białym światłem.

Przetworniki

Przednia maskownica jest demontowalna a po jej zdjęciu możemy przyjrzeć się bliżej przetwornikom, które zostały zastosowane przez markę Teufel.

Przyglądając się bliżej możemy dostrzec dwa nisko-tonowe przetworniki o średnicy 88,9 mm i wysokim skoku membrany oraz towarzyszące im aż 4 średnio-tonowe przetworniki o średnicy 50,8 mm. Ale jak to cztery, jak są tylko dwa? Ano tak, że kolejne dwa szeroko-pasmowe przetworniki umieszczone są z boku obudowy i służą do poszerzania sceny dźwiękowej, wykorzystywane przez technologię Dynamore Ultra.

Dobrze zastosowaną technologię głośników ilustruje grafika producenta.

Obudowa

W obudowie, z tyłu urządzenia, zastosowano również otwór Bass-reflex, który obniża częstotliwość odcięcia dla pełnego i wyrazistego dźwięku. Otwór ten umieszczony jest z lewej strony urządzenia.

Z lewej strony umieszczone zostały jeszcze wyjście antenowe oraz (umieszczone pod zaślepką) wejście USB, słuchawkowe i wejście AUX.

Z prawej strony producent umieścił wejście zasilania oraz tabliczkę znamionową.

Teufel Musicstation wyposażony jest w podstawkę, która jednocześnie jest uchwytem ściennym. Podstawka ta „pionizuje” urządzenie. Montuje się ją z tyłu urządzenia na specjalnych szynach. Zamontowana praktycznie zlewa się z całością obudowy.

Bez tej podstawki Musicstation odchyla się lekko do tyłu.

Pod podstawką, na obudowie urządzenia, wyszczególnione są rozwiązania technologiczne, które zostały wykorzystane.

Wyświetlacz

Zastosowany wyświetlacz, jak na współczesne standardy, nie jest duży ani nie ma też powalającej rozdzielczości. Jest też nie dotykowy. Jednak jest bardzo czytelny niezależnie od kąta, pod którym będziemy na niego patrzeć.

Mimo niewielkich rozmiarów, wyświetlacz pokazuje wszystkie ważniejsze (i mnie ważne również) funkcje urządzenia.

PODŁĄCZENIE I MOŻLIWOŚCI

Teufelem Musicstation możemy sterować na trzy sposoby:

  • za pomocą pilota,
  • z panelu dotykowego na urządzeniu,
  • za pomocą telefonu.

Pilot oferuje podstawowe możliwości sterowania i część funkcjonalności wymaga wybrania odpowiednich opcji z poziomu urządzenia. Np. takie połączenie z internetem. Jest ono szybkie jednak bez spoglądania na wyświetlacz nie uda się ono 🙂 Czynność ta wymaga wykonywania czynności, które podawane są na wyświetlaczu (np. w odpowiednim momencie trzeba podejść do rutera i wcisnąć przycisk WPS).

Ale jak już to przejdziemy to możemy np. sprawdzić, czy do urządzenia nie ma jakiejś aktualizacji.

A tutaj kilka innych możliwości.

Jednak nie jest to najwygodniejszy sposób nawigowania po radiu. Dużo lepsze jest wykorzystanie dedykowanej aplikacji na telefon.

Aplikacja

Aplikacje należy pobrać ze sklepu dedykowanego do naszego systemu operacyjnego (Android, iOS). Po jej pobraniu znajdowanie radia następuje automatycznie.

Aplikacja udostępnia nam możliwość wyboru źródła dźwięku, podglądu aktualnie wybranego źródła oraz dostępu do ustawień radia.

Ustawienia radia są praktycznie zdublowane z tym, co możemy ręcznie fizycznie wyklikać z poziomu panela.

Jednak to co najbardziej interesujące to możliwość wyboru źródła dźwięku! A tych jest bardzo wiele.

Nawigowanie między opcjami jest intuicyjne oraz bardzo proste. Jednym kliknięciem palca możemy przełączać się między stacjami radiowymi krajowymi jak i zagranicznymi. Zmieniać źródło dźwięku z bluetootha na płytę CD, później na radio naziemne a później na internetowe. Jest również Spotify czy Amazon Music a nawet odtwarzanie dźwięku z podłączonego pendriva z MP3.

JAKOŚĆ DŹWIĘKU

Dźwięk oferowany przez Teufela Musicstation jest bardzo zrównoważony oraz muzykalny. Producent, podczas konfigurowania wzmacniaczy, poszedł w kierunku uniwersalności. Żadne z pasm nie stara się zdominować nad innym. Tony niskie są, potrafią zagrać mocno i głęboko jednak nie jest to ten poziom jaki był chociażby w recenzowanym Teufel Boomster. Tony średnie są bardzo wyraźne i zdecydowanie charakterystyka nastawiona jest na całodzienne towarzyszenie muzyką. Wysokie tony nie ranią ani nie wybijają się przed szereg, chociaż mogłoby być ich trochę więcej.

Jakość odważanego dźwięku zależy bardzo mocno od źródła, z jakiego pochodzi. I tak król jest tylko jeden. A jest nim…

Stara poczciwa płyta CD. To przy jej odtwarzaniu musicstation pokazuje prawdziwy pazur. Tony niskie mają najwięcej wigoru. A radio potrafi zagrać naprawdę głośno i jest w stanie nagłośnić małą domówkę! Przy odtwarzaniu muzyki z dobrego jakościowo źródła najlepiej słychać skuteczność działania technologii Dynamore, która rozszerza scenę dźwiękową. Gabarytów radia oszukać się nie da – generowana przestrzeń dźwiękowa jest dokładnie taka, jak to urządzenie a więc w dużym skrócie – skupiona w jednym miejscu. Jednak uruchomienie Dynamore działa cuda. Dźwięk staje się przestrzenny i tracimy odczucie tej punktowości. Jednocześnie Dynamore Ultra nie powoduje sztucznego „upiększenia” pewnych partii. Naprawdę, Teufel robi to dobrze.

Trzeba też przyznać, że przy odsłuchu z płyty CD Musicstation grał naprawdę dobrze. Jak na swoje gabaryty – potrafił wydobyć z muzyki bardzo dużo niuansów. Stereofonia jest bardzo dobra a wszystkie partie wokalne doskonale słyszalne i bardzo naturalne. Niskie częstotliwości stały się naprawdę mocne i bardzo kontrolowane nawet przy wysokim poziomie głośności. Jak na te gabaryty – bardzo dużo dźwięku. Jednak trzeba pamiętać – jest on zdecydowanie inny niż w Boomsterze. Taki grzeczny, naturalny.

JAKI JEST TEUFEL MUSICSTATION

Teufel Musicstation to prawdziwy kombajn multimedialny. Potrafi odtwarzać dźwięk z praktycznie każdego możliwego źródła: płyta CD, radio stacjonarne i internetowe, streaming internetowy, BT, USB czy klasyczne wejście AUX. Wykonane jest bardzo dobrze, z solidną niemiecką precyzją. Najlepszym tego przykładem jest metalowy pilot! Oferowana jakość dźwięku również stoi na wysokim poziomie lecz tutaj Teufel skupił się na jak najszerszym spektrum klienteli. Muzyka grana przez bohatera recenzji jest bardzo zrównoważona i Musicstation odnajdzie się zarówno wśród młodych osób jak i starszych. Pasuje do zastosowań domowych jak i biurowych. Wszechstronna uniwersalność. Urządzenie to można porównać do dobrze skrojonego garnitury uszytego przez pana w podeszłym wieku. Garnitur taki będzie idealnie leżał na naszym ciele oraz zostaną zastosowane w nim wszystkie obecne trendy modowe ale bez ekstrawagancji znanej ze świata celebrytów. Tak samo jest i tutaj. Wyświetlacz. Dzisiaj wyświetlacz musi być wielki, mega kolorowy i dotykowy. A najlepiej aby była dwa wyświetlacze. Tutaj jest jeden, mały o nie najwyższej rozdzielczości ale kapitalnie czytelny i pokazujący tylko te informacje, które chcemy w danej chwili odczytać. Dotyk? No są klawisze dotykowe. Podświetlenie tak modne dzisiaj? Tak, klawisze są podświetlane. Ale za to wszystkie popularne obecnie formy transmisji i zapisywania dźwięku są obecne tutaj. Takie połączenie klasycznej formy z nowoczesną technologią. Zachowawcza stylistyka, która prawdopodobnie nigdy się nie zestarzeje.

A ile przyjdzie zapłacić nam za Teufela Musicstation? Tanio nie jest… regularna cena wynosi ok 2800zł. Jednak obecnie trwa promocja i można nabyć to urządzenie za 2100zł. Link do promocji tutaj: https://teufelaudio.pl/musicstation-107000622?v=107000624

Zalety:

  • wysoka jakość wykonania,
  • zachowawczy design,
  • obsługa wszystkich popularnych obecnie form transmisji dźwięku,
  • dobra jakość dźwięku,
  • technologia Dynamore Ultra,
  • aplikacja na telefon.

Wady:

  • mały wyświetlacz,
  • niskich częstotliwości mogłoby być więcej.
  • cena.

Loading

Ocena ogólna
4.6
  • Jakość wykonania
  • Użytkowanie
  • Jakość dźwięku
  • Funkcjonalność
Translate »